My na początku go budziliśmy w nocy co 3-4h, tzn. chłopak, bo ja bym nie dała rady w nocy wstawać, zwłaszcza na początku po cc jak wstać z łóżka nie mogłam, ale i tak źle spałam, dużo nerwów Później dość szybko zaczął się sam w nocy budzić, więc jakoś tak naturalnie wyszło, że przestaliśmy go budzić i od jakiegoś już czasu całą noc przesypia. Podobno już od 2 miesiąca normalne jest, że w nocy śpi 6-7 godzin Tak czy siak zwykle jesteśmy nie wyspani, bo jak mały zaśnie to jeszcze ogarniamy zmywarkę, butelki, pranie jak jest do zdjęcia, czy powieszenia i seriale nadganiamy Mój chłopak jest młody, to wstawanie w nocy mu niestraszne, sam kiedyś stwierdził, że bardziej się wysypia jak śpi mniej jak byłam w jego wieku to też nocki mogłam zarywać, tyle, że wtedy chyba na etat nie pracowałam9-10h Wow nam to powiedzieli że może dopiero po pół roku pozwolić nie wcześniej chyba że w drodze wyjątku bo np cały dzień nie spał....
Jak ja Wam zazdroszczę po nocy w staje jak zombie dlatego śpimy z nim te 2h jeszcze od 7 bo inaczej nie dalibysmy rady. U nas taki podział w nocy że M robi mieszankę, ja przewijam małego, ja go karmię, M nosi do odbicia i usypia. W nocy tylko jedno karmienie odpuszczam M i robię wszytsko sama -wiadomo do pracy musi się wyspać kiedyś . W dzień roboczy tylko mieszankę bo musi pracować
reklama
G
gość _199
Gość
A teraz cię boli? Ćwiczysz już coś czy jeszcze czekasz z aktywnością ? Wróciło ci już czucie brzucha ? Bo mi nadal po prawej stronie nie wróciło.A to u mnie właśnie na odwrót, ktoś może dotykać, a ja sama mam opory, strasznie nieprzyjemne to dla mnie jest Jak mi fizjoterapeutkę ją mobilizowała to bolało i czułam jakby mi się rozrywała, ale zaufałam, a sama sobie tak mocno w życiu nie zrobię
Mi się w ogóle rana po CC otworzyła i mam w tym miejscu szersza Blizne ;/
Blizna co jakiś czas trochę boli, ale już coraz mniej, mobilizuję ją delikatnie jak mi się przypomni Czucia na dole brzucha nadal nie mam w okolicy blizny Ja w jednym miejscu też mam szerszą tą bliznę, ale nic mi się nie otworzyło, poza tym każdy kto widział moją bliznę twierdzi, że jest bardzo ładna, więc wolę nie myśleć jak mogłaby wyglądać Do aktywności fizycznej jeszcze nie wróciłam, ginekolog mówiła, że dopiero po 3 miesiącach, ale u mnie głównym powodem jest brak czasu i mobilizacjiA teraz cię boli? Ćwiczysz już coś czy jeszcze czekasz z aktywnością ? Wróciło ci już czucie brzucha ? Bo mi nadal po prawej stronie nie wróciło.
Mi się w ogóle rana po CC otworzyła i mam w tym miejscu szersza Blizne ;/
marta18691
Fanka BB :)
Ja na swoim przykladzie powiem ze miesiąc karmilam piersia a potem na mm przeszlam i okres dzis dostalam prawie po 3miesiacach...zas w 2porodzie to 2tyg piersia a rowno po 8tyg okres mialam wiec szybkotak zrobiłam, a Ty kiedy dostałas pierwszy okres? Karmisz od poczatku mm?
marta18691
Fanka BB :)
No moj najdluzej to 8godzin przesłał ciągiem nie budzilam go zeby specjalnie karmic...dostaje jak widze ze jest glodny9-10h Wow nam to powiedzieli że może dopiero po pół roku pozwolić nie wcześniej chyba że w drodze wyjątku bo np cały dzień nie spał....
Jak ja Wam zazdroszczę po nocy w staje jak zombie dlatego śpimy z nim te 2h jeszcze od 7 bo inaczej nie dalibysmy rady. U nas taki podział w nocy że M robi mieszankę, ja przewijam małego, ja go karmię, M nosi do odbicia i usypia. W nocy tylko jedno karmienie odpuszczam M i robię wszytsko sama -wiadomo do pracy musi się wyspać kiedyś . W dzień roboczy tylko mieszankę bo musi pracować
marta18691
Fanka BB :)
Fajnie hehe zdjęcie tez praktyczneFizjo mowi żeby pilnowac barków żeby było jak tu. I że nie glowa jest ważna tylko barki. I klepać w pupcie żeby głowę podnosiła
U nas wlasnie raczki sie rozjeżdżają strasznie na boki. Prawa jeszcze jako tako potrafi utrzymać ale lewa ucieka gdzies w kierunku pupy. Mala strasznie się denerwuje i później jak tylko kladzie się na brzuszek to od razu krzyk. Ewidentnie widac ze coś jest nie tak.My przewracamy na brzuszek za miednice, na razie nie potrafi sobie dobrze ustawic raczej (choc jest co raz lepiej), wiec pomagamy jej ustawic do takiej pozycji jak na zdjeciu (te raczki na razie wlasnie tak skulone pod klatka piersiowa). Na poczatku w ogole jej tak przytrzymuwalismy + dosc mocno łokciem naciskalismy na pupke, zeby poczula gdzie ma isc srodek ciezkosci. Teraz pomagamy jej coraz mniej, ale ciagle lapki musimy ustawiac. Ale nie jęczy nam prawie w ogole. Nam fizjo jeszcze doradzila zeby polozyc przed glowa ale na podlodze (w sensie zeby nie unosic w powietrzu) karty kontrastowe, tak zeby patrzyla z gory na podloge wlasnie. Teraz juz jej unosimy te karty przed buźke.
reklama
G
gość _199
Gość
Ja mam Blizne cieniutką jak niteczka, ale w tym jednym miejscu co mi się otworzyło to jest nieco grubsza i dłużej się to goiło. Fatalnie jak to się otworzyło i siknelo z rany, myślałam że umrę że strachu, potem gorączki i człowiek się bał w ogóle dzwonić po lekarzach, bo zaraz że covid i by odseparowali mnie od dziecka, gdzie to była typowa gorączka w połogu.Blizna co jakiś czas trochę boli, ale już coraz mniej, mobilizuję ją delikatnie jak mi się przypomni Czucia na dole brzucha nadal nie mam w okolicy blizny Ja w jednym miejscu też mam szerszą tą bliznę, ale nic mi się nie otworzyło, poza tym każdy kto widział moją bliznę twierdzi, że jest bardzo ładna, więc wolę nie myśleć jak mogłaby wyglądać Do aktywności fizycznej jeszcze nie wróciłam, ginekolog mówiła, że dopiero po 3 miesiącach, ale u mnie głównym powodem jest brak czasu i mobilizacji
Kładziesz jej pod paszki tak zawinięta pieluszkę ? U nas to pomogło.U nas wlasnie raczki sie rozjeżdżają strasznie na boki. Prawa jeszcze jako tako potrafi utrzymać ale lewa ucieka gdzies w kierunku pupy. Mala strasznie się denerwuje i później jak tylko kladzie się na brzuszek to od razu krzyk. Ewidentnie widac ze coś jest nie tak.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 444 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: