reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamy 2016

Anit braki swoje robią :) ja też mam czasem takie sny, że aż wstyd mi sama przed sobą :D no ale u nas post chyba od sierpnia.. mąż tylko przygaduje że zakon mu się szykuje :p no ale wcześniej wogóle nie miałam ochoty no a teraz to już chyba bym nie mogła zle bym się czuła. Mam nadzieję że po tym 3 porodzie nic się nie zmieni w sprawach lozkowych na gorsze :confused:
 
reklama
hejj.kupilam jednak lovele i plyn do plukania tej firmy:tak:

braki tez mamy od wrzesnia,celibat z powodu szyjki skroconej.ale zostalo nam mniej niz wiecej;-)kochane do szpitala tylko dood osobisty czy ubezpieczenie tez??
bol miednicy stal sie norma dla mnie,chodze jak kaczka nie raz:sorry::sorry:
 
Natka z tego co mi wiadomo to tylko dowód, grupa krwi z karta ciazy i potrzebne badania ale to zależy co dany szpital wymaga, ale ubezpieczenia ponoć nie trzeba jz mieć
 
anit80 śliczna kartka i szczytny cel:)
Ubezpieczenia nie trzeba mieć, bo każda kobieta w okresie ciąży i porodu ma zapewnioną opiekę medyczną, czy jest ubezpieczona czy nie.
Ja dziś od rana sprzątam i piekę, a niedługo mam nadzieję pójść na spacer, bo trochę lepsza pogoda.
Pozdrawiam Was ciepło.
 
Anit talenty rozwijasz:) ja dopiero zaopatrzę się w proszki, płyny jak mąż przyjedzie i przytaszczy je heheA sny wiekszość ciężarnych ma dziwnie pokręcone a celibat robi swoje, my też przez szyjkę ostatnio zero za duży strach więc od razy brak przyjemności.

Natka u mnie karta ciąży, oryginał z grupą krwi i wynik badania od gin co robi po 35tc a i jeszcze ostatnio wszedł jakiś plan porodu czy coś takiego- kompletna bzdura!

A ja zamówilam pościel, jeszcze tylko wkład na materac nieprzemakalny i mam łózeczko ogarnięte- chociaż jedno hihi
 
U nas też celibat trwa, najpierw TŻ chory, potem ja a teraz to chyba brzuch nas krępuje :zawstydzona/y:

U mnie w szpitalu z dokumentów mam mieć dowód, kartę ciąży, oryginał grupy krwi, ostatnie usg i wynik posiewu. Dowodu ubezpieczenia nie mają prawa żądać ani w szpitalu, ani w żadnej przychodni. Za kobiety w ciąży i po porodzie przez 6 tygodni ubezpieczenie opłaca NFZ jeżeli kobieta nie ma innego źródła ubezpieczenia więc tu nie ma co się martwić. :tak:

Mi dzisiaj przyszła mega wielka paka z apteki gemini, aż byłam w szoku co to pudło takie wielkie. A to paczki z podkładami tyle miejsca zajęły. Jak je zobaczyłam to zwątpiłam czy w dwie torby do szpitala się zmieszczę. ;-) Oprócz tego przyszły inne środki higieniczne dla mnie i dziecka.
I tak się zastanawiam, że teraz kończę kompletować wyprawkę, czas już prać i prasować, torbę szykować to co będę robić w styczniu? Trochę nudno będzie bo nie będzie się czym zająć ;-)
 
Demolka, plan porodu to naprawdę fajna sprawa. Mialam w pierwszej ciazy, zaoszczedzil duzo nerwów I niepotrzebnych pytan juz w trakcie porodu.Ja polecam
 
Mnie moja paka z gemini tez przerazila. Ale jeszcze torby nue spakowałam. Jak juz to mam to mi nagke chec odeszla.... Bo co,ze niby to juz? :-D

Aaa i jeszcze rogal do karmienia, wanienka, przewijak miekki i zastanawiam sie nad pasem poporodowym. Niby ma sprawic,ze miesnie sie szybciej schodza. Ale poczytalam opinie i chyba odpuszcze.

Czekamy na wozek, pewnie przyjdzie grubo po swietach, tak samsamo lozeczko. Loeczko rozlozymy w polowie stycznia a pranie i prasowanie zaplanowalam na poczatek stycznia. A co potem nie bede lezec albo sie toczyć xD.

Dzis sloneczny dzien byl to i spacer i dobry humor.
 
PaniAg Ty na pranie i pakowanie jeszcze masz sporo czasu, u mnie już idzie 34 tydzień więc w zasadzie niewiele go zostało.
Dodatkowo ostatnio jak byliśmy u znajomych to koleżanka opowiadała jak to jej wody odeszły w 36 tygodniu i dopiero latała po domu i się pakowała dopiero. Nastraszyła mi TŻ i mnie teraz popędza z tym pakowaniem :-p
 
reklama
Ja mam właśnie takie zrywy. Jak tu się naczytam to panikuje a potem zerkam w kalendarz i mysle mam czas ale dobrze mowosz nigdy nie wiadomo kiedy Bobcio zechce wyjsc.
 
Do góry