lutowe mamy 2019

[Caitlyn]

Ewela przykro mi Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę! To termin masz na początek lutego? U mnie dopiero mija 5 tydzień wg om. Z Mikołajem na 1 usg poszłam w na skraju 5/6 tyg i ledwo kropeczkę było widać (serduszka jeszcze nie było słychać), to myślę, że u Ciebie już będzie wszystko pięknie słychać

Właśnie usypiam mojego zazdrośnika. Ja nie planowałam takiej małej różnicy, a chciałam by to było 3.5 roku do 4 lat, a będzie dokładnie 2 lata i 5 miesięcy. Ale prawda jest taka, że ta ciąża od dawna za mną chodzi i się zdecydować nie mogłam, to zadecydowała za mnie ; )

Miałam w planach powiedzieć rodzinie 2 lipca (w moje urodziny), ale to będzie dopiero skraj 7/8 tc więc nie wiem czy nie za szybko będzie jeszcze na takie informacje. Ale i tak prędzej czy później je ze mnie wyciągną, bo wszyscy wiedzieli o tym, że w lipcu daję Mikiego do żłobka i miałam zacząć szukać pracy, to będą o to dopytywać

 

[Atina1905]

U mnie będzie 20 miesięcy różnicy i też planowałam drugą ciążę jak Michalina będzie miała 3 latka ale życie zdecydowało inaczej o córeczkę staraliśmy się prawie 3 lata i w życiu bym nie powiedziała że drugie dziecko będzie nie planowane. A teraz się martwię żeby wszystko było ok

 

[Oleczka331]

Ewela trudne doświadczenia za wami podziwiam za wytrwalosc!!!
Nasza corka ma 4lata to żywy skarb kopie lata szaleje potrafi się wieszac dlatego już wie że mama ma w brzuchu baby hmm w ten dzień w przedszkolu pogratulowali mi już wszyscy bo z dumą mówiła że mama ma dzidzie dziś po kilku dniach mama spadla na drugi plan teraz liczy się tylko tata...
Dziś wracamy do domu koniec wakacji przed nami przeprowadzka więc póki co zajmę myśli czymś innym w naszym przypadku dzidzia jest nieplanowana i do dziś jesteśmy w szoku czekamy na wizytę 26czerwiec i wtedy może to bardziej do nas dotrze.
P.s u mnie wzdecia, ból piersi, ból podbrzusza to już normalne zmalaly za to zawroty głowy.
Życzę wam.milego popoludnia i wieczoru my zbieramy się już na samolot (oby nie mdlilo)pozdrowienia

 

[Ewela821]

Ewela przykro mi Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę! To termin masz na początek lutego? U mnie dopiero mija 5 tydzień wg om. Z Mikołajem na 1 usg poszłam w na skraju 5/6 tyg i ledwo kropeczkę było widać (serduszka jeszcze nie było słychać), to myślę, że u Ciebie już będzie wszystko pięknie słychać

Właśnie usypiam mojego zazdrośnika. Ja nie planowałam takiej małej różnicy, a chciałam by to było 3.5 roku do 4 lat, a będzie dokładnie 2 lata i 5 miesięcy. Ale prawda jest taka, że ta ciąża od dawna za mną chodzi i się zdecydować nie mogłam, to zadecydowała za mnie ; )

Miałam w planach powiedzieć rodzinie 2 lipca (w moje urodziny), ale to będzie dopiero skraj 7/8 tc więc nie wiem czy nie za szybko będzie jeszcze na takie informacje. Ale i tak prędzej czy później je ze mnie wyciągną, bo wszyscy wiedzieli o tym, że w lipcu daję Mikiego do żłobka i miałam zacząć szukać pracy, to będą o to dopytywać

Specjalnie nie spieszyłam się z pierwsza wizytą bo właśnie ostatnio byłam w 5 tyg i wyszłam z informacją ,że dopiero na następnej wizycie będzie coś wiadomo. Nastawialam się,że nie będę na zapas się martwić i ze spokojem odczekalam do dzisiejszego dnia ale teraz chyba zaczynam się denerwować bo nie mogę się skupić na pracy , najchętniej już bym się poszła kąpać i pojechałabym pod gabinet ale muszę czekać do 18.. Jeśli chodzi o różnice wieku to 2,5 roku jest super,u mnie jest trochę mniejsza i dzieci czasem się kłócą ale kontakt mają swietny. Zobaczymy jak będzie teraz bo różnica jest ogromna.. Nasz syn jak był mały to tez był strasznie zazdrosny o męża, również nas rozdzielał przy przytulaniu ale z czasem mu przeszło i o młodszą siostrę nie był zazdrosny:-)

 

[karolina921]

@Ewela przytulam mocno [emoji8] Wasze aniołek na pewno się teraz wami opiekuje i tym razem wszystko będzie dobrze. Masz wielkie wsparcie najbliższych z tego co piszesz i to jest piękne [emoji4] cudownie jest słyszeć, że są jeszcze takie rodziny. Z obserwacji takich w naszym otoczeniu wynika, że teraz mało kto umie sobie radzić w trudnych sytuacjach.
@caityln ja już wczoraj musiałam wymyślać dlaczego nawet na grillu nie chce piwa się napić. Ale zwaliłam na ząb i jakoś się udało [emoji3]
@oleczka spokojnego lotu!

