reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
Dziewczyny czy któraś z Was miała poduszkę dla kobiet w ciąży rogal lub typu C? Jetem ciekawa czy się spradza bo zastanawiam się nad jej kupnem.
 
reklama
@Megi86 czy to znaczy, że jak będę mieć badanie 13+1 to już będzie przez brzuch i w razie czego mam się nie zgodzić na badanie pochwowe?
Wszystko zależy od lekarza. Jeden już wcześniej zrobi przez powłoki brzuszne, a drugi będzie czekać do 14 tc. Zapytałam mojego kiedy on zaczyna robić przezbrzuszne usg, to powiedział, że w okolicach 14 tc, wcześniej też można już, ale on lepiej widzi na tym usg dowcipnym ;)
 
Dziewczyny czy któraś z Was miała poduszkę dla kobiet w ciąży rogal lub typu C? Jetem ciekawa czy się spradza bo zastanawiam się nad jej kupnem.
Miałam, taką wielka dosyć, trochę kosztuje, bo ja swoją za ok 80 zł kupiłam, a to i tak była z tych tańszych. Warto poczytać o tym czym jest wypełniona. Nie powiem Ci z czego była moja, bo nie pamiętam, ale okropnie w nocy szeleściła i to denerwowało ;) Przedziurawiła się w środku i ten granulat trochę powylatywał, a poduszka zrobiła się sflaczała, ale to każda tego typu poduszka (mały rogal do karmienia piersia też) w późniejszym czasie się robi. Zgodzę się, wygodnie mi się z nią spało. Ale zajmuje dużo miejsca w łóżku i odkąd jesteśmy już we 3, syn w nocy do nas przychodzi, to ta poduszka już nie miałaby miejsca na łóżku ;) Tym razem po prostu zwijam sobie kołdrę między nogami, bo i tak wszystkim nam gorąco jest i się odkopujemy, to zwinięta kołdra się przydaje zamiast takiego rogala ;)
 
Ja miałam poduszkę typu rogal, ale nie lubiłam z nią spać [emoji6] dużo miejsca zajmowała. Dużo lepiej za rogal służył mi mąż [emoji23]
A teraz to zwykle śpimy w piątkę w jednym łóżku więc miejsce bardzo ograniczone [emoji12][emoji3]
 
Hej dziewczyny :)

Gratuluję udanych wizyt :)

@ForgetMeeNot super, że testy wyszły dobrze :)

Co do poduszki to ja też taka mam i w poprzedniej ciąży używałam jej na drzemki w ciągu dnia na kanapie, a w łóżku było mi z nią niewygodnie.

Do karmienia polecam rogale z motherhood. Używam do tej pory karmiac córkę wieczorem i nic nie sflaczalo, jest fajna sztywna i utrzymuje dobrze dziecko :) zapomniałam jej zabrać raz na wyjazd i nie umiałam karmić bez niej. Kupiłam na miejscu jakąś innej firmy i różnica była kolosalna. Motherhood jak dla mnie najlepszy :)
 
Na razie dieta, piewszą wizytę u diabetologa mam dopiero na 20 sierpnia. Załatwiłam sobie paski (został mi glukometr z poprzedniej ciąży), chce spisać co jadłam i poziomy cukrów po posiłkach, żeby lekarz już mogł ustalić czy już wprowadzić insulinę. Na razie mam duże cukry na czczo ok 125 i po I śniadaniu ok 170. Niestety przypuszczam, że im ciąża wyższa tym poziom cukru będzie bardziej wzrastał...
Kurcze, to faktycznie spore wartości. Najgorzej, że na czczo wysoki. Trzymaj się dzielnie!
 
reklama
Czasem lekarze wykonuja USG dopochwowe w 13 t.c. i jest to uwazane za normalne, choc wiekszosc wykonuje je juz brzez powloki brzuszne :)

To wszystko zalezy od lekarza - jego umiejetnosci, wiedzy i sprzetu. Niektorzy z nich badaja przez powloki brzuszne od 10 t.c. i zazwyczaj USG genetyczne juz wykonuje sie przez brzuch. Gdy nie zachodzi jasna potrzeba wykonania USG transwaginalnego to po co je wykonywac?

USG transwaginalne po tym terminie wykonuje sie zazwyczaj w wyjatkowych przypadkach (znalazlam, ze do ok. 20 t.c.), np:
- skracajaca sie szyjka macicy (monitoring),
- kobieta jest otyla i ciezko uzyskac prawidlowy obraz dziecka przez powloki brzuszne (to sie zazwyczaj tyczy USG NT),
- dziecko podczas USG NT zle sie ulozylo i ciezko sprawdzic jego parametry (choc na to tez sa sposoby).

USG tranwaginalnego nie wykonuje sie juz w 3 trymestrze ciazy (!)

Dlaczego wczoraj na to zwrocilam uwage? Znacie przypadek 'kurczacego sie dziecka'? No wlasnie ja taki poznalam wczoraj.
Od ostatniej wizyty w klinice, gdzie bylam na dokladnym USG NT przez powloki brzuszne (lekarz z FMF) do wczoraj minelo 8 dni. Wtedy CRL wynosilo 5.84 cm (wg USG i OM 12+1) zas wczoraj bedac na wizycie u lekarza na NFZ dowiedzialam sie, ze plod ma tylko 5.0 cm i jestem w 11 t.c. (nie mowilam temu lekarzowi o wizycie FMF) - a ja wczoraj bylam w 13+2. Przypominam, ze przez te 8 dni dziecko z pewnoscia uroslo, wiec pomylil sie tylko o jakies 1,5 cm (!)

