Natka gdyby było tych wód za dużo,to lekarz by tego tak nie zostawił. Mi w pewnym momencie AFI deczko spadło,ale nie był to zbyt duży spadek i lekarz kazał się nie martwić. To normalne że ilość wód się zmienia. Na prawdę nie nakrecaj się. Wielowodzie to temat poważny. Żaden lekarz by tego nie bagatelizował. Zwiększona ilość wód,to nic poważnego. Ile masz AFI?
No i z tym przewidywaniem porodu,to wiesz....trochę racji miał. Są laski co nie mają już szyjki, 2 cm rozwarcia i ciąże po terminie. No nie da się tego przewidzieć. Rozumiem Twoje nerwy i obawy,bo chyba wszystkie mamy juz dość,ale postaraj się uzbroić w cierpliwość :-)
Lilith uważam,że masz rację. Korzystaj ze sny,polegiwania i TV. Po porodzie wszystko się znowu zmieni, mimo że już masz dzieci. Mąż jak marudzi,to niech z Tobą to robi,a nie narzeka. Poza tym, to Ty nosisz brzuszek i masz prawo być zmęczona :-)
Choco jak samopoczucie? Juz wiesz mniej więcej o.której masz cc? :-)
Anit najgorsze,że on mnie z rana wkurwil i niepotrzebnie się tylko denerwuje :-( Ehh...dobrze,że moja tu czuwa. Nie wiem jaki sens jest tutaj tych porannych wizyt,skoro nikt nic o nas pacjentach nie wie.
Beemik babeczki super apetyczne! :-) Zjadlabym taka cieplutka. I zazdroszczę basenu,bo kocham pływać!
Magmich ja mam ostatnio często duszności i kołatanie. Mimo to mam dobre ciśnienie wówczas i puls,więc nikt nie wie skąd to. Widać kolejny urok ciąży ;-)
Kati super podejście. Ja tak właśnie zawsze wyobrażałam sobie kp. Kilka miesięcy i koniec. Córkę karmiłam rok bo nie dała się odstawić. Potem już dzieci butelkowe. Lubię jednak takie zdystansowane opinie ;-)