reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Zapomniałam dodać że moja ma wagę :biggrin2:posiedziała ponad godzinę, małego całego obejrzała, wytłumaczyła wszystko i mówiła żeby w razie pytań dzwonić i się nie krępować. Taka swojska babka z mojej miejscowości no i jest już moją położną ponad 12 lat :biggrin2:
 
reklama
Ola urodzila sie 17 grudnia a pierwszy spacer zaliczylysmy 26 grudnia....pamietam ze bylo dosc zimno, ale nigdy nie.przegrzewalam dzieci i bardzo dobrze bo choruja raz na.rok i to tylko zwykle przeziebienia. Teraz tez wyjde gdzies po 8 dniach na spacer wiadomo taki na max 30 minut...ale przez dwa dni bedzie lezakowac w wozku w spiworku przy otwartym oknie zeby powoli przyzwyczajal sie do innego chlodniejszego powietrza.
 
Lilith mi choroba przeszła tydzień temu a cały czas kaszle szczególnie w nocy. Aż się boje jak by to było jakbym musiała mieć cesarkę. Ciekawe czy można wtedy napić się syropu wyciszajacego.
Tej nocy wstawałam i piłam gorące mleko z miodem i masłem i dopiero po tym przestałam kaszleć i zasnęłam. Polecam.

A tak poza tym to strasznie mam dziś śpiący dzień. I żadnych objawów zbliżającego się porodu. Waga cały czas rośnie chociaż jeść nie mogę bo mam wrażenie jakbym miała kamień na żołądku. Pewnie doczekam poniedziałkowej wizyty.
 
Lilith kuruj sie, zdrówka zycze. Ja tez chora ale nie mam w planach cesarki wiec pół biedy. Chociaż poszyte krocze tez może bolec przy intensywnym kaszlu. Ja to mam taki apetyt ze konia z kopytami bym zjadla. Zresztą moje +30kg mię wzięły się z powietrza.
 
Moj dzien tez spiacy bardzo...co chwile oko mi sie przymyka ale przy dzieciakach nie da sie zdrzemnac, chociaz dwa razy mi sie przysnelo...zawsze to chwilka odpoczynku.
U mnie tez zero oznak zblizajacego sie porodu, choc wcale nie chce zeby sie wczesniej zaczelo bo chce sie wykurowac. Co do apetytu dzisiaj zjadlabym konia z kopytami, az sama sie dziwie ze jeszcze w wc z zatruciem pokarmowym nie trafiłam heh takie mieszanki jadlam dzisiaj.

Alan co chwila przybiega do mnie i caluje mnie po brzuchu i sie do niego przytula jak nigdy.... pyta sie kiedy Marcelek w koncu wyjdzie bo chce go przytulic i dac mu buziaka w główkę heh to takie slodkie, ciekawe czy bedzie taki jak maly bedzie juz na swiecie.
 
PaniAg ja po dzisiejszej wizycie też bardziej podlamana jestem bo więcej czasu tracę na to wszystko niż to warte...po cichu liczyłam że coś się zmieniło od ostatniej a tu nic.. no ale jak mówisz przynajmniej wiadomo jest czy wszystko ok z maluszkiem.
Lekarz mnie "pocieszyl" ze jego wszystkie pacjentki rodzą w terminie i nic nie zapowiada wcześniejszego porodu. Na ktg zero skurczów. To cóż czekamy i denerwujemy się dalej.... ech.
Lilith kuruj się tam porządnie aby spokojnie na cc iść. Ten widok naprawde musi być słodki. Mój młodszy jakoś negatywnie nastawiony ostatnio do tego ze będzie miał siostrę...wcześniej chodził glaskal brzuch rozmawiał do niego a teraz wręcz odpycha. Mam nadzieję ze mu ten "bunt" minie...
 
Ja tez robie mieszanki jedzeniowe takie ze głową boli. Zgage mam już od tego. Caly dzień leniuchowalam poza tym ze byłam u endokrynologa na usg. Mam tak duże guzy na tarczycy ze zaraz po porodzie chce mi wyciąć. Być może same guzy a jak się nie uda to cała tarczyce. Strasznie się tego boje. Juz 3 lata temu miałam skierowanie na operację i nie poszlam.
Teraz stwierdziłam ze trzeba się zebrać i chatę ogarnąć. Moja Amelka ma zapalenie oskrzeli i gardła wiec mąż zawiózł ja do mojej mamy do bydgoszczy żeby się tam wychorowala i nie zarazil mnie przed samym porodem.
Co do sprzątania to ja słyszałam że im więcej się robi przed porodem i aktywnie spędza czas, tym porod sprawniej przebiega, a ile w tym prawdy to nie wie nikt. Nawet jeśli po wysiłku fizycznym ktoś zaczyna rodzic to wcale nie musi mieć związku i być tylko zbiegiem okolicznosci. Teraz każda z nas może zacząć rodzic w każdej chwili.
 
Kamisia a na kiedy masz termin? Wiesz nic nie musi zapowiadać porodu czasem poprostu nagle się zaczyna ;)
A ile synek ma? Mój 3 latek czasem też z lekką zazdrością zaczyna się odzywać na temat siostrzyczki
 
Kamisia tak to juz z dziećmi jest. Moja Amelka jednego dnia się cieszy i czeka na siostrę, innego dnia znowu mówi ze jest jej to obojętne a czasem się martwi ze juz nie będzie przez nas kochana czyli włącza się zazdrosc.
 
reklama
My sie przedstawimy i wysyłamy buziaki.
ImageUploadedByForum BabyBoom1455210545.421830.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1455210545.421830.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1455210545.421830.jpg
    59,5 KB · Wyświetleń: 316
Do góry