Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[Beti.mama]

Pomimo ciężkiego wieczoru, Lena wstała dopiero chwilę przed 5, narzeczony nakarmił i przebrał położył spać i wstała o 8:30 tak to mi się podoba i teraz niedawno co zasnęła obiad przygotowany, tylko rybę usmażyć zostało

To Czaruś już ogarnął, że w nocy się śpi i jak po kąpieli i jedzonku zasypia (zwykle między 21 a 22), tak śpi do 4:30-5:30 potem nie śpi gdzieś do 7 i albo jedzonko i spanie z mamą albo biorę go do łóżka i wtulony we mnie zasypia na godzinkę w dzień też potem śpi jedna albo dwie drzemki po 1-2 godziny, jak nie śpi to zazwyczaj się uśmiecha i głuży, a jak płacze to już trzeba kombinować a jak muszę coś zrobić to albo go zostawiam na kanapie i sobie leży/zasypia albo do fotelika i patrzy co robię, oby już taki grzeczny został

 

[marta18691]

Pomimo ciężkiego wieczoru, Lena wstała dopiero chwilę przed 5, narzeczony nakarmił i przebrał położył spać i wstała o 8:30 tak to mi się podoba i teraz niedawno co zasnęła obiad przygotowany, tylko rybę usmażyć zostało

No to fajnieale masz tam duzo rzeczy w tym lozeczku

 

[Święta92]

To Czaruś już ogarnął, że w nocy się śpi i jak po kąpieli i jedzonku zasypia (zwykle między 21 a 22), tak śpi do 4:30-5:30 potem nie śpi gdzieś do 7 i albo jedzonko i spanie z mamą albo biorę go do łóżka i wtulony we mnie zasypia na godzinkę w dzień też potem śpi jedna albo dwie drzemki po 1-2 godziny, jak nie śpi to zazwyczaj się uśmiecha i głuży, a jak płacze to już trzeba kombinować a jak muszę coś zrobić to albo go zostawiam na kanapie i sobie leży/zasypia albo do fotelika i patrzy co robię, oby już taki grzeczny został

Moja też wie, że noc jest do spania zasypia między 20-21 (o ile nigdzie nie jesteśmy) wstaje kolo 3-4 na cyculka i spi do 6-7. Takze nie jest zle! A tak to caly dzien śmieszki, czasami złości ale jest cudowna wczoraj byliśmy u moich rodziców od 16 do 20 to bez drzemki lezala tam na łóżku i grzeczna super oby zęby były bezbolesne

 

[KarolinaAnna.K]

Moja panna też rozpoznaje noc - śpi dłużej i nie ma problemu z budzeniem się przy odkładaniu. Tylko u nas noc zaczyna się dopiero po 23 najwcześniej...

 

[olga.1]

Kurcze dziewczyny podziwiam jak wasze dzieciaki wytrzymują od 20 czy 21 do 5 bez karmienia;D moja jak zje o 20 to k północy koniecznie butla. A później jeszcze gdzies kolo 3-4 następna... co prawda jak zje to idzie dalej spac ale bez dwóch butelek przez noc to nie jest noc ;D a co najlepsze w dzień jest dobra do czasu uczucia głodu a potem ciezko ja przetrzymać bo tak sie bedzie darla jakby ze skóry obdzierali;D

 

[olga.1]

Ale za to naszym małym sukcesem jest to ze nasza pyza juz od tygodnia spi w swojej dostawce do naszego lozka... mama odzyskała swoje miejsce w łóżku, a tata sie śmieje ze odzyskał mame ;D i wszyscy są zadowoleni haha ;p

 

[Beti.mama]

Kurcze dziewczyny podziwiam jak wasze dzieciaki wytrzymują od 20 czy 21 do 5 bez karmienia;D moja jak zje o 20 to k północy koniecznie butla. A później jeszcze gdzies kolo 3-4 następna... co prawda jak zje to idzie dalej spac ale bez dwóch butelek przez noc to nie jest noc ;D a co najlepsze w dzień jest dobra do czasu uczucia głodu a potem ciezko ja przetrzymać bo tak sie bedzie darla jakby ze skóry obdzierali;D

Sama się czasem dziwię jak mały daje radę skoro w dzień po 3-4h taki ryk o jedzenie jakby tydzień nie jadł ale w sumie ja też w dzień bym tak długo nie wytrzymała bez jedzenia jak w nocy

 

[rosenberg]

My też jak na razie w nocy śpimy, z czasem to różnie, zwykle między 20 a 21 zasypia i śpi do 1-2, szybkie jedzonko i z powrotem do spania, potem karmienie o 5 i znowu śpi, ten poranek często u mnie na brzuszku chociaż różnie to bywa z godzina zasypiania i nocnego karmienia. aczkolwiek nie chce was martwić, po 3-4 miesiącu bywa regres snu i jest to częste zjawisko
Raz zasnął kolo 22 30 i obudził się dopiero po 5, ale oprócz tego że się wyspałam to wolę jak jednak ma pobudkę w środku nocy na karmienie bo dzięki temu bar mleczny jest pełny na 110%

A teraz po karmieniu położyłam go na kanapie i zajmuje się sam sobą

 

[kwiatek250]

To Czaruś już ogarnął, że w nocy się śpi i jak po kąpieli i jedzonku zasypia (zwykle między 21 a 22), tak śpi do 4:30-5:30 potem nie śpi gdzieś do 7 i albo jedzonko i spanie z mamą albo biorę go do łóżka i wtulony we mnie zasypia na godzinkę w dzień też potem śpi jedna albo dwie drzemki po 1-2 godziny, jak nie śpi to zazwyczaj się uśmiecha i głuży, a jak płacze to już trzeba kombinować a jak muszę coś zrobić to albo go zostawiam na kanapie i sobie leży/zasypia albo do fotelika i patrzy co robię, oby już taki grzeczny został

Moja spi i funkcjonuje za dnia podobnie jak Czaruś....

 

[Sylwia99]

No to fajnieale masz tam duzo rzeczy w tym lozeczku

Ciotki, wujkowie dali zabawek leżą sobie, spirala od babci dla niej ciekawa jest, karuzela to już wgl raj dla niej, bo uwielbia oglądać wgl to ja zawsze tym kocykiem różowym ją owijam, ale narzeczony nie ogarnia jak ja to robię i drugim nakrywa najważniejsze, że dziecko w łóżeczku w kokonie jeszcze się mieści i śpi w nim od początku