lutowe mamy 2019

[Megi86]

Świetne wieści [emoji5]. Swoją drogą w którym już jesteś tygodniu, że za chwilę będziesz miała USG genetyczne? Mi jutro wbija 8 tydzień i wydaje mi się, że do okresu tych badań to jeszcze duuuużo czasu [emoji6]
Przyjemnego urlopu! )

Mąż za dwie godzinki będzie w domu, ale dziś nawet nie wiem czy doczekam. Dziewczyny taki cyrk urządziły na koniec dnia, że padam na twarz. Dobrej nocy!

Dziekuje Mi tez sie tak ostatnio wydawalo, ze tyyyle jeszcze czasu a dziś już 10+2 USG bede miala robione w 12+1. Spokojnej nocki w takim razie, mam nadzieje, ze Dziewczynki zasnely porzadnym dobrym i kolorowym snem Ja niby zmeczona a sen gdzies uciekl Dobranoc!

 

[karolina921]

Dziekuje Mi tez sie tak ostatnio wydawalo, ze tyyyle jeszcze czasu a dziś już 10+2 USG bede miala robione w 12+1. Spokojnej nocki w takim razie, mam nadzieje, ze Dziewczynki zasnely porzadnym dobrym i kolorowym snem Ja niby zmeczona a sen gdzies uciekl Dobranoc!

Wow to u Ciebie już 10 tydzień [emoji7] super! Już też bym chciała być na takim etapie. A czekam na razie na wizytę u swojego doktorka 20.07. To będzie mój 9t 6d [emoji2] i wtedy będziemy umawiać się na USG genetyczne. Ale znając mojego lekarza to dopiero na początek 13tc wypadnie badanie. Więc liczę, że tak do połowy sierpnia się wyrobię [emoji1]. U mnie to jeszcze kupa czasu [emoji6]. Oby szybko zleciało i by nasze wszystkie dzieciaczki zdrowe były [emoji5]
Za 10 minut powinien być mąż. Doczekałam [emoji2]

 

[Darsi]

@Megi86 - ja cie juz 10 tydzień, kurcze ale ten czas leci jeszcze chwileczkę i już 1 trymestr bye bye a ja jeszcze miesiąc muszę czekac

@IrenaX - melduj się co tam dzisiaj. Ja nadal 3mam kciuki.

Boże dziewczyny wiecie co ja zrobiłam? Zjadłam masło 2 miesiące przeterminowane i sobie je tak jadłam przez 3 dni niczego niewiadomą dopiero mąż wczoraj mi powiedział czemu na datę nie patrzeale w smaku było ok, nic nie smierdzialomam nadzieję że nic mojemu Bąbelkowi się nie stanie bo sobie nie wybacze.

Milego dnia bez mdłości i wymiotów z dużą ilości energii

 

[ForgetMeeNot]

Hej Laski [emoji846]
Gratuluje pozytywnych wizyt wszystkim mamusiom [emoji846] super się czyta takie wieści [emoji846] oby więcej takich.

Irenka- trzymam kciuki za Ciebie ciagle, a dzisiaj w szczególności. Dawaj znać co i jak [emoji846] musi być dobrze.

A ja wczoraj miałam ciężki dzień w pracy. Po południu wizyta u endo. Zrobiłam jeszcze raz badania na czczo i bez leków i tsh na poziomie 1,7, ale Pani doktor powiedziała mi, ze to bardzo dobry wynik jak na ten etap ciąży i tsh się obniża zawsze przez produkcje bHCG, to dobre wiadomość, a zła jest taks, ze jak wróciliśmy do domu to zauważyłam brązowe plamienie [emoji22] oczywiście stres od razu a mój gin na urlopie, wizyta we wtorek. Może to dlatego, ze wczoraj trochę się nakazując bi musieliśmy wybrać łazienkę. Dobrze, ze to załatwiliśmy bo na płytki ponad 2 miesiące bedziemy musieli czekać... dzisiaj mam zamiar leżeć plackiem i nie robić nic, s po złości spać w nocy nie mogłam i czyje się dziś po prostu strasznie

@Darsi, jak nie miałaś żadnych rewolucji żołądkowych to raczej nic się nie stanie [emoji846] spokojnie

 

[Ewela821]

Dziekuje Mi tez sie tak ostatnio wydawalo, ze tyyyle jeszcze czasu a dziś już 10+2 USG bede miala robione w 12+1. Spokojnej nocki w takim razie, mam nadzieje, ze Dziewczynki zasnely porzadnym dobrym i kolorowym snem Ja niby zmeczona a sen gdzies uciekl Dobranoc!

Megi to my prawie tak samo bo ja 10 +3 Pozdrawiam

 

[IrenaX]

Dziewczyny miała może któraś podobna sytuacje z tym pęcherzykiem żółtkowym ? Ze był tak duzy ? Od czego to tak rosnie ? Możliwe ze duphaston na to wpłynal?? Niespodziewalam się takiego obrotu spraw boje się co dalej narazie pobrali krew, muszę mi zrobic grupę krwi bo nie mam :/

 

[IrenaX]

W życiu się tak nie bałam jak teraz czy to już będzie koniec ;( i ta niepewność ;( moja ciąża od początku z problemami ;( nie rozumiem czemu życie jest tak niesprawiedliwe

 

[ForgetMeeNot]

Dziewczyny miała może któraś podobna sytuacje z tym pęcherzykiem żółtkowym ? Ze był tak duzy ? Od czego to tak rosnie ? Możliwe ze duphaston na to wpłynal?? Niespodziewalam się takiego obrotu spraw boje się co dalej narazie pobrali krew, muszę mi zrobic grupę krwi bo nie mam :/

Irenka nie odpowiem Ci na to pytanie odnośnie pęcherzyka, ale wiem, ze cuda się zdarzają. Któraś z dziewczyn pisała o tym, ze albo ona albo ktoś tez miał duży pęcherzyk i lekarze nie dawali szans a jednak. Poza tym Wiola tez szykowała się do zabiegu a okazało się, ze serduszko bije.

