reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2016

U nas noc mega spanie od 22.30 do 6.30.
Nova moja starsza też niegrzeczna broi nie słucha. Wczoraj zrobiła aferę o zabawkę małej takiego motylka zaczepionego do maty. No godzina tłumaczenia że to nie jest już dla niej zabawka bo ona już 5 lat ma.
 
reklama
A ja to już nie wiem dziewczyny co jest u nas. Skok,alergia,czy taki temperament? A może wszystko na raz?

Theo w nocy budzi się naście razy. Nim oczy zamknę on już płacze. Wstaje o 5. O 7.45 wychodzimy do szkoły. O 12 jestem w domu z chłopcami. Mam 2 godziny,by ugotować obiad i lecimy po dziewczyny. Wracamy o 16 ( szkoła daleko,a my pieszo). Obiad,lekcje,kolacja i kąpiel. Mąż w domu ok 22. Wszystko między płaczem Theo,ale nie mam wyjścia. Czekam na lepsze czasy. Wiem,że jeszcze chwilka i będzie łatwiej. Nie zaprzecze jednak, że padam na pysk :-( Mąż w firmie od 6 rano do min 21. Dobrze, że w weekendy to on przejmuje dzieci,bo bym oszalała :p


Carolajna ładnie Daniel przybiera. Wzrostem bym się nie martwila. Na pewno nadrobi. U nas te 150ml to od kilku dni,ale częściej zjada 120ml,albo i mniej. Nie lubi jeść i juz. Karmienie zajmuje nam dużo czasu,bo jest istny cyrk. Ja juz nie szukam przyczyny. Taka była Nika i Marcel,więc podejrzewam, że to przez alergie. Powodzenia u pediatry!


Ola ja mam health visit w domu co tydzień i waży Theo. To taka pielęgniarka środowiskowa. U nas nie chodzi się ze zdrowym dzieckiem do przychodni ;-)
 
Ja podejrzewam, że u nas skok + trzydniówka. Młody śpi już prawie 2h...niebywałe.
Karmienie długo? U nas ponad godzinę to standard i zjada 60/90 ml.
I tak dobrze, że możesz cokolwiek zrobić bo ja nie. Czasem o do 16 nie mam czasu na siku.
Dobrze jest na spacerze i w aucie.

Bettina czytałam już wcześniej o jest identycznie, książkowo wręcz.
Mały też jak płacze to aż oddechu brakuje. Wróć, tego płaczem nie można nazwać. To krzyk, drze się wręcz.
Mam nadzieję, że to skok i znowu będzie w miarę.

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Carolajna robie,bo muszę,a on niestety płacze. Tak jak dziś rano. On w leżaku w łazience wył,a ja tuż obok się mylam. Musze wyjść do szkoły. Nie mam wyjścia. A Theo dużo płacze. Co z tego, że serce mnie o to boli?
 
Ola nic nie robię sama jestem zaskoczona i zastanawiam się ile to potrwa;)

Magda z opisu wnioskuję że Twój dzień jest dość napięty i z pewnością nerwowy może Theo to wyczuwa i stąd to wszystko.
 
Magmich tak. Dzień mamy bardzo zajęty,ale też dokładnie poukładany. Nie jestem nerwowa mimo zmęczenia. Dużo mówię do Theo,dziewczyny go zabawiają,a on czasami po prostu płacze i juz. O pomimo moich starań ( czytaj robienia wielu rzeczy z nim na ręku,lub tuż obok) jest jaki jest. Na pewno jest lepiej niż ten miesiąc temu, ale wciąż ciężko. Czekam z niecierpliwością aż usiądzie. Wtedy jest mi dużo łatwiej dziecko czymś zająć :-)
 
reklama
Do góry