reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

Witam
Też ostatnio miałam paskudne mdłości i wymioty że dosłownie nic nie mogłam robić chodziłam czy leżałam to i tak mi niedobrze było, masakra :-/
Na szczęście dziś jest o wiele lepiej i mogę w miarę funkcjonować 😊
W pierwszej ciąży miałam mdłości ale nie aż takie, chodziłam do pracy i normalnie wszystko mogłam ogarnąć.
Mam tylko nadzieje że miną jak w 1 ciąży ok 12 tyg.
 
reklama
Dokładnie. Różnica jest ogromna, dlatego też sama bym się nie zdecydowała już na drugie dziecko. Ale skoro natura zadecydowała za mnie. Mówiąc szczerze - ja sobie to dzieciątko wymodliłam :) a mój mąz musi się z tym faktem pogodzić. Młody na pewno nam pomoże, bo już rozdziela obowiązki, więc myślę, że będzie fajnie :) Teraz tylko, żeby maleństwo bylo zdrowe, a reszta się ułoży :)
Mogę dodać, że ta ciąże przechodzę trochę inaczej niz poprzednią. Z Adamem miałam wstręt do wszystkich zapachów, a szczególnie do mięsa. Z kolei teraz mam mdłości takie, że jak nie zjem czegokolwiek, to mnie zbiera na wymioty.

No to rzeczywiście masz w domu prawie nastolatka 😋 to pewnie mamie trochę pomoże przy maluszku ;)
Pragnienie dzidziusia zwyciężyło a Twój mąż ma trochę czasu żeby się z tym oswoić 😉
Mnie teraz odrzuca od słodyczy a jakbym mogła to bym jadła fast foody, teraz to prawie nic jem bo nie mogę :/
 
Ja zaczynam pracę o 7 i to jest jakaś masakra. Gdyby mi pozwolono, to przespalabym noc i dzień, nic nie jedząc. Jak tylko otwieram oczy , to momentalnie przychodzą mdłości :/ sił brak... Też chciałam pracować i nie zostawiać zespołu, zwłaszcza że pracuje w służbie zdrowia, ale no chyba się nie da... I już poważnie myślę o L4.
 
reklama
Do góry