reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
reklama
Hej Dziewczyny,

U nas nadal pieruńskie upały, a na przyszły tydzień zapowiadają po 31 stopni [emoji30] Mamy takie piękne lato, takie wyczekane, a ja sie tak cholernie męczę ze szok... nie ma opcji przykryć się czymkolwiek w nocy a i tak jak budzę sie na siku to jestem cała mokra. Dzisiaj o 7 rano było już 20
Stopni[emoji15] a teraz 30 [emoji28]

Kupiłam sobie w weekend w h&m pare ubrań ciążowych bo u nas są akurat wyprzedaże, ale jakoś nie mam odwagi żeby je nosić. Sukienki szczególnie nie wyglądają na ciazowki ale jakoś nie chce zapeszyć [emoji28][emoji28] i w końcu odkryłam co najbardziej wpływa na moje mdłości - jazda samochodem! A ze jeszcze codziennie po 40-50 km to raczej nie ma opcji na wyeliminowanie tego ;)

@IrenaX - bardzo współczuje Kochana :(

@Buka83 cudownie!!! Rośnijcie zdrowo :)

Jakie macie plany na weekend? Ktoś dzisiaj wizytował?
 
Hej Kochane, ja dzisiaj miałam nieplanowaną wizytę u ginekologa... W środę popołudniu delikatnie plamiłam, ale wczoraj w ciągu dnia nic już nie było i czułam się bardzo dobrze. Dopiero wieczorem znowu zaczęłam plamić, ale już mocniej i śluz był bardziej czerwony. Całą noc to samo, już byłam załamana. Rano dostałam się do ginekologa i po badaniu stwierdził ze nie ma nowego źródła krwawienia, ale są ślady po starym i teraz mam leżeć i odpoczywać. Mieliśmy jechać na weekend do Krakowa, a później na tydzień w Bieszczady, ale lekarz zabronił, a wiec czeka mnie tydzień urlopu w łóżku ;-) Zabronione też współżycie. Na szczęście fasolka żyje :-) urosła 1 cm od 26.06 :-) i na zdjęciu przypomina królika ;-)
IMG_0227.JPG
 

Załączniki

  • IMG_0227.JPG
    IMG_0227.JPG
    1,5 MB · Wyświetleń: 358
Witam dziewczyny u mnie po poronieniu nawet sladu juz nie ma w srode mnie wypuscili nie krwawie nie plamie nic mnie nie boli dziwny ten moj organizm a mialam jeszcze lyzeczkowanie wiec powinnam krwawic czy chociaz plamic a tu nic w srode kurier zabral zabezpieczony plod i tkanki do badan takze czekam na wyniki wykupilam dzis plac na cmentarzu bylam u grabazy popytac co i zaile i zdecydowanie dzidzius dostanie mala debowa biala trumienke ze zlotym krzyzykiem jak tylko przyjda mi wyniki lece do szpitala po karte martwego urodzenia potem do usc zarejestrowac maluszka no i na koncu do ksiedza
 
@Buka83 - cieszę się bardzo że wszystko w porządku i oby już tak dalej

@karolina921 - ja na szczęście jeszcze nie puchne, chociaż palce rzeczywiście czasem jak serdelki.

@paulina_90 - to dobrze, że jest dobrze a teraz odpoczywaj dla dzidziusia żeby rósł zdrowy i w siłę.

@wiola1198 - jak to zrobiłaś że na mojej kom wyskakuje Twój suwaczek? Bo mój nie wyskakuje☹️

@Baffi26 - podziwiam Cię bo ja bym przez takie coś nie chciała przechodzic. Ale dobrze ze juz z Tobą wszystko dobrze i ładnie się oczyscilas.
 
Ja Wam powiem dziewczyny,ze meczy mnie już ten brak apetytu. No na nic nie mam ochoty. Dla mnie to dziwna sytuacja,bo choć jestem w miarę szczupła to uwielbiam jeść, o słodyczach już nie wspominając ;) a teraz na co popatrze to bleee. A jeść trzeba. Jeszcze owoce jako tako mi wchodzą ale samymi owocami nie pojesz. Teraz sobie ugotowałam Bober i przegryzlam batonikiem :/
 
Dziewczyny po 35 roku życia, Wy też dostałyście skierowanie na test obciążenia glukozą już w I trymestrze ze względu na wiek? Ja mam go wykonać w przyszłym tygodniu i na samą myśl o tym mam odruch wymiotny.
Ja mam w pon. pierwszą wizytę ale w poprzedniej ciąży robiłam w drugim trym. a miałam 35 l. Nie wiem, moze od lekarza to zależy hmmm, ale zapytam w pon.
 
Cześć, chciałabym do Was dołączyć. :)
Mam na imię Karolina, niedawno bo 3 dni temu dowiedziałam się że ponownie zostanę Mamą, choć mam w domu dopiero 8 miesięcznego synka. ;)
To dla mnie i męża duże zaskoczenie jak i strach czy poradzimy sobie dwójką takich Maluchów.
Mam na koncie 1 poronienie, więc martwię się czy wszystko będzie z Malenstwem ok.
Poprzednia ciąża była na duphastonie i po lekach na zbicie prolaktyny bo nie było tak łatwo zajść, dlatego dla Nas to zaskoczenie że szok. :D
Jak na razie wszystko wygląda dobrze, wczoraj mieliśmy wizytę i jak się okazało nasz Maluch już nie jest taki mały bo ma 8 tyg i 3 dni i pięknie bijące serduszko. :)
Za 4 tyg. chcemy zrobić prenatalne.
Mam nadzieję że przyjmiecie nas do Waszego grona. Pozdrawiam ;)
20180706_171046.jpg
 

Załączniki

  • 20180706_171046.jpg
    20180706_171046.jpg
    68,7 KB · Wyświetleń: 441
reklama
Cześć, chciałabym do Was dołączyć. :)
Mam na imię Karolina, niedawno bo 3 dni temu dowiedziałam się że ponownie zostanę Mamą, choć mam w domu dopiero 8 miesięcznego synka. ;)
To dla mnie i męża duże zaskoczenie jak i strach czy poradzimy sobie dwójką takich Maluchów.
Mam na koncie 1 poronienie, więc martwię się czy wszystko będzie z Malenstwem ok.
Poprzednia ciąża była na duphastonie i po lekach na zbicie prolaktyny bo nie było tak łatwo zajść, dlatego dla Nas to zaskoczenie że szok. :D
Jak na razie wszystko wygląda dobrze, wczoraj mieliśmy wizytę i jak się okazało nasz Maluch już nie jest taki mały bo ma 8 tyg i 3 dni i pięknie bijące serduszko. :)
Za 4 tyg. chcemy zrobić prenatalne.
Mam nadzieję że przyjmiecie nas do Waszego grona. Pozdrawiam ;) Zobacz załącznik 874468
Witaj w naszym gronie :-) spokojnej, bezproblemowej ciazy zycze :-)
 
Do góry