reklama
Bettina2701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2015
- Postów
- 3 697
Budziła się ale było znośnie. Teraz zasypia po mleku a ja czekam
Słyszę ze wichura nie ustala wiec kolejny dzień bedziemy siedzieć w domu
Do tego z całą robotą w domu i przy Hani zostałam sama bo mój ma problemy z kręgosłupem, dysk mu się wysunął. [emoji20]
Słyszę ze wichura nie ustala wiec kolejny dzień bedziemy siedzieć w domu
Do tego z całą robotą w domu i przy Hani zostałam sama bo mój ma problemy z kręgosłupem, dysk mu się wysunął. [emoji20]
anit80
Fanka BB :)
U nas w domu też oglądamy wszelaki sport . (Kolarstwo odpada) . Mąż ogląda od zawsze i tak się nauczyłam przy nim . Chłopcy też sportowcy i również oglądają prawie wszystko, oczywiście główny nasz sport to piłka nożna . Jak byście mnie widziały na meczach moich synów to dopiero byłybyście w szoku . Taki jest doping że potem 3 dni gadać nie mogę . Mam nadzieję że dzisiaj pogoda się poprawi. No i czeka mnie sprzątanie i gotowanie jutro bo w sobotę mamy gości.
Jezu jak mnie czas leci , gdzie on tak pędzi czy to nie można na spokojnie .
Jezu jak mnie czas leci , gdzie on tak pędzi czy to nie można na spokojnie .
- Dołączył(a)
- 28 Grudzień 2015
- Postów
- 4 939
Magmich dobre z ta F1 pisalam kiedys, ze nie lubie ogladac pilki noznej, ale ostatnio stwierdzilam, ze jednak lubie, a najbardziej jak jest hymn i pokazuja twarze pilkarzy
U nas pogoda brzydka, chlodno i co chwila pada... a ja wybieram sie do gminy w sprawie becikowego (podejscie nr 3) i z bolem serca Antos zostaje z tesciowa na szczescie spi...
U nas pogoda brzydka, chlodno i co chwila pada... a ja wybieram sie do gminy w sprawie becikowego (podejscie nr 3) i z bolem serca Antos zostaje z tesciowa na szczescie spi...
magmich
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 670
Ola Ty masz piłke oglądać (czyt.grę). A z tymi twarzami to też różnie bo jak mi tego żelusia pokazują to mi się niedobrze robi.
Bettina a co to sobie małżonek narobił?
U nas też ciąg dalszy wichury no zgłupiała nam ta pogoda albo upał nie do wytrzymania albo zimno.
Bettina a co to sobie małżonek narobił?
U nas też ciąg dalszy wichury no zgłupiała nam ta pogoda albo upał nie do wytrzymania albo zimno.
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
My jestesmy juz w domu.Wczoraj po obchodzie i info od lekarza az sie poryczalam ze szczescia....emocje puscily i nie dalam rady sie ogarnac...dwa pozostale EEG wyszly super.Epilepsja wykluczona....Juz NIGDY nie bede narzekac na zmeczenie,marudzenie itp.
W takich chwilach czlowiek uswiadamia sobie ze czasem problemy robil z byle czego a tak na prawde dopiero w takim momencie dociera do niego ze kilka dni marudzenia czy kilka nieprzespanych nocy to nic w porownaniu z tym co moglo nas czekac....Boze jak sie ciesze.MOJE DZIECKO JEST ZDROWE!
