gaga92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2015
- Postów
- 2 571
A to masz kochana skierowanie? Próbowałaś dzwonic po tych innych punktach?
O jaaa ale zamieszanie... Strasznie mi przykro. I tylko nerwy ciągle... A który masz dokładnie tc? Może w poniedziałek czy wtorek ktoś by Cię od ręki przyjął? A prywatnie wchodzi w grę? Bo prywatnie na pewno znajdziesz jakiś termin od ręki tym bardziej jak przedstawisz jaka sytuacja...
Nie skończyłam Wam, bo poszłam szybko uspac córkę. Mam skierowanie ze wskazaniem. Dziś wypada 13+1. Jak stamtąd juz wracałam, zadzwoniła pani z tego volumedu Kraków gdzie jestem bo już 13:12 a wizyta miała byc o 13 to jej opowiedziałam o tym numerze, i że właśnie wyszłam ze Suchej, że nie jestem w stanie dojechać a ona że musi pomyśleć, bo faktycznie ostatni dzwonek, że o ile usg jeszcze dzień czy dwa później można by zrobić to krwi już nie pobiorą. Skończyła na tym, że pomyśli i oddzwoni do dwoch godzin a w sumie zadzwoniła po paru minutach, że wcisła mnie na jutro na 10 i zrobią i usg I krew. Tu znowu pojawiły mi się schody bo ja sama do Krakowa nie pojade, dzwonie do mojego a on wroci dopiero jutro popołudniu bo jest w trasie. Ale jak zajechałam do siostry po małą to mówi zebym dzwoniła do jej męża bo ma urlop i szwagier pojedzie że mnąO matko.. który masz tydzien? Spróbuj podzwonić po innych, Ew. Prywatne wchodzą w grę jesli Ci zalezy na tych badaniach. Powinni od ręki umówić termin. Domyślam się, jaka musisz byc wściekła