Probowalam mu wyjasnic, ze to sie nie zgadza z wczesniejszymi USG, miesiaczka itd., ale on ze spokojem to ignorowal i mowil bardzo przekonywujaca, ze wszystko sie zgadza i jest OK.

Powiedzial, ze nie zrobi mi NT dzis (pamietacie moje rozterki odnosnie tego USG?) tylko mam przyjsc za tydzien i zrobi mi USG transwaginalne (taaak.. bylabym wtenczas w 14+2) bo dzis dziecko jest jeszcze male (!) Ja na to mowie, ze przeciez robi sie NT od 4,5 cm, a on ze zawsze robi w 13 t.c., bo ma taka zasade - acha... Nie muszę tez chyba pisać ze nawet ew. wymiary NT z 14+2 zdalyby się psu na budę - wymiar płodu już by nie był prawidłowy (ogólnie i prawdopodobnie tez u niego - skoro zle mierzy), sam pomiar NT tez nie (skoro jest już po terminie, a lekarz myli się nie w mm a w cm), a nawet ze względu na dzień wykonania pomiar byłby już nieważny.. Same widzicie dlaczego przestrzegam przed lekarzami bez certyfikatów. To badanie nie miałoby żadnego znaczenia w sensie medycznym - ale mogłabym się pochwalić; i tak na zadane pytanie: Czy miałam USG prenatalne? Mogłabym odpowiedziec: A no miałam i to jeszcze jakie ;)

Dlatego jak o czyms pisze Drogie Panie to pamietajcie, ze nie jest to prawda objawiona bo nie jestem lekarzem ani ekspertem - pragne Wam tylko na dane rzeczy zwrocic uwage, abyscie byly bardziej czujne!

Pamietajcie, ze jakikolwiek czlowiek na swiecie nie jest nieomylny to raz, a dwa: 'Zaufaj swojemu lekarzowi' tez jest moim zdaniem powiedzeniem na wyrost. W swiecie medycyny kazdego dnia zdarzaja sie pomylki! Czasami fatalne w skutkach pomylki..
Ale tez nie chodzi o to by teraz komukolwiek nie wierzyc - w ten sposob pewnie swiat juz by nie istnial - tylko o to by miec swoj rozum, pewna wiedze, na wszystko z zalozenia sie nie zgadzac, sprawdzac, weryfikowac i pytac, pytac i jeszcze raz pytac! Lepiej zapytac nawet o 'glupote' anizeli pozniej bic sie z myslami, zastanawiac..

Ja wiem, ze juz do tego lekarza nie pojde - nawet po recepte. Pomimo tego, ze mam swiadomsc, ze USG nie jest szkodliwe nie mam potrzeby (taki moj swiadomy wybor) go robic za czesto. Tym bardziej nie widze potrzeby miec u siebie USG transwaginalnego w 15 t.c. Zreszta po wczorajszym dniu nie wierze w jego umiejetnosci - nie chce by ktos taki mnie badal - mnie i moje dziecko.

A wiecie co mnie smuci najbardziej? To, ze do tego lekarza chodza inne kobiety w ciazy.. i nie jest ich wcale tak malo.. Lekarz ten ma bardzo 'wladczy' charakter i dosyc charyzmatyczna osobowosc - nie jest zatem latwym rozmowca, stad tez pewnie wiekszosc kobiet z pokora slucha tego co mowi, uwaza to za pewnik i boi sie pytac (ten lekarz nie lubi gdy sie go o cos pyta - stara sie wtedy z ciebie zrobic mala glupiutka dziewczynke).. Mnie szanowal, bo sie nie dalam.. ale ile jest bardziej wrazliwych, delikatnych kobiet? Pewnie zastanawiacie sie zatem dlaczego do niego chodza? Hmm.. bo ma USG w miare ladnym gabinecie, na wizyte tez sie jakos dlugo nie czeka, jest na NFZ i brak alternatywy (!)

Wiem, ze to nie jest odosobniony przypadek bo takich lekarzy sa setki, tysiace, dlatego Dziewczyny jak cos wzbudzi w was lek, niepokoj, nie jestescie do czegos przekonane to uwierzcie w swoj instynkt - bo czasem warto! Badzcie czujne :)

@ForgetMeeNot: przez wczorajsze wiadomosci i inne takie (nie mialam dobrego dnia ;) ) zostalismy w domu. Lodke mamy 60 km od domu, a prawie pol odcinka drogi remontuja. Nie chcialo mi sie nawet pakowac jedzenia [emoji14] Do tego wczoraj byl taki upal.. ale juz dzis jestesmy po sniadanku i chyba gdzies niedlugo pojedziemy :)
Ps. Dzis nie spalam do 4 rano.. meeen ;)
Święte słowa. Ja już z tych wyrobionych i pyskatych bab, więc mnie taki doktorek pod włos nie weźmie. Ale znam dziewczyny, zazwyczaj młodziutkie, które boją się o swoje zawalczyć. To z jednej strony przychodzi z wiekiem i doświadczeniem. Z drugiej, im szybciej tym lepiej. Jeśli wy nie zawalczycie o siebie i wasze maluszki nikt inny tego nie zrobi. I to tyczy się całego okresu ciąży, potem porodu i opieki po nim!
 
Do góry