reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Dziewczyny KP! Czy wasze dzieci może jakoś teraz zwiększają ilość zjadanego mleka?
Wcześniej młody zjadał zwykle jedna pierś. Teraz coraz częściej je też z drugiej i to solidnie bo wcześniej to było poniżej 10min na jedno karmienie, a teraz zwykle pierwsza pierś powyżej 10 min i druga niewiele mniej 🥵 a ja jestem tak pełną mleka, że aż mnie czasami bolą cycuchy 🤒 i się zastanawiam czy młody zaczal późno dojrzewać 😂😂
wszyscy mi trąbią o skoku 10-12 tydzień, że zaraz będzie płacz i marudzenie, a to wzmożone spożywanie mleka to jedyna zmiana w jego zachowaniu ostatnio...
Wiesz co, ja karmie zupełnie inaczej. Mi położna tak doradziła i się sprawdziło, czy pierwszej córce. Ja podaję jedną pierś przez godzinę, to znaczy przez godzinę ma "prawo" do jednej piersi. Jak np. przystawiam ją o 12 z prawej piersi i zje 10 minut, później o 12:40 znowu chce to z tej prawej. Położna mi to tak tłumaczyła, że na początku leci jakby zupa, później drugie danie, bardziej gęste i deser😂 chodzi o to, żeby dziecku nie dawać samej zupy. Nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi😆 U mnie taki system się sprawdza. Chociaż i tak mam wrażenie, że dzień dosyć sporo Ida je, koleżanka ma córkę miesiąc starszą to mówi, że ma 6 karmień na dobę. Jakoś mało😂
 
reklama
Wiesz co, ja karmie zupełnie inaczej. Mi położna tak doradziła i się sprawdziło, czy pierwszej córce. Ja podaję jedną pierś przez godzinę, to znaczy przez godzinę ma "prawo" do jednej piersi. Jak np. przystawiam ją o 12 z prawej piersi i zje 10 minut, później o 12:40 znowu chce to z tej prawej. Położna mi to tak tłumaczyła, że na początku leci jakby zupa, później drugie danie, bardziej gęste i deser😂 chodzi o to, żeby dziecku nie dawać samej zupy. Nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi😆 U mnie taki system się sprawdza. Chociaż i tak mam wrażenie, że dzień dosyć sporo Ida je, koleżanka ma córkę miesiąc starszą to mówi, że ma 6 karmień na dobę. Jakoś mało😂
Tak na początku leci jakby woda, po 15 minutach chyba leci dopiero tłuste mleko, które tuczy dziecko, dlatego nie rozumiem czemu każą karmić dwoma piersiami po 15 minut, potem się dziwili, że dziecko mi ja wadze leci jak oszalałe w dół. Dopiero mama mi powiedziała, żebym tak nie karmiła i pięknie przybiera.

Mój jadł o 5 i jeszcze się nie dopomina jedzenia, nawet usnął sam z siebie przed chwilą. Co się z tym moim misiem dzieje 🙈
 
Tak na początku leci jakby woda, po 15 minutach chyba leci dopiero tłuste mleko, które tuczy dziecko, dlatego nie rozumiem czemu każą karmić dwoma piersiami po 15 minut, potem się dziwili, że dziecko mi ja wadze leci jak oszalałe w dół. Dopiero mama mi powiedziała, żebym tak nie karmiła i pięknie przybiera.

Mój jadł o 5 i jeszcze się nie dopomina jedzenia, nawet usnął sam z siebie przed chwilą. Co się z tym moim misiem dzieje 🙈
To jak dlugi karmisz z tej jednej piersi?

moja je z obu i akurat dlugo sie przysysa do piersi, mysle ze 15/20min na piers. Ale my dosc pozno ustabilizowalysmy laktacje i mysle ze ciagle sie uczymy. Ja przynajmniej nie czuje sie pewnie, nie wiem czy marudzi bo glodna czy cos innego😪
 
Wiesz co, ja karmie zupełnie inaczej. Mi położna tak doradziła i się sprawdziło, czy pierwszej córce. Ja podaję jedną pierś przez godzinę, to znaczy przez godzinę ma "prawo" do jednej piersi. Jak np. przystawiam ją o 12 z prawej piersi i zje 10 minut, później o 12:40 znowu chce to z tej prawej. Położna mi to tak tłumaczyła, że na początku leci jakby zupa, później drugie danie, bardziej gęste i deser😂 chodzi o to, żeby dziecku nie dawać samej zupy. Nie wiem, czy wiesz o co mi chodzi😆 U mnie taki system się sprawdza. Chociaż i tak mam wrażenie, że dzień dosyć sporo Ida je, koleżanka ma córkę miesiąc starszą to mówi, że ma 6 karmień na dobę. Jakoś mało😂
No tak, dlatego najpierw wypijał z jednej piersi tylko, ale on do tego gęstego mleka spokojnie sobie dociera z dwóch piersi bo jak ulewa zaraz po karmieniu to jest gęste 🥵 i te obfite karmienia ma mniej więcej o stałych porach, raczej popołudniu
 
