Fajnie, że robicie po swojemu! Nie ma co słuchać "dobrych rad" wszystkich dookoła. Ja staram się robić wszystko zgodnie z sobą, czy to się komuś podoba, czy nie
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
My akurat nie śpimy z małym i od początku nie chciałam, bo łóżko to nasza przestrzeń poza tym też się boję, że zgniotę
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
Tylko rano go biorę do siebie na dosypianie
![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Ja nie chciałam mieć dzieci, Czaruś nieplanowany, jeszcze depresja po porodzie, więc od początku miałam dystans i w sumie widzę, że na dobre to wychodzi, bo nie chciałabym, żeby był uczepiony "mojej spódnicy" za nadto, ale przy tym nie chcę, żeby mu zabrakło miłości i bezpieczeństwa. Też wciąż mu powtarzam, że go kocham i chciałabym, żeby tak zostało również jak podrośnie i żeby nam też to mówił, z chłopakiem też sobie to mówimy i jest super
![Heart suit :hearts: ♥️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2665.png)
u mnie w domu się nie mówiło i w ogóle dość chłodne relacje mamy, pozbawione emocji, za to u chłopaka w rodzinie sobie mówią "kocham Cię" i ma zupełnie inne relacje z rodziną niż ja i wolałabym, żeby u nas było jak u niego