reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

U mnie też stwierdzona już 26 tc hipotrofia 36 tc i 2049 g jak się urodził 🙄 potem ciśnienie indukowane, wpisu odeszly i podjęli decyzję o cesarce to był koszmar 🥶
Ja w 39 tyg preindukcja, generalnie żadnych problemów poza hipotrofia do tego czasu nie było, Ale na ostatnich dopplerach wyszły podwyższone opory w tętnicy pępowinowej, stąd decyzja o indukcji. Miałam balonik i na drugi dzień miała być oksytocyna, ale urodziłam sama z rana po baloniku 🤪
 
reklama
niestety to tylko urządzenie
nas uczulali w szpitalu że monitor zadziała tylko na problemy fizjologiczno-neurologiczne ale już na uduszenie kocykiem itp nie bo dziecko jak się dusi to się wije więc się rusza a to jest chwila dlatego ja kompletnie niczego w łóżeczku ani na nim nie mam.
jestem przeraażona...
 
Ej, obczajam temat marcowek i tam się jakieś dziwne rzeczy zadzialy, ta dziewczynka jednak żyje i to nie jej mama pisała o tym całym zajściu tylko jakiś dzieciak z jej rodziny 🙈 także możemy odetchnąć z ulgą, nic się nie stało
 
Ej, obczajam temat marcowek i tam się jakieś dziwne rzeczy zadzialy, ta dziewczynka jednak żyje i to nie jej mama pisała o tym całym zajściu tylko jakiś dzieciak z jej rodziny 🙈 także możemy odetchnąć z ulgą, nic się nie stało
ta też to widzę omg 😱niezła rodzinka jak to mówią tylko na zdjęciu 🤪
 
reklama
Do góry