Przedwczoraj tutaj tez sie spotkalam z przykra sytuacja matka zrzekla sie dziecka bo okazalo sie ze jest chore...dla mnie to podle.Decydujac sie na dziecko trzeba liczyc sie z tym ze roznie w zyciu moze byc.Wykrzyczala pielegniarkom ze ona go nie chce zabrala sie i poszla...mam nadzieje ze jednak przemysli sprawe....nie chce tylko nawez myslec co czuje to dziecko slyszac takie slowa od matki....to ja obca osoba slyszac to ucieklam do pokoju bo balam sie ze nie powstrzymam emocji....niektorzy ludzie sa steaszni.Rozumiem ze to mogl byc dla niej wstrzas ale to jej DZIECKO nie przedmiot ktory zostawia sie jak cos jest nie tak i opiszcza w momecie kiedy najbardziej jej potrzebuje
Dziekuje za kciuki i wsparcie.Jestescie niezawodne jak zawsze:*:*:*:*:*
Przyszly nam w koncu zamowione zabaweczki.Mala zachwycona o 8 bawi sie raz jedna raz druga
W takich chwilach czlowiek uswiadamia sobie ze czasem problemy robil z byle czego a tak na prawde dopiero w takim momencie dociera do niego ze kilka dni marudzenia czy kilka nieprzespanych nocy to nic w porownaniu z tym co moglo nas czekac....Boze jak sie ciesze.MOJE DZIECKO JEST ZDROWE!
Przedwczoraj tutaj tez sie spotkalam z przykra sytuacja matka zrzekla sie dziecka bo okazalo sie ze jest chore...dla mnie to podle.Decydujac sie na dziecko trzeba liczyc sie z tym ze roznie w zyciu moze byc.Wykrzyczala pielegniarkom ze ona go nie chce zabrala sie i poszla...mam nadzieje ze jednak przemysli sprawe....nie chce tylko nawez myslec co czuje to dziecko slyszac takie slowa od matki....to ja obca osoba slyszac to ucieklam do pokoju bo balam sie ze nie powstrzymam emocji....niektorzy ludzie sa steaszni.Rozumiem ze to mogl byc dla niej wstrzas ale to jej DZIECKO nie przedmiot ktory zostawia sie jak cos jest nie tak i opiszcza w momecie kiedy najbardziej jej potrzebuje
Dziekuje za kciuki i wsparcie.Jestescie niezawodne jak zawsze:*:*:*:*:*
Przyszly nam w koncu zamowione zabaweczki.Mala zachwycona o 8 bawi sie raz jedna raz druga
Załączniki
Bettina2701
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2015
- Postów
- 3 697
Magmich wcześniej dźwignął to mu się wysunął i masaże pomogły a teraz się potknął o kabel i znowu Wczoraj już byliśmy u masażysty, my pojechałyśmy towarzysko, Hanula przynajmniej zasnęła bez płaczu
Hania zasnęłam po 6 na godzinę potem się obudziła ok 7.30 bo przesikała pampersa i o 8.30 poszłyśmy znowu spać. Ja wstałam po godzinie a ona wstała po 10. Zjadła, chwilę się pobawiła i płacz. Posmarowałam dentinoxem, żeby zobaczyć czy pomoże, po jakiejś chwili jakby marudziła mniej. Jeździmy wózkiem po mieszkaniu a Hanula męczy gryzaka. Ze spaceru nici, wieje i pada co chwilę
Ola czemu aż 3 podejścia do becikowego? Ja nawet jeszcze druków nie wzięłam
Aschlee świetne wiadomości!! Cieszę się, że wszytsko dobrze.
A z tą matką to straszne. Szkoda dziecka
Hania zasnęłam po 6 na godzinę potem się obudziła ok 7.30 bo przesikała pampersa i o 8.30 poszłyśmy znowu spać. Ja wstałam po godzinie a ona wstała po 10. Zjadła, chwilę się pobawiła i płacz. Posmarowałam dentinoxem, żeby zobaczyć czy pomoże, po jakiejś chwili jakby marudziła mniej. Jeździmy wózkiem po mieszkaniu a Hanula męczy gryzaka. Ze spaceru nici, wieje i pada co chwilę
Ola czemu aż 3 podejścia do becikowego? Ja nawet jeszcze druków nie wzięłam
Aschlee świetne wiadomości!! Cieszę się, że wszytsko dobrze.
A z tą matką to straszne. Szkoda dziecka
reklama
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2013
- Postów
- 18 054
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 326 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 946
Podziel się: