Ja się łapię na tym, że ostatnio oglądam rzeczy dla dzieci. Dużo odpoczywam, nudzę się, jestem podekscytowana ciążą... wiec mam nadzieję, że to normalne chociaz oczywiście cały czas mam z tylu głowy, że nie mogę fiksowac i za wcześnie myśleć o wyprawce.
Z drugiej strony na pewno będę chciała kompletować wszystko nie na ostatnią chwile, by mieć wszystko w styczniu, by na spokojnie sobie wybierać i rozłożyć wydatki.
Z drugiej strony na pewno będę chciała kompletować wszystko nie na ostatnią chwile, by mieć wszystko w styczniu, by na spokojnie sobie wybierać i rozłożyć wydatki.