karolina921
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2018
- Postów
- 749
O tak! A już w tym okresie opieki nad maluchem to trzeba bardzo uważać. Bo jak większość z was być może się przekona dużo lekarzy i położnych będzie próbowało wam wmówić, że wie lepiej czy dziecko dajmy na to ma problemy z brzuszkiem itd. Nam Zośkę trzy miesięczną by zmarnowali bo przecież lekarka która dziecko widziała dwa razy uważała, że wie lepiej niż ja co jej dolega. I dopóki nie kazałam jej wypisać oświadczenia, że ona odmawia leczenie i pomocy dziecku to po prostu baba na chybił trafił próbowała znaleźć przyczynę niejedzenia u niemowlaka, próbując zrobić ze mnie histeryczke przewrazliwioną na punkcie swojego dziecka [emoji58]Święte słowa. Ja już z tych wyrobionych i pyskatych bab, więc mnie taki doktorek pod włos nie weźmie. Ale znam dziewczyny, zazwyczaj młodziutkie, które boją się o swoje zawalczyć. To z jednej strony przychodzi z wiekiem i doświadczeniem. Z drugiej, im szybciej tym lepiej. Jeśli wy nie zawalczycie o siebie i wasze maluszki nikt inny tego nie zrobi. I to tyczy się całego okresu ciąży, potem porodu i opieki po nim!
Nie można się dać i trzeba być świadomym swoich praw i świadomym konsekwencji w wypadku gdy my mamy damy się spławić. To jest najlepsza droga do uświadamiania lekarzom, pielęgniarką że oni tam są dla nas i mają słuchać co do nich mówimy, a nie udawać że pozjadali wszystkie rozumy