reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

lutowe mamy 2019

na kiedy termin??


  • Wszystkich głosujących
    101
Uff dziewczyny ja już po wizycie :) zarodek urósł z 3 mm do 6,3 mm. Serduszko wali szybciutko:) jest to 6t3d a wg terminu okresu 7t3d. Więc wiedziałam,że mamy male opóźnienie. Termin na 25.02 wiec ciekawe czy bede lutowka czy moze marcowka :D Mam z 10 badań do zrobienia, dupka dalej brać. Wizyta za 3 tygodnie ( nie wiem jak wytrzymam tyleee ).


IrenkA sprawdzałam na poprzednich usg i jak mój pechrzyk miał dokładnie 5,3 mm to tam ledwo się coś pokazywalo, ze lekarka wpisała,ze "jest coś co może być zarodkiem ale wcale nie musi". I po kilku dniach wyskoczył ;)
Kochana i bardzo się ciesze, ze Twoje maleństwo rosnie ❤️ Cudnie się czyta takie wiadomości ❤️❤️❤️
 
reklama
Mi pomógł i to po pierwszej tabletce widziałam i czułam różnice, teraz zaczyna mi chyba wracac to dziadostwo [emoji51][emoji51]
A wiecie może do kiedy ta luteinę trzeba brać? Jak cała ciąże to chyba się załamie
A to różnie [emoji1] mi teraz w szpitalu zamienili luteine na duphaston zupełnie i jestem mega wdzięczna. Ale ja brałam ją do 20tc, potem znów od 32tc. A z Zosią tylko do 16tc jeżeli jest dana ona zapobiegawczo to standardem jest by brać ją do drugiego trymestru potem odstawić:)
Uff dziewczyny ja już po wizycie :) zarodek urósł z 3 mm do 6,3 mm. Serduszko wali szybciutko:) jest to 6t3d a wg terminu okresu 7t3d. Więc wiedziałam,że mamy male opóźnienie. Termin na 25.02 wiec ciekawe czy bede lutowka czy moze marcowka :D Mam z 10 badań do zrobienia, dupka dalej brać. Wizyta za 3 tygodnie ( nie wiem jak wytrzymam tyleee ).


IrenkA sprawdzałam na poprzednich usg i jak mój pechrzyk miał dokładnie 5,3 mm to tam ledwo się coś pokazywalo, ze lekarka wpisała,ze "jest coś co może być zarodkiem ale wcale nie musi". I po kilku dniach wyskoczył ;)
Niech dalej fasolka rośnie. Ja też mam piękny komplecik badań do zrobienia i mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć je za free w medicover a jak nie to trudno wydam kasę [emoji6]
 
Byłam w lekkim szoku, ze się udało - a teraz takie stresy :( inaczej sobie wyobrażałam ciąże, patrząc np. na to jak moje znajome przechodziły :oops:
Oj ja też sobie starania i ciążę inaczej wyobrażałam jak patrzyłam z boku. A teraz wiem, że to wcale nie jest tak łatwo i różowo jak się mówi [emoji19]
 
Tak bardzo pragne tego dziecka, nie wyobrażam sobie zeby było zle :( dziewczyny módlcie się za mnie i za moja fasolkę, by się ujawniła. Prosze ;( ✊✊
:tak: Kochana , nie będę Cię teraz pocieszać bo nie o to chodzi. Pomodlę się szczerze. I z całego serca wierzę,że ta maleńka istotka jest pod Twoim sercem. ściskam Cię mocno.
 
Tak bardzo pragne tego dziecka, nie wyobrażam sobie zeby było zle :( dziewczyny módlcie się za mnie i za moja fasolkę, by się ujawniła. Prosze ;( ✊✊
Kochana nie martw się na zapas, możliwe że jutro będą dobre wieści.Ja jestem w 4 ciąży i nigdy nie robiłam bety, pewnie dziwnie to brzmi bo prawie każda z dziewczyn tutaj robila to badanie. Mi lekarz nigdy nie zlecał to nie robiłam i żadna z moich znajomych ciężarnych rowrówn nie. Jeszcze nic straconego,poczekaj spokojnie do jutrzejszego badania i nie trać nadziei. Pomodlę się za Twoją upragnioną kruszynkę i mocno trzymam kciuki aby było dobrze.
 
reklama
Kochana nie martw się na zapas, możliwe że jutro będą dobre wieści.Ja jestem w 4 ciąży i nigdy nie robiłam bety, pewnie dziwnie to brzmi bo prawie każda z dziewczyn tutaj robila to badanie. Mi lekarz nigdy nie zlecał to nie robiłam i żadna z moich znajomych ciężarnych rowrówn nie. Jeszcze nic straconego,poczekaj spokojnie do jutrzejszego badania i nie trać nadziei. Pomodlę się za Twoją upragnioną kruszynkę i mocno trzymam kciuki aby było dobrze.
Ja mam identycznie, 4 ciąża (+aniołek) i nigdy nie miałam bety. Nawet mówiłam tu,że jestem zielona w tym temacie.
 
Do góry