reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamy 2016

Bettina u nas jest to samo. Jakiekolwiek odwiedziny to wieczorem zaczyna się płacz i tak dwie , godziny. Ale wtedy widać że Zosia jest zmęczona tylko z tego nadmiaru wrażeń nie może usnąć.
A teraz nie śpi bo pręży się i pręży. Nie jadłam niczego czego nie jadłabym wcześniej, a od kilku dni zaczęła tak mieć. Najczęściej nad ranem męczy ją brzuszek. Do tej pory w nocy było ok, ale dziś zaczął męczyć wcześniej. I tak sobie razem nie śpimy.

Haruna u Ciebie może jest tak samo. Nadmiar bodźców z którymi Dziecko tak sobie właśnie radzi- płacząc. Taki stan też się nazywa kolka choć nie ma nic wspólnego z brzuchem.
 
reklama
Moj te nie spi od 4.oo. Pierdzi i usmiecha sie..no super pora na zabawe ;)

Wizyty gosci to jeszcze jeszcze ale wizyty u kogos to kompletna dezorganizacja rytmu dnia....

Ogolnie jest spokojny przy obu babciach u nas w domu. A innych gosci splawiamy. Nieraz sie nie da to Maly wariuje. Pewnie przez moje zdenerwowanie,bo teraz liczy soe on i nie mam ochoty na gosci oglądaczy Antka.
 
ja zależności między gośćmi a nastrojem nie przyuważyłam, ale zwrócę na to uwagę.

mnie martwi, że moje dziecka STRASZNIE mało śpi w ciągu dnia.Urywa sobie tylko króciutkie drzemki i budzi sie momentalnie, jak tylko wyjdę z pokoju. O spaniu w łóżeczku w ciągu dnia nie ma mowy (całą noc za to przesypia w łóżeczku), pozostaje nam leżaczek, ręce albo wózek podczas spaceru. Za to jak ją kładziemy spać w nocy, to jest mega zmeczona i zamiast szybko iść w kimę, usypianie trwa u nas z godzinę... ech.

czy symentykon, albo te wszystkie kropelki go zawierające, mogą powodować zaparcia? nic na ten temat w ulotce nie ma (mam kropelki Bobotic), ale wygląda mi że jedno z drugim ma związek. ma ktoś jakieś doświadczenia?

gazy dalej nas męczą, ech.
 
Haruna u nas jest podobnie, wczoraj tez byl ryk, mimo, ze myslalam, ze wyeliminowalam problem i przyczyne kolek czyli zapowietrzanie sie.
Moze rzeczywiscie nadmiar wrazen tez ma jakis wplyw? Wczoraj mielismy spacer przy bardzo ruchliwej i glosnej ulicy, Antos wtedy nie spal, a zwykle na spacerze spi..Moze o to chodzi? Tez juz jestem taka bezradna

Bettina jak ktos u nas jest to Antos zwykle spi, a jak my u kogos jestesmy to przyglada sie kazdemu. Na swieta byl dom pelen ludzi i prawie kazdy mial go na rekach, nie sprawilo na nim to zadnego wrazenia, a nawet zasnal u mojej siostry, a ja go lulalam z godzine.

Mkvet moj Antos tez wlasnie ostatnio co rano sie prezy jakby nie mogl zrobic kupy, myslalam, ze to przez musli ale juz nie jem ich od dwoch dni(?) a dzis to samo :/ no człowieki zagadki te nasze dzieci ;)
 
Ola ja nie jadłam nic nowego... może po prostu czasem tak mają... chociaż przez jeden dzień jadłam otręby też, ale wczoraj już nie... a ból brzucha pojawił się znowu.
Dziewczyny jak ubieracie dziś Maluchy na spacer? Teoretycznie dziś jest cieplej na dworze niż u nas w domu, ale coś mi się wydaje, że body i pajac i kocyk to trochę mało. Mam problem z ubieraniem... bo mi samej ostatnio ciągle gorąco i system jedne warstwy więcej może być nieskuteczny.
Wstawiam Wam miesięczną Zosię:)
 

Załączniki

  • WP_20160401_17_02_43_Pro.jpg
    WP_20160401_17_02_43_Pro.jpg
    926 KB · Wyświetleń: 96
Ostatnia edycja:
Mkvet, z tym ubieraniem to i ja mislam pytac ale w koncu ubralam go w body dl rekaw, polspiochy i kombinezon, taki nie za gruby ale jednak zimowy i nie dawalam dzis tej przykrywy na wozek. Czapka cienka i chustka pod szyjka.

W wozku w budzie otworzylam do polowy okienko.

W domu po spacerze nie byl spocony to chyba dobrze.

Myslalam,zeby ubrac body dl.rekaw, welurowy pajacyk, skarpetki i kamizelke kurtkowa z kapturem a na nogi koc w razie czego. Ale balam sie ze za cienko
 
Ja wczoraj na spacer na body z krótkim rękawem założyłam pajaca, na to kurtkę taką misiową i spodenki i wróciła cała spocona... a dziś jest jeszcze cieplej...
Zastanawiam się czy body z długim rękawem, śpiochy i nie za gruby sweterek plus koc, dadzą radę... I cienka czapeczka oczywiście.
 
Ja też mam problem z ubieraniem wczoraj była spocona więc dzisiaj inna kombinacja. Body z długim na to sweterek czapeczka spodenki i do przykrycia kocyk zamiast kołderki. Normalnie u nas ludzie dzisiaj na krótkim rękawie biegają więc sądzę że taki strój będzie oki. No oczywiście przykrycie wózka zostaje w domu;)
 
reklama
Ja tez się zastanawiam nad ubraniem, bo jakoś szybko zrobiło się bardzo ciepło - ponad 20 stopni wczoraj było. Tylko u nas inna sytuacja, bo do chusty. Moim zdaniem body z krótkim rękawem, skarpetki, pajacyk, no i czapeczka spokojnie wystarczą. Zresztą do wózka dużo ciepłej bym jej nie ubierała (okrycie kocykiem powinno załatwić sprawę). W domu też wszystko potwierane, a Młoda tylko w bodziaku i śpioszkach.
 
Do góry