reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
Wizytę mam o 13.40. Denerwuje się czy wszystko będzie ok. Dzisiaj wg OM zaczęłam 7 tydzień wiec chyba już powinnam zobaczyć zarodek i serduszko s śniło mi się, ze nic nie ma [emoji853]
Takie sny to nasze obawy i lęki, zobaczysz że wszystko będzie dobrze, bardzo mocno za to trzymam kciuki!!
 
reklama
Wizytę mam o 13.40. Denerwuje się czy wszystko będzie ok. Dzisiaj wg OM zaczęłam 7 tydzień wiec chyba już powinnam zobaczyć zarodek i serduszko s śniło mi się, ze nic nie ma [emoji853]

Na pewno bedzie juz serdeuszko! My mielismy scan dokladnie w 6 tyg i serduszko bilo juz :) trzymam kciuki, to cudowny widok zobaczyc ta pulsujaca kropeczke :)

Emilia S - i za Ciebie, zeby te godziny do czasu wizyt szybko Wam minely dziewczyny :) nie moge sie doczekac na dobre wiadomosci :) ja magnezu na razie nie biore, bo gdzies slyszalam, ze od 2go trymestru wzrasta zapotrzebowanie, pic to pije duzo :) musze chyba troche wiecej pospacerowac :) a w ktorej czesci UK jestes? My mieszkamy w Leeds

dziewczyny, a skad jestescie? Jest jeszcze jakas mama z UK? Ja pochodze z Lublina, a od 13 lat mieszkam w polnocnej Anglii :)
 
Snow erotycznych to ja nie mam, ale za to wielka ochote :) takze Tatus bardzo zadowolony ;)
A sny w ciazy to przewaznie sa jakies odlotowe :)

A czemu dopiero w 12 tyg masz usg?
Wizytę i USG mam za tydzień, 27.06. , ale w poprzedniej ciąży serduszko biło bardzo ładnie do 7 tyg. , W 8t2d przestało bić, tak po prostu... Dlatego mam stres przed powtórka. Niby czuję się inaczej niż w poprzedniej ciąży, czuję się spokojniej i jestem pełna optymizmu. Ale niech ten pierwszy trymestr już minie.

Czyli mam rozumieć,że tatuś normalnie może korzystać. Ja mam taki strach,że nie wiem czy mojego przez całą ciążę dopuszczę do siebie [emoji28]
 
Wizytę i USG mam za tydzień, 27.06. , ale w poprzedniej ciąży serduszko biło bardzo ładnie do 7 tyg. , W 8t2d przestało bić, tak po prostu... Dlatego mam stres przed powtórka. Niby czuję się inaczej niż w poprzedniej ciąży, czuję się spokojniej i jestem pełna optymizmu. Ale niech ten pierwszy trymestr już minie.

Czyli mam rozumieć,że tatuś normalnie może korzystać. Ja mam taki strach,że nie wiem czy mojego przez całą ciążę dopuszczę do siebie [emoji28]

Bardzo mi przykro, nic dziwnego, ze maz dodatkowo stres, kazda mama stresuje sie bardzo,a po stracie musi byc jeszcze ciezej, ale na pewno teraz bedzie wszystko super :)

oj tak korzystamy korzystamy poki brzuch nie bedzie "przeszkadzal" ;) a czemu sobie odmawiasz?
 
Bardzo mi przykro, nic dziwnego, ze maz dodatkowo stres, kazda mama stresuje sie bardzo,a po stracie musi byc jeszcze ciezej, ale na pewno teraz bedzie wszystko super :)

oj tak korzystamy korzystamy poki brzuch nie bedzie "przeszkadzal" ;) a czemu sobie odmawiasz?
Boje się. Te skurcze. Nawet jak dzisiaj mnie obudziły po tych moich snach to miałam wyrzuty sumienia, że takie skurcze, że nad tym nie panowałam itd. nie wiem, mam blokadę, może mi minie :)
 
Ja wahania nastroju mam straszne :) śmieje się a za chwilę płacz i wszystko mnie denerwuje. Mnie często boli głowa ale w pierwszej ciąży też tak miałam na szczęście nudności mi przeszły :)

Ciekawe czy któraś lutóweczka wyskoczy z bliźniakami :) ja aż się boję bo wizyte mam 2 lipca a mój mąż jest z bliźniąt i jego mama też była z bliźniąt :)

Też się obawiam bliźniąt - moja mama ma wujków bliźniaków i mój mąż też wujków bliźniaków, także szanse zawsze są. Inaczej gdybyśmy już na swoim byli to nie przeszkadzałyby mi bliźnięta, ale w obecnej sytuacji zalamię się jakby się okazało, że będzie więcej niż jeden dzidziuś.

Zazdroszczę Wam tych wizyt, ja jeszcze muszę poczekać. Nie robiłam drugiej bety, bo kiepsko finansowo ostatnio i trzeba oszczędzać, więc nawet nie wiem czy prawidłowo przyrasta. Ach, jak mi się dłuży ten czas.
 
reklama
Do góry