No moja 410 w tydzien sam cycekMój 400 w tydzień na samym cycu.
reklama
No też byłam w szoku, ale nie chce być inaczej, nadrabia za ten przeglodzony początek ale żarłoczek jest, ja już nawet nie ogarniam, ile razy dziennie go karmimy, ale 7 na pewno i ciągle mu mało, rzadko się zdarza, że wypluje butelkę, czy sam od cyca się odkleiNiemozliwe zeby tyle przybral szok
No mój trochę mm dostaje, z 3 razy dziennie na pewnoWasze to pija duzo chyba na mm to duzo przybieraja bo na piersi to ciężko
Po jakim czasie przeszłaś na mm?Moja w tydzień 320 na mleku modyfikowanym i trochę cyca
marta18691
Fanka BB :)
No to co 3karmienie butlaNo mój trochę mm dostaje, z 3 razy dziennie na pewno
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
Od początku na butli moja była, bo pokarm późno mi się pojawiłPo jakim czasie przeszłaś na mm?
I położna nic nie mówiła? Bo moja to chyba anty modyfikowane i jakby w ogóle nie chciała o tym słyszeć a mój jakoś się nie najada z piersi i dokarmiamyOd początku na butli moja była, bo pokarm późno mi się pojawił
Sylwia99
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Lipiec 2020
- Postów
- 1 926
A daj spokój, ile ja się w szpitalu nasłuchałam, to moje. Więcej mnie to nerwów i łez kosztowało. Nie docierało do pani od laktacji, że nie mam pokarmu i dziecka nie będę głodziła. Pani na badaniu dzień po urodzeniu zabroniła mi butle dawać. Przez to, że mi bronili mm, młodej żółtaczka się pogłębiła, bo mało jadła. Jak mi mała płakała, bo głodna była, to jakoś Pani od laktacji nie przyszła. W niedzielę 3 godz mała była na cycu, później byłam odciągać i nic nie poszło, a ta znowu mi kazała przykładać, a jak dalej będzie płakać, to dopiero po butle przyjść, ciekawe co miało być skoro przy laktatorze nic nie poszło. Wkurzona poszlam po mm. Dalej robiłam po swojemu, chodziłam po mm i tyle. Myśleli chyba, że młoda jestem i wymyślam. To nie była moja fanaberia, a myślałam o dziecku, żeby głodne nie było. Urodziłam w sobotę, a pokarm pojawił się we wtorek, jak próbowałam na spokojnie ze swoim laktatorem. Położna była to, tam pokręciła nosem i mówiła, że jak będzie trzeba, to i takim mlekiem trzeba karmić i tyle. Kazała tylko przystawiać i przystawiać. Jakbym nie wiedziała i mało się nasłuchała w szpitalu o tym. Moja też się nie najada na cycu. Ale działamy i tak i tak pije słód jęczmienny i widzę poprawęI położna nic nie mówiła? Bo moja to chyba anty modyfikowane i jakby w ogóle nie chciała o tym słyszeć a mój jakoś się nie najada z piersi i dokarmiamy
Ostatnia edycja:
reklama
Mojego maluszka raczej nie obchodzi jakie mleko dostaje i czy z butli, czy z cyca, ważne że jest jedzonkoDziewczyny które karmia mlekiem modyfikowanym... czy wasze dzieci tez kojarzyły was z karmieniem piersia ? I sie przy was denerwowaly jak zaczely dostawać modyfikowane ?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 442 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: