Lutowe mamy 2021 [emoji7]

[marta18691]

Od rana w domu jestem

 

[Sylwia99]

Od rana w domu jestem

Super

 

[Sylwia99]

Szacun dla Was dziewczyny. Ja sie nastawialam w ciazy ze mala bedzie ulozona i będzie spala w łóżeczku od początku;D a skończyło się na tym ze vo 3h wstaje na butle i zjada od 100-150ml. Potem trzeba pobujać żeby usnela. Az wkoncu lalunia sie rozwala na mojej poduszce w łóżku bo ja lozeczko w dupe pali;D i jeszcze codziennie wieczorem jest wojna przed snem bo jest zmeczona a nie chce usnac ;p takze podziwiam ze macie takie ułożone dzieci ;D

No coś Ty, moja albo sama zaśnie, albo też noszę, aż zaśnie i odkładam i ta albo zaśnie, albo oczy otwiera, wtedy włączam jej karuzele i zasypia sama. Ale w dzień, to zazwyczaj na rączkach zasypia. W wózku śpi, trochę na mnie lub na rączkach, też czasami na łóżku razem ze mną. W nocy, a bardziej nad ranem to biorę już do nas do łóżka, żeby pospać dłużej, nie zawsze to wychodzi, ale też w łóżku u nas sama zasypia xd po zmianie czasu jej się przestawiło, wcześniej wstawalysmy po 8,a teraz koło 7 wstaje, trochę podrzemie i dzień dobry. W nocy wczesniej dłużej spała, a teraz praktycznie co 4 godz plus minus a teraz odsypia, bo w nocy po szczepieniu rozpalona była, to dałam pedicetamol, a później po ok 3 godz znowu marudna i tylko skakanie na piłce pomaga

 

[Michalina_25]

Szacun dla Was dziewczyny. Ja sie nastawialam w ciazy ze mala bedzie ulozona i będzie spala w łóżeczku od początku;D a skończyło się na tym ze vo 3h wstaje na butle i zjada od 100-150ml. Potem trzeba pobujać żeby usnela. Az wkoncu lalunia sie rozwala na mojej poduszce w łóżku bo ja lozeczko w dupe pali;D i jeszcze codziennie wieczorem jest wojna przed snem bo jest zmeczona a nie chce usnac ;p takze podziwiam ze macie takie ułożone dzieci ;D

u mnie tak samo, ciagle mówiłam ze mały bedzie spał w swoim łóżeczku a jak wróciliśmy ze szpitala to mi było ciężko wstawać z łozka po cc no to do naszego, no i tak zostało

 

[marta18691]

Szacun dla Was dziewczyny. Ja sie nastawialam w ciazy ze mala bedzie ulozona i będzie spala w łóżeczku od początku;D a skończyło się na tym ze vo 3h wstaje na butle i zjada od 100-150ml. Potem trzeba pobujać żeby usnela. Az wkoncu lalunia sie rozwala na mojej poduszce w łóżku bo ja lozeczko w dupe pali;D i jeszcze codziennie wieczorem jest wojna przed snem bo jest zmeczona a nie chce usnac ;p takze podziwiam ze macie takie ułożone dzieci ;D

Niestety trafiaja sie takie dzieci co sa trudne

 

[Sylwia99]

 

[olga.1]

Dziewczyny czy skora waszych dzieci tez jest taka marmurkowa ? Tzn widac na niej ewidentnie naczynia krwionośne i to dość mocno? U mnie raz skora blada ładna. A raz az czerwona a nawet bordowawa. Zastanawiam się czy to normalne czy zacząć się doszukiwać w tym jakiejś patologii.

 

[zgredzus]

U nas jest tak jak opisujesz.Raz, ze wszystko widać i jest biały a innym razem bordowy

Dziewczyny czy skora waszych dzieci tez jest taka marmurkowa ? Tzn widac na niej ewidentnie naczynia krwionośne i to dość mocno? U mnie raz skora blada ładna. A raz az czerwona a nawet bordowawa. Zastanawiam się czy to normalne czy zacząć się doszukiwać w tym jakiejś patologii.

 

[Sylwia99]

U nas jest tak jak opisujesz.Raz, ze wszystko widać i jest biały a innym razem bordowy

Tak samo u mojej.

 

[Beti.mama]

Dziewczyny czy skora waszych dzieci tez jest taka marmurkowa ? Tzn widac na niej ewidentnie naczynia krwionośne i to dość mocno? U mnie raz skora blada ładna. A raz az czerwona a nawet bordowawa. Zastanawiam się czy to normalne czy zacząć się doszukiwać w tym jakiejś patologii.

U nas też taka jest, chłopak kiedyś zwrócił na to uwagę, ale ja myślę, że to normalne