Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[EdytaC82]

Ja w czwartek idę i się okaże co i jak

Ja jutro i nie mogę się doczekać

 

[sylwunia82]

Ja jutro i nie mogę się doczekać

A ja się strasznie boję czy pokaże się zarodek z serduszkiem...

 

[EdytaC82]

A ja się strasznie boję czy pokaże się zarodek z serduszkiem...

Ja mam nadzieję że już tam jest i się dobrze rozwija

 

[marta18691]

Drugie mam już syna

Fajnie ja mam 2dziewczynki a 3 marzy mi sie chlopczyk

 

[marta18691]

A ja się strasznie boję czy pokaże się zarodek z serduszkiem...

Mam nadzieje ze bedzie ok

 

[sylwunia82]

Dziewczyny ja już pierwsze mam za sobą. Smażyłam frytki mojemu synowi i niestety zapach masakra, musiałam się ręcznikiem owinąć, bo bym nie dała rady dokończyć smażenia.

 

[olgierda]

Hej. Ja skończę 36 we wrześniu i mam synka prawie 3 letniego. Oj dziewczyny kiedy się skończy ten trudny początek? Jakbym mogła to spałabym cały dzień
i noc. Głowa boli nic się nie chce i ciągle ten wstręt do wszystkiego. Bleee. Podziwiam te z Was, które chodzą w takim stanie do pracy. Ja do piątku mam jeszcze wakacje ale dalej nie wiem co to będzie. Czeka mnie jeszcze występ publiczny za dwa tygodnie i czytałam że w tym okresie objawy mogą się tylko nasilić. A może będę wyjątkiem od reguły? Mam taką nadzieję bo raczej ciężko by mi było teraz odmówić...A puścić pawia na scenie też słabo...
Wszystkim dziewczynom przedwizytowym życzę żeby było wszystko książkowo. Ta pierwsza wizyta jest najpiękniejsza
Ja jutro lecę na badania krwi bo mi dizs zamknęli diagnostykę.
Trzymajcie się mamusie!

 

[Gapqa]

Super a w jakim wieku masz dzieciaczki?

No ja niestety nie mam jeszcze dzieci. Poprzednie ciaze zakonczyly sie poronieniem...

 

[ulotnechwile]

Jak tak czytam, że wszystkie prawie macie takie objawy i gorzej się czujecie to zaczynam aż się zastanawiać czy ze mną jest wszystko ok i z ciążą skoro czuje się całkiem dobrze

 

[Brrrownie]

Hej. Ja skończę 36 we wrześniu i mam synka prawie 3 letniego. Oj dziewczyny kiedy się skończy ten trudny początek? Jakbym mogła to spałabym cały dzień
i noc. Głowa boli nic się nie chce i ciągle ten wstręt do wszystkiego. Bleee. Podziwiam te z Was, które chodzą w takim stanie do pracy. Ja do piątku mam jeszcze wakacje ale dalej nie wiem co to będzie. Czeka mnie jeszcze występ publiczny za dwa tygodnie i czytałam że w tym okresie objawy mogą się tylko nasilić. A może będę wyjątkiem od reguły? Mam taką nadzieję bo raczej ciężko by mi było teraz odmówić...A puścić pawia na scenie też słabo...[emoji6]
Wszystkim dziewczynom przedwizytowym życzę żeby było wszystko książkowo. Ta pierwsza wizyta jest najpiękniejsza[emoji3590]
Ja jutro lecę na badania krwi bo mi dizs zamknęli diagnostykę.
Trzymajcie się mamusie!

Oj nie. Mdłości + stres, już siebie widzę na takim wystąpieniu [emoji1785][emoji1785][emoji1785][emoji23][emoji23][emoji23]