Nasz dzisiaj też prawie po każdym jedzeniu kupa, więc chyba normalne, ja bardziej się martwiłam jak nie robił Z tym, że ja daję modyfikowane i trochę cyca teraz, musimy się wyczuć Ale płacze nadal się pojawiają, coś jakby go męczyło, a my bezsilniU mnie dokładnie to samo, mały cały czas płacze, dzisiaj mąż siedział z nim do 3ej nad ranem żebym mogła się choć trochę przespać no i w końcu udało mu się go uspać a tak to cały czas płacz i płacz. W domu nic nie mogę przy nim zrobić, wczoraj cały dzień tylko jabłka jadłam, bo tak na szybko dzisiaj już trochę odżyłam, bo przyjechała moja mama i zabrała go na spacer, więc miałam czas posprzątać mieszkanie i zjeść na spokojnie śniadanie ( o 14ej).
A co mnie jeszcze niepokoi to to, że mały jak je mleko to od razu za każdym razem robi kupkę, nie wiem czy to normalne, bo karmię piersią na zawołanie, więc dość często.
Dobrze, że mój mąż jest dla mnie ogromnym wsparciem, mam nadzieję, że z każdym dniem będzie lepiej
To ja śniadanie muszę zjeść zaraz po wstaniu z łóżka, bo zaraz mnie mdli i jestem potwornie głodna, więc nie ma zmiłuj. Ciekawe jak dam radę jak zostanę sama z maluchem i będzie głodny zanim ja zdążę zjeść