reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Dla tych co wywoluja... nie wiem moze to zbieg okolicznosci, ale mi pierwsze skurcze zaczely sie pojawiac w tamtym tygodniu jak zaokraglilam sobie spacer i mi wyszlo 4,5km 🤣 moja lekarka zlapala sie za glowe 😁 i tego wieczora wlasnie mialam dosc bolesle uczucia w podbrzuszu. Pozniej w weekend znowu, i dzisiaj rano. Tak wiec polecam - tylko na zime moze lepiej z kims, zeby sie nie poślizgnąć.
Chodziłam dużo wczoraj po lesie i nic🤦‍♀️🤷‍♀️. Mnie zabetonowali i trzeba będzie kilofami mnie rozrywać po terminie, żeby to dziecko teraz wyszło🤭😂😀🤭.
 
Dziewczyny, ja wrocilam do domku 🥰 Panie same nie wiedzialy co ze mna zrobic ale po konsultacji z ordynatorem stwierdzily ze skoro rozwarcia nie ma a ja mam termin przyjecia na srode to jedziemy zgodnie z planem, a jakby cos sie nasililo to mam przyjezdzac. Na ktg nie wyszly mi zadne skurcze, ale moja lekarka mi napisala ze takie pierwsze lekkie sie nie rejestruja. Ja ciagle odczuwam taki przedmiesiaczkowy bol podbrzusza, zwlaszcza jak chodze. Teraz jak usiadlam to troche sie uspokoilo. Tak wiec stay tuned 😁 ja licze na to ze wytrzymamy do czwartku 🥳
Lez i sie nie ruszaj 😂😂😂
 
Dziewczyny które juz urodzily siłami natury... Może głupie pytanie ale kto pyta nie błądzi;D jak było u Was z wypróżnieniem po porodzie ? U mnie druga doba i nic poza tym strach o szwy na kroczu
Kochana ja po cc ale co przezylam to moje 😂 w szpitalu oczywiście polozne sie pytały czy bylo wyproznienie a ja,, oczywiście, 😂 lecz to prawda nie była. Panicznie sie balam bo brzuch mnie bolal 😂 jak jechalam samochem do domu to kazalam mężowi pędzić ze zrobię w gacie 😂😂i mialam rozwolnienie... Później 2 dni nic i straszne bole mnie lapaly odbytu i brzucha jak mi sie chcialo na kibelek az plakalam... Ale wymuszalam w bólu. Dzisisj juz normalnie. Pytalam sie pielegniarki sąsiadki i ona mi powiedziala, ze wszystkie narzady muszs mi wrócić na miejsce, i dlatego tak mnie boli. Nawet jak gazy mi sie zbieraly to bol byl okropny.. 😥
 
No sluchaj, w najgorszym razie 10 dni zostało Ci do porodu a u mnie gdzieś z tydzień😅 może powinnyśmy faktycznie jak wszyscy mówią bardziej docenić te ostatnie dni życia bycia samej dla siebie XD
kurcze ponoć przed porodem właśnie organizm zyskuje siły i nasila się chęć do sprzątania i przygotowań i wgl tylko pytanie jak długo przed porodem xD najgorsze jest to że nie ma żadnych określonych twardo zasad tylko tak nie wiadomo co i kiedy się wydarzy 🙄
No ja zyje tylko od wizyty do wizyty także cieszę się że jeszcze tylko 2 dni..
Matko jak to brzmi, że max tylko 10 dni do porodu :o Na pewno, ale ciężko... zwłaszcza jak sobie pomyślę, że miałabym faktycznie czekać do samego końca, a potem jakieś akcje w stylu wywoływanie porodu, czy cc... A to u mnie nie było czegoś takiego, że nagle bardziej chciało mi się sprzątać, nie miałam też akcji pt. "wicie gniazda" - wszystko robiłam raczej z poczucia obowiązku i strachu, że nie zdążę 😅 a ostatnio jeszcze z myślą, że to przyspieszy poród :D
 
Ja już tak sprzątam od ponad dwóch tygodni, już nie wiem, co więcej mogę pomyć, poprzekładać, przemeblować, a dzidzia się kompletnie nie śpieszy..., więc ja nie wiem, czy to coś w ogóle daje...
Ja wczoraj wieczorem po szorowaniu podłogi w korytarzu szmatą na kolanach stwierdziłam, że te wszystkie metody to o kant dupy i jeszcze prędzej sobie i dziecku tym zaszkodzę niż przyspieszę poród :/
 
Dziewczyny które juz urodzily siłami natury... Może głupie pytanie ale kto pyta nie błądzi;D jak było u Was z wypróżnieniem po porodzie ? U mnie druga doba i nic poza tym strach o szwy na kroczu
Ja się właśnie też tego boję, raz że wypróżnienia nie będzie, a dwa, że w razie nacięcia to się tak wszystko rozleci, więc piszcie jak jest! :) Na szkole rodzenia coś o tym mówiła, żeby owinąć papier wokół palca i przytrzymywać krocze, ale jakoś sobie tego nie wyobrażam :o
 
Potwierdzam że tak jest po cc! Z tym że mnie w szpitalu nikt o wyróżnienie nie pytał [emoji1787] ale na początku to dla mnie nawet zrobienie siku to był mega wyczyn, tak mnie wszystko przy tym w środku bolało....
Kochana ja po cc ale co przezylam to moje [emoji23] w szpitalu oczywiście polozne sie pytały czy bylo wyproznienie a ja,, oczywiście, [emoji23] lecz to prawda nie była. Panicznie sie balam bo brzuch mnie bolal [emoji23] jak jechalam samochem do domu to kazalam mężowi pędzić ze zrobię w gacie [emoji23][emoji23]i mialam rozwolnienie... Później 2 dni nic i straszne bole mnie lapaly odbytu i brzucha jak mi sie chcialo na kibelek az plakalam... Ale wymuszalam w bólu. Dzisisj juz normalnie. Pytalam sie pielegniarki sąsiadki i ona mi powiedziala, ze wszystkie narzady muszs mi wrócić na miejsce, i dlatego tak mnie boli. Nawet jak gazy mi sie zbieraly to bol byl okropny.. [emoji26]
 
reklama
Dziewczyny w Dwupaku jeszcze! Czy ktoras z Was pije liscie malin? Ja zaczelam tydzien temu po zdjeciu szwu i od tego czasu moj maluszek calymi dniami tak mnie kopie-w ogole nie spi mam wrazenie. W ogole czuje ruchy tylko z lewej strony. Czy ktoras ma podobnie? Do terminu jeszcze 11 dni.
 
Do góry