reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2016

reklama
Magda - oj.. Faktycznie niefajnie. Oby szybko znalazła się przyczyna tej wysypki. Daj znać jak sytuacja...

Ola - przy moim pierwszym cc mąż był tylko trochę, jeśli dobrze pamiętam to właśnie po pracy. Za drugim razem już ogólnie było trudniej, bo musiał się jeszcze córką zająć, u mnie był po ok 3-4 godziny dziennie. Teraz pewnie będzie podobnie. Gdybym mogła wybierać to wolałabym go więcej mieć właśnie w szpitalu, w domu łatwiej mi sobie samej poradzić. No i mój mąż bierze na mnie opiekę (na podstawie zwolnienia chorobowego wystawionego przez gina), co prawda opieka jest płatne tylko w 80%, ale nie traci się urlopu.

PaniAg - łącze się w bólu... Bleee... I jeszcze humor mam jakiś paskudny :-|
 
PaniAg nie wywołuj zgagi ja już mam stres przed położeniem się do łóżka. Właśnie zjadła delikatną kolację, chlebek z twarożkiem do smarowania i kilka małych pomidorków. Normalnie boję się zjeść coś więcej.
Dzisiaj brzuch mi się stawia częściej niż zwykle ale to tylko przepowiadające i pewnie nic się z tego nie wykluje.
 
Magda, rety, skąd u takiego malucha ospa?! W szoku jestem...
Zuzanka też myśleliśmy o tego typu zwolnieniu. W szpitalu nam takie wystawią? A mogę wiedzieć ile tego zwolnienia bierze Twój mąż?
 
reklama
Demolka super, gratuluje! Ale to musi byc malenstwo, ale pewnie szybko nadrobi!

Bettina niefajnie, ze dalej w dwupaku chodzisz... współczuje. Na pewno kazda z nas marzy, zeby urodzic wczesniej niz pozniej.

Pani Ag a my idziemy łeb w łeb, ja w tym tyg tez zaczynam 38tc.

Magda ze sie do Ciebie zawsze cos przyczepic musi! Oby szybko zdiagnozowali co wam dolega i skutecznie to wyleczyli!

Olaolala tak jak mowisz, najlepiej porozmawiaj ze swoim mezem co on o tym sadzi. Ja chyba wolałabym, zeby moj pomogł mi w domu, bo w szpitalu zawsze w razie czego jest jakas połozna, ktora Ci pomoze. Ale to juz indywidualna sprawa kazdej z nas, bo tak jak Caro pisze ona wolała pomoc meza w szpitalu. Ja nie wiem jak to jest miec cc wiec sie nie znam ;-)

Mkvet ja kiedys bardzo lubilam czytac, ale teraz jakos nie mam weny, chociaz pełno fajnych ksiazek nakupowałam i czekaja w kolejce. Nie wiem jak to mozliwe, ale caly dzien jestem czyms zajeta, a przy sztucznym swietle nie bardzo lubie czytac. Tylko to ostatni dzwonek, bo przy dziecku nie bedzie juz tyle czasu na własne przyjemnosci ;-)
 
Do góry