reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
W zasadzie to trudne pytanie. Na pewno jw., czyli rozmiaru 56 nie za dużo. Rozmiaru 68 też na starcie nie polecam kupować, bo raz: nie wiadomo, jak długie urośnie Ci bobo, dwa: nie wiadomo, czy wiosna będzie ciepła, czy zimna. Ja na samym początku używałam głównie pajacyków (najwygodniejsze są te z zatrzaskami na obu nogawkach) - mało wyjściowe :) ale najłatwiejsze w użyciu. Pod to body, a na wierzch na stópki skarpeteczki. Myślę, że minimum 7 sztuk, max 14. I tak trzeba często prać, bo tu kupka, tam ulanie.
Ale wiesz, trudno jest ograniczyć się do parunastu najpotrzebniejszych rzeczy, bo te ubranka są takie śliczne.


Doskonale zdaje sobie z tego sprawę :p Póki co staram się jeszcze nie szaleć z ubrankami, bo kto wie, czy jeszcze nie okaże się, że jednak będzie dziewczynka ;)
 
reklama
Ja od ok 15tyg czuje ruchy. Teraz jestem w 20 i wcale nie są one częstsze i mocniejsze. W której części brzucha czujecie? Bo ja ciągle bardzo nisko.

Co do ubranek to mi każdy mówił żeby kupić malutko rozmiaru 56. Syn urodził się i miał 56cm ale kilka razy dziennie był przebierany a to siusiu a to kupka a to mleczko poleciało (naszczescie nie ulewal) i byłam wkurzona bo prawie codziennie musiałam pranie robić. I chodzić w przyduzych zreczach bo 62 jeszcze na nim wisiało. Teraz mam zamiar kupić trochę więcej.
Czy którejś z was stawia się brzuch? Co to za uczucie??
 
Ja od ok 15tyg czuje ruchy. Teraz jestem w 20 i wcale nie są one częstsze i mocniejsze. W której części brzucha czujecie? Bo ja ciągle bardzo nisko.

Co do ubranek to mi każdy mówił żeby kupić malutko rozmiaru 56. Syn urodził się i miał 56cm ale kilka razy dziennie był przebierany a to siusiu a to kupka a to mleczko poleciało (naszczescie nie ulewal) i byłam wkurzona bo prawie codziennie musiałam pranie robić. I chodzić w przyduzych zreczach bo 62 jeszcze na nim wisiało. Teraz mam zamiar kupić trochę więcej.
Czy którejś z was stawia się brzuch? Co to za uczucie??
Obecnie mi się nie stawia, ale w ciąży z bliźniaczkami miałam z tym problem i przez to od 32tc leżałam w szpitalu praktycznie bez szyjki. Ja to odczuwałam jako takie twardnienie dołu brzucha, często też miałam uczucie jakbym zamiast brzucha miała deskę w środku.
 
Hej :) dołączam do grona lutowych mam. Termin mam na 20.02. Z powodu rwy kulszowej poszłam na L4 i zaczyna mi chyba doskwierać nuda :/ Czy którejś z Was dopiero w drugim trymestrze zaczęły doskwierać dolegliwości typy problemy ze spaniem, średni apetyt, płaczliwość... Zastanawiam się czy to możliwe, że to „tylko hormony” czy zaczyna się coś poważniejszego :errr:
 
Hej :) dołączam do grona lutowych mam. Termin mam na 20.02. Z powodu rwy kulszowej poszłam na L4 i zaczyna mi chyba doskwierać nuda :/ Czy którejś z Was dopiero w drugim trymestrze zaczęły doskwierać dolegliwości typy problemy ze spaniem, średni apetyt, płaczliwość... Zastanawiam się czy to możliwe, że to „tylko hormony” czy zaczyna się coś poważniejszego :errr:
Witaj @Miaaa1984 :) mamy taki sam termin :) już wiesz kto siedzi w brzuszku? To Twoja pierwsza ciąża?
 
Hej Mia - ja mam takie objawy w 2 trymestrze.
Oooo, to mnie trochę pocieszyłaś :) u mnie się zaczęło koło 15 tygodnia i teraz mam prawdziwa sinusoidę. Raz jest znośnie, a raz pół dnia mogę przepłakać bo coś mnie rano wytrąciło z równowagi :frown: W nocy w najlepszym wypadku budzę się kilka razy, w najgorszym budzę się o 3 i nie ma spania. A jak jest u Ciebie? Znasz już płeć? :) na kiedy masz termin?
 
reklama
Do góry