Tak na początku leci jakby woda, po 15 minutach chyba leci dopiero tłuste mleko, które tuczy dziecko, dlatego nie rozumiem czemu każą karmić dwoma piersiami po 15 minut, potem się dziwili, że dziecko mi ja wadze leci jak oszalałe w dół. Dopiero mama mi powiedziała, żebym tak nie karmiła i pięknie przybiera.

Mój jadł o 5 i jeszcze się nie dopomina jedzenia, nawet usnął sam z siebie przed chwilą. Co się z tym moim misiem dzieje 🙈
To niestety nie jest prawdą, że po 15 min dopiero leci mleko 2 fazy, to zależy od kobiety, od budowy piersi, wypływu mleka... U mnie jest on bardzo szybki i młody czasami je 5 minut, a pierś jest opróżniona 🤪 także nie dla każdego złota rada okaże się faktycznie przydatna.
 
Ja zawsze przystawiam do dwóch. Najpierw do jednej na 10-12 minut, potem daje drugą pierś i wtedy ssie od 7 do 15 minut. Ostatnio je rzadziej, wczoraj 4.5h przerwy w dzień miała i nadal nie zgłaszała że jest głodna 🤷‍♀️ więc sama z siebie ją przystawilam
Ja u mojej też nie zauważyłam w tym czasie żadnej zmiany w zachowaniu, a już jest 12 tydzień skończony. 🙈
Właśnie u nas jakby też wydłuża się ten czas pomiędzy karmieniami powoli. Tzn to zależy od dnia, ale faktycznie coś w tym jest. To dobrze, że nie tylko mój taki rodzynek cichociemny 🤣
 
To niestety nie jest prawdą, że po 15 min dopiero leci mleko 2 fazy, to zależy od kobiety, od budowy piersi, wypływu mleka... U mnie jest on bardzo szybki i młody czasami je 5 minut, a pierś jest opróżniona 🤪 także nie dla każdego złota rada okaże się faktycznie przydatna.
Dokładnie, u mnie karmienia nawet nie trwają 15 minut :)
 
To jak dlugi karmisz z tej jednej piersi?

moja je z obu i akurat dlugo sie przysysa do piersi, mysle ze 15/20min na piers. Ale my dosc pozno ustabilizowalysmy laktacje i mysle ze ciagle sie uczymy. Ja przynajmniej nie czuje sie pewnie, nie wiem czy marudzi bo glodna czy cos innego😪
No ja ogólnie karmie maks 15 minut, w sumie nie kontroluje już tego jak na początku, młody zapłacze, że chce jeść to ja macam sobie piersi, która pełniejsza to podaje 🤣

To niestety nie jest prawdą, że po 15 min dopiero leci mleko 2 fazy, to zależy od kobiety, od budowy piersi, wypływu mleka... U mnie jest on bardzo szybki i młody czasami je 5 minut, a pierś jest opróżniona 🤪 także nie dla każdego złota rada okaże się faktycznie przydatna.
Teraz też mi tak leci, ale na początki faktycznie jak karmienie trwało godzinę, to jadł tylko jedna pierś, bo tym systemem 15 minut jedna i 15 druga nie najadal się. Tak samo u mnie laktatorem nie działa metoda 7 5 3. Każda z nas jest inna.
 
reklama
To niestety nie jest prawdą, że po 15 min dopiero leci mleko 2 fazy, to zależy od kobiety, od budowy piersi, wypływu mleka... U mnie jest on bardzo szybki i młody czasami je 5 minut, a pierś jest opróżniona 🤪 także nie dla każdego złota rada okaże się faktycznie przydatna.
Dokładnie. Mysle, że po takim czasie większość z nas zna możliwości swoich piersi 😄 kilka dni temu moja młoda miała tylko 5 karmień w ciągu doby, a teraz zazwyczaj ma 6. Więc wiem, że mój styl karmienia jest dla niej dobry, bo raczej na samej "zupie" by tyle nie wytrzymała między karmieniami 😃😅
 
Do góry