reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
To ja pomalutku jeszcze z zakupami, ubranka = szt.0
Sobie kupiłam ale to juz dawno poduche ciązową, a odnosnie dziecka to zestaw toreb do szpitala na pieluchy itp dla dziecka, no i czekam ciągle na ten detektor (pisali ze do 3 ch tyg dostawa poza Uk,wiec moze byc dopiero w przyszłym tyg)
Aaaaa moj lekarz z wizyt prywatnych powiedział,ze... niepotrzebnie to kupiłam :( ze mogę się przez to denerwowac, mam myslec pozytywnie,a nie sprawdzac codziennie. Ale same wiecie jak to jest, najlepiej gdybysmy miały usg codziennie!! Haha :p

Kołyskę już mam, nawet nie wiedziałam ze sie uchowała, spakowana u rodziny była i nawet nie wiedziałam,ze mój ją przywiózł kiedyś i sam zapomniał,bo wpakował na strych.

Aaaa i kupiłam ,tylko się nie śmiac! Stołek dla siebie do wanny, tzw shower stool ( tez czekam na dostawę) ,będzie wygodniej podczas higieny i innych czynnosci,gdzie trzeba sie schylac ( mam prysznic razem z wanna)
I jeszcze kilka pierdułek typu organizery wkładki do toreb itp

Marzy mi się kupno śpioszków, ale ciągle ten chory strach. :confused:
 
Ostatnia edycja:
Ja się oduczyłam tego strachu w kupowaniu po poprzedniej ciąży. Tam nic nie miałam. Na wszystko uważałam,że mam czas. Jak Kajusia zmarła, to nie miałam jej w czym pochować :-( Paranoja. Teraz kupuję. Co ma być, to będzie.


Bozienko ja na początek nie kupuję nic ponad 62. Po prostu moje dzieci choć wcale nie małe, topią się już w 62, a co dopiero dalej :-)
 
Dziewczyny idziecie z pisaniem jak burza, ja nawet nie nadążam czytać ☺. Malina trzymam kciuki za córeczkę - wszystko będzie dobrze , musi być. Ja dalej mam lenia, pogoda już się ochłodziła a ja nie mogę wziąć się za sprzątanie. (Wstyd).
 
reklama
Do góry