Magda z uk ja miałam też takiego rogala, mięsistego Sprawdził się przy dwójce ale jest już nieco sfatygowany, zatem pewnie zabiorę go do szpitala, a do domu kupię nowego
Kropek, ten rogal to raczej do położenia malca tak ?
Jadzka a gdzie to zakupowe ? Ja nie w temacie
Osobiście uwielbiam ciuszki z Lidla. Wysoka jakość w bardzo korzystnej cenie

Nic z nimi po praniu się nie dzieje.
Teraz kupie w większości pajacyki, szybko i sprawnie się przebiera dzidziola
I temat arcy ciekawy i dyskusyjny: NACINANIE KROCZA podczas porodu ...
Mam ambitny plan poprosić jak już przyjdzie czas żeby poród przeprowadzić tak żeby nacięcie było maleńkie, kosmetyczne i żeby nie za ciasno zszyli. Generalnie wczuli się w temat

Przy pierwszej nacięli, co tam nacięli po prostu ciachnęli jak leciało

Drugi poród w ogóle rzeźnia! I do tego tak zszyli że porażka - nawet przy ściąganiu szwów pielęgniarka nie mogła pokusiła się o komentarz o tym "ciasnym szwie"
Nie mam nic przeciwko nacięciu, jeżeli to ma pomóc mi i dziecku ... ale można to zrobić subtelnie, nie ? Macie doświadczenie w tym temacie ? Wiecie co mnie dobiło też przy drugim porodzie ? że położna która odbierała, a latała pomiędzy obsługiwaniem mnie i kobiety obok w sali. Nie pękł worek owodniowy, dziecko chciało już wyjść ale nie mogło, ona zaczęła latać, denerwować sięi szukać lekarza którego nie można było zlokalizować ... Widziałam, że się denerwuje, ja czułam że dziecko napiera ale nie może przeleźć, ból w skali 10000 ale położna nie ma uprawnień do przebicia worka owodniowego a lekarza nie było. I tak dłuższą chwilę panika, w końcu przybiegł przebił, chlusnęło i mała się urodziła ale oczy przekrwione i lewa strona głowy mega siniak a oczy jak w horrorze całkowicie białka przekrwione. Teraz mądrzejsza o te doświadczania wiem na co zwrócić uwagę i czego wręcz żądać

i wprawdzie dużo się mówi "o rodzeniu po ludzku" ale mam wrażenie że w szpitalu w dalszym ciągu panuje jakaś zmowa milczenia i wręcz bezosobowe traktowanie kobiet! A Ty zamiast skupić się na porodzie musisz jeszcze pilnować własnego interesu! I na końcu mojego porodu, jak już zszyli, mała poszła do mierzenia itd weszła Pani z mopem i wiadrem i mówi: "a ta co tak uświniła salę"

Tak, miałam duże krwawienie, podłoga dosłownie zalana krwią.
Dziewczyny z UK, IE czy innych zakątków czy u Was praktykuje się nacinanie ? Czy nie ma reguły ? Ja słyszałam od koleżanek, że szczególnie w UK starają się tak prowadzić poród, żeby odbyło sięebz nacięcia lub z minimalnym