Jeszcze pół godziny i do domu. Co robicie na obiad? Ja mam ochotę na frytki, mięso w przyprawić gyros z dipem czosnkowym i miks sałat do tego [emoji39]

 

[Katharina85]

Moja córcia ma 15 miesięcy teraz, więc różnica też niecałe 2 lata będzie. ale ja mam już 33 więc nie chciałam za długo czekać. ale nie myślałam też, że wszystko tak szybko się uda

 

[Megi86]

@Ewela przytulam mocno [emoji8] Wasze aniołek na pewno się teraz wami opiekuje i tym razem wszystko będzie dobrze. Masz wielkie wsparcie najbliższych z tego co piszesz i to jest piękne [emoji4] cudownie jest słyszeć, że są jeszcze takie rodziny. Z obserwacji takich w naszym otoczeniu wynika, że teraz mało kto umie sobie radzić w trudnych sytuacjach.
@caityln ja już wczoraj musiałam wymyślać dlaczego nawet na grillu nie chce piwa się napić. Ale zwaliłam na ząb i jakoś się udało [emoji3]
@oleczka spokojnego lotu!

Jeszcze pół godziny i do domu. Co robicie na obiad? Ja mam ochotę na frytki, mięso w przyprawić gyros z dipem czosnkowym i miks sałat do tego [emoji39]

To samo mialam w sobote Rano mialam duza ochote.. w trakcie robienia odrobine.. jak zaczelam jesc (a bylo bdb) to doszlam do wniosku, ze w ogole nie jestem glodna taka moja historia z gyrosem

Tobie zycze smacznego

 

[Ewela821]

@Ewela przytulam mocno [emoji8] Wasze aniołek na pewno się teraz wami opiekuje i tym razem wszystko będzie dobrze. Masz wielkie wsparcie najbliższych z tego co piszesz i to jest piękne [emoji4] cudownie jest słyszeć, że są jeszcze takie rodziny. Z obserwacji takich w naszym otoczeniu wynika, że teraz mało kto umie sobie radzić w trudnych sytuacjach.
@caityln ja już wczoraj musiałam wymyślać dlaczego nawet na grillu nie chce piwa się napić. Ale zwaliłam na ząb i jakoś się udało [emoji3]
@oleczka spokojnego lotu!

Jeszcze pół godziny i do domu. Co robicie na obiad? Ja mam ochotę na frytki, mięso w przyprawić gyros z dipem czosnkowym i miks sałat do tego [emoji39]

Dziękuję za miłe słowa i myślę,że każdy da radę przetrwać tyle ile musi..w takich chwilach są zawsze dwa wyjścia pierwsze-zalamać się i myśleć dlaczego a drugie -podnieść się i nie myśleć tylko o sobie a o najbliższych a w szczególności o dzieciach,które są dla mnie największym ,,lekarstwem,, na te smutki. Ale już koniec,nie chce aby to było smutne forum.. Teraz będzie wszystko ok i tego się trzymam:-) i mam nadzieję,że każda z nas w tej ciąży dotrwa do szczęśliwego końca :-) Ja właśnie kończę obiad -pieczona pierś z kurczaka a ziemniakami i groszkiem z marchewką.

 

[raz_dwa_trzy]

Właśnie dziewczyny ,zdradzicie ile macie lat i czy to Wasza pierwsza ciaza ?
Ja mam 27 lat i moja druga ciaza. W pierwszą zaszłam po roku starań,ale niestety w listopadzie serduszko przestało bić w 8tc. Miałam dwa łyżeczkowania, bo po pierwszym zostały jakieś tkanki (tak wiem,brzmi paskudnie ) , teraz bardzo się boje powtórki,ale wiem,że ważna jest siła umysłu,dlatego staram się myśleć pozytywnie. W poprzedniej ciąży miałam bardzo częste usg,ze względu na krwiaka, który rzekomo nie miał nic wspólnego z obumarciem płodu,ale bite 3 tyg. Leżałam plackiem w domu.

 

[ForgetMeeNot]

Mam wyniki

Szczerze to nie wiem skąd to plamienie. Jutro mam wizytę o 13.40