 

[IrenaX]

Irenka nie odpowiem Ci na to pytanie odnośnie pęcherzyka, ale wiem, ze cuda się zdarzają. Któraś z dziewczyn pisała o tym, ze albo ona albo ktoś tez miał duży pęcherzyk i lekarze nie dawali szans a jednak. Poza tym Wiola tez szykowała się do zabiegu a okazało się, ze serduszko bije.

I jeszcze ta beta teraz wiem co czuły dziewczyny, nie da się tego opisać okropne uczucie, ile łez wylanych;( pragniesz maluszka, starasz się, wierzysz, modlisz i nagle coś idzie nie tak

 

[Megi86]

Karolina - czas szybko zleci ja mialam ostatnio tyle spraw na glowie, ze nawet nie wiem kiedy minelo. Mi zawsze czas sie dluzy jak nie mam zajec. Co wiecej to weekendy zawsze mijaja mi szybko, a wtedy jestem na +3 i +4 dn. (w srody wypada +0) a w mojej swiadomosci zawsze srodek najbardziej sie dluzy - obojetnie na co czekam, wiec dobrze dla mnie, ze te dni przypadaja akurat w weekend

Darsi - juz bym chciala, by ten pierwszy trymestr sie skonczyl, choc juz tak jakos bardzo sie nie stresuje no moze troche tym USG NT - ale tylko troche Swoja droga to wiecie, ze w ani razu nie mialam mdlosci? Wczoraj tak rozmawialam z Mezem, ze bardzo dobrze sie czuje i nawet piersi mnie nie bola.. Wczoraj troche kregoslup, ale to od schylania i moze od tego, ze caly dzien nie lezalam. Teraz na lodeczce planuje wiecej lezakowac.
Co do masla to juz bys miala zatrucie pokarmowe. Jesli maslo bylo przechowywane w odpowiednich warunkach i nie bylo zjelczale (to bys raczej wuczula) to na 100% jest wszystko OK

Ewela - wiem, wiem i wyszukalam nawet Twoje USG by spr czy nasze Malenstwa sa podobnej wielkosci hehe Ta sa, choc Ty mialas robione wg GA (OM) w 10+1, a ja 10+2 Hmm ja tez dzis 10+3. Myslalam ze Wy jestescie o 1/2 dni starsi (?)

Forget - ja tez mialam leciusienkie plamienia z niczego - przez tydzien. Minelo samo, ale tez o tym myslalam.. Takie plamienia zdarzaja sie w zdrowych ciazach i czasem nawet trudno odkryc przyczyne. Jesli nie ma innych niepokojacych objawow to sie bardzo nie stresuj. Ja tego nawet nie konsultowalam, choc jak mowie bylo to b. slabe plamienie.

Irenka - na razie zle sie nie nastawiaj. Moze niepotrzebnie robilas ta bete.. ja jako naukowiec czasem uwazam ze serio - lepiej wiedziec mniej niz wiecej. Nie zawsze ale czasem, bo niektore zmienne nie sa potrzebne do wlasciwej oceny sytuacji, a wrecz utrudniaja jej prawidlowa ocene. Nic ta wiedza Ci nie dala - bo nic na tym etapie ciazy nie mozesz zrobic, tylko przyspieszyla wizyte i zafundowalas sobie kolejny stres Moze wszystko sie jeszcze ulozy i pokladam szczera nadzieje, ze tak bedzie :-) U mnie beta - zrobilam ze wzgledu na serduszko - tez juz slabo przyrosla miedzy 6 a 7 t.c.. A bierzesz progesteron? To jedyne co mozna zrobic.. 3maj sie i glowa do gory! Mysl Kochana pozytywnie, choc wiem ze jest cholernie ciezko.

Ps. Uwielbiam rano wstac i byc juz na lonie natury U nas zeglarstwo przechodzi z pokolenia na pokolenia z Meza strony (juz od 70 lat) a Bobo bedzie 4 pokoleniem - a pierwszy raz na lodce bylo majac 10 dni
Dzis Babcia Meza ma 86 urodziny i stoja przy innej wyspie - ok 11 plyniemy do reszty Rodzinki (Rodzicow, Wujka) i bedzie sandaczowa imprezka (Babcia zamowila rybki z nocnego polowu od rybakow). Co sadzicie o rybach z jeziora? Jak czytam te bzdury o sledziach, dorszach itd z baltyku ze sa zdrowe (na roznych portalach) to az mi rece opadaja.. one maja w sobie duzo metali ciezkich - szczegolnie fladra mieszkajaca przy dnie. W ogole w Skandynawii - nie pamietam w ktorym kraju - sprzedawca ma obowiazek powiedziec kobiecie w ciazy formulke o sledziach, ze te nie sa zdrowe i moze jesc ich malo i to raz na jakis czas (nie pamietam dokladnych danych). Woda w Baltyku rzadko sie wymienia, a niestety ta jest skazona chociazby sciekami z fabryk. Pamietajcie - najlepiej jesc ryby dzikie polawiane np. na Atlantyku. Sa drozsze, ale zdrowsze o 100%.