No ja dziś to mam taki nastrój do bani. i mam wrażenie że nie dam rady być w ciąży ani jeden dzień dłużej... (jakby to ode mnie zależało)Haha ja też tak mam Plany na każdy dzień mam ogromne, ale ciężko mi się zabrać, a jak przychodzi pora obiadowa i robi się ciemno, to już nic mi się nie chce
reklama
KarolinaAnna.K
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2020
- Postów
- 1 012
Ja to się zaczęłam martwić, że moja będzie jutro spała sobie w najlepsze na KTG, bo badanie mam o 9:20, a o tej porze to zazwyczaj śpi. I generalnie jak leżę na boku, to też idzie spać A jedzenie to jej nigdy szczególnie nie budziło.... Jedyna nadzieja, że ją będzie wkurzał ucisk od tych pasów na KTG (jak na poprzednim) i będzie chciała skopać "agresora"Moja zawsze zasypia do ktg... Juz naprawde za kazdym razem jade z jakims jogurtem i bulka i podjadam w trakcie badania zeby ja pobudzic. Pozniej wychodze do kolejki i skaczr w brzuchu jak szalona Takie psikusy robi mamie a ja te wszystkie przekaski bede musiala zrzucic
Ja dzisiaj właśnie też się wyjątkowo wyspałam, już dawno tak szybko nie udało mi się zasnąć i tak długo spać, a energii jakoś brak.Dziewczyny a u nas dalej cisza Rano wstaje mega wyspana i pełna energii a po południu niestety całą energia ze mnie schodzi jak powietrze z balonu ;p Ogarnęłam dzisiaj trochę pranie, poprasowałam resztę firanek i w sumie nie mam sił na nic więcej ;p
Ooo !!! Czyzby poerwszy porod naturalny!? daj znac jak tamJa leżę i skurcze zapisuję, bo mam pobolewania co ok 7 minut wcześniej nie zapisywałam zaczęły się 16:34 miałam też co 7 minut przez jakieś pół godziny, a później chwila przerwy, ból pleców i od 17:20 zapisuję
kwiatek250
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2020
- Postów
- 2 768
Czekamy, dawaj znać jak się rozwija akcjaJa leżę i skurcze zapisuję, bo mam pobolewania co ok 7 minut wcześniej nie zapisywałam zaczęły się 16:34 miałam też co 7 minut przez jakieś pół godziny, a później chwila przerwy, ból pleców i od 17:20 zapisuję
Trzymam kciuki!!Ja leżę i skurcze zapisuję, bo mam pobolewania co ok 7 minut wcześniej nie zapisywałam zaczęły się 16:34 miałam też co 7 minut przez jakieś pół godziny, a później chwila przerwy, ból pleców i od 17:20 zapisuję
Mocne te skurcze, czy odczucia jak na okres?Ja leżę i skurcze zapisuję, bo mam pobolewania co ok 7 minut wcześniej nie zapisywałam zaczęły się 16:34 miałam też co 7 minut przez jakieś pół godziny, a później chwila przerwy, ból pleców i od 17:20 zapisuję
Dzisiaj z pomiarów waga wyszła niższa niż na ostatniej wizycie 3780g dzisiaj, a 29.01 niby było 3799g ale doktor przyznaje, że to są tylko przypuszczalne dane, że może się to wahać nawet o pół kg, chociaż twierdzi, że w takiej właśnie wadze mogę się spodziewać Dziecka czyli około 3700-3800g. Poza tym szyjka skrócona, ale sztywna... Rozwarcie miałam na 1,5cm, ale Pani Doktor mnie pomasowala i zrobiło się 2,5cm... Czekać... Jak sama nie ruszy to 26.02 do szpitala na wywolanie...Daj znać, ja też dzis jestem w 39+1, sama jestem ciekawa, ile dzidzia może ważyć w tym tygodniu.
reklama
Tak to właśnie z tą wagą jest O proszę, jakie magiczne palce U mnie też jak do 26.02 nic nie ruszy to szpital Z tym, że u mnie gorzej, bo rozwarcia ani centymetraDzisiaj z pomiarów waga wyszła niższa niż na ostatniej wizycie 3780g dzisiaj, a 29.01 niby było 3799g ale doktor przyznaje, że to są tylko przypuszczalne dane, że może się to wahać nawet o pół kg, chociaż twierdzi, że w takiej właśnie wadze mogę się spodziewać Dziecka czyli około 3700-3800g. Poza tym szyjka skrócona, ale sztywna... Rozwarcie miałam na 1,5cm, ale Pani Doktor mnie pomasowala i zrobiło się 2,5cm... Czekać... Jak sama nie ruszy to 26.02 do szpitala na wywolanie...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 444 tys
- Odpowiedzi
- 20 tys
- Wyświetleń
- 1M
Podziel się: