Lutowe mamusie 2022

[_white_wall]

cieszę się z dobrych wieści [emoji3059] piękne zdjęcia dzieciaczków, jak to zleciało, dopiero co robiłyśmy testy a tu już część po prenatalnych [emoji4]

sama będę szła w przyszłym tygodniu i zaczynam się stresować czy wszystko będzie okej [emoji1784] od wizyty do wizyty ciągłe myślenie, chyba kupię sobie detektor tętna, byłabym spokojniejsza (najchętniej kupiłabym maszynę do usg [emoji1787])

 

[wiola0904]

cieszę się z dobrych wieści [emoji3059] piękne zdjęcia dzieciaczków, jak to zleciało, dopiero co robiłyśmy testy a tu już część po prenatalnych [emoji4]

sama będę szła w przyszłym tygodniu i zaczynam się stresować czy wszystko będzie okej [emoji1784] od wizyty do wizyty ciągłe myślenie, chyba kupię sobie detektor tętna, byłabym spokojniejsza (najchętniej kupiłabym maszynę do usg [emoji1787])

Ja tez ja też i robiłabym sobie usg po kilka razy na dzień a tak na poważnie, detektor fajna sprawa, nawet na późniejszym etapie ciąży. Mój synek był bardzo kopajacym bobasem, brzuszek mi cały latał, bo tak walił nóżkami ale zdarzało mu się przysnac na kilka dobrych godzin i wtedy, gdy zaczynałam się stresować, to używałam detektora.

 

[JoannaG.]

O też będę robic za półtora tygodnia ze względu na insulinoopornosc. A masz glukometr? Bo mi nikt nigdy nie dał a wydaje mi się że teraz w ciąży dobrze byłoby posprawdzać te cukry. Kolejna wizyte u gina mam 5.08 to pójdę juz z wynikami krzywej i zobaczymy. Oby nas wszystkie tu ominęła cukrzyca ciążowa

Nie dostałam glukometru i nikt o nim nie wspomniał ja przed badaniem cukru nie brałam miesiąc żadnych leków na cukier, tylko na tarczyce (bo wiedziałam, że jestem w ciąży, a endokrynolog mi mówiła, żebym tych leków w ciąży nie brała) i endo i ginekolog mówiły, że są zaskoczone wynikiem cukru, że taki dobry, ale na wszelki wypadek, żebym krzywą cukrową też zrobiła, więc jak mus, to mus

 

[JoannaG.]

cieszę się z dobrych wieści [emoji3059] piękne zdjęcia dzieciaczków, jak to zleciało, dopiero co robiłyśmy testy a tu już część po prenatalnych [emoji4]

sama będę szła w przyszłym tygodniu i zaczynam się stresować czy wszystko będzie okej [emoji1784] od wizyty do wizyty ciągłe myślenie, chyba kupię sobie detektor tętna, byłabym spokojniejsza (najchętniej kupiłabym maszynę do usg [emoji1787])

Ja też, najchętniej bym co 3 dni chodziła na usg, żeby usłyszeć słowa „wszystko w porządku, nie ma się czym stresować”

 

[Lusia04]

cieszę się z dobrych wieści [emoji3059] piękne zdjęcia dzieciaczków, jak to zleciało, dopiero co robiłyśmy testy a tu już część po prenatalnych [emoji4]

sama będę szła w przyszłym tygodniu i zaczynam się stresować czy wszystko będzie okej [emoji1784] od wizyty do wizyty ciągłe myślenie, chyba kupię sobie detektor tętna, byłabym spokojniejsza (najchętniej kupiłabym maszynę do usg [emoji1787])

Napewno będzie wszystko dobrze
Zdjęcia nie mam żadnego fajnego z dziś. A zdjęcie 3d to wygląda jak ufoludek więc nie będę wstawiać ale ważne że lekarz powiedział że nie widzi żadnych nieprawidłowości na usg. Że z krwi też powinno być okej i że mam się nie martwić

 

[_white_wall]

Napewno będzie wszystko dobrze [emoji4]
Zdjęcia nie mam żadnego fajnego z dziś. A zdjęcie 3d to wygląda jak ufoludek więc nie będę wstawiać [emoji23] ale ważne że lekarz powiedział że nie widzi żadnych nieprawidłowości na usg. Że z krwi też powinno być okej i że mam się nie martwić [emoji4]

haha najważniejsze, że wszystko wygląda dobrze [emoji3059][emoji4] ciekawi mnie, czy uda się już zobaczyć jaka płeć, najprawdopodobniej pójdę do lekarza we wtorek, to bym mamie zrobiła prezent z wiadomością czy wnuk czy wnuczka [emoji56]

 

[Niespodzianka40]

Cieszę się że u was badania prenatalne ok. My też już po. 57mm szczęści. Wiercilo się okropnie. Ale udało się pomierzyć wszystko.

 

[Lusia04]

haha najważniejsze, że wszystko wygląda dobrze [emoji3059][emoji4] ciekawi mnie, czy uda się już zobaczyć jaka płeć, najprawdopodobniej pójdę do lekarza we wtorek, to bym mamie zrobiła prezent z wiadomością czy wnuk czy wnuczka [emoji56]

Teraz to jedynie po nubie można wnioskować. Ale to też nie da 100% pewności

Cieszę się że u was badania prenatalne ok. My też już po. 57mm szczęści. Wiercilo się okropnie. Ale udało się pomierzyć wszystko. Zobacz załącznik 1297549

To super dziś dzień dobrych wiadomości

 

[Inffinito2]

cieszę się z dobrych wieści [emoji3059] piękne zdjęcia dzieciaczków, jak to zleciało, dopiero co robiłyśmy testy a tu już część po prenatalnych [emoji4]

sama będę szła w przyszłym tygodniu i zaczynam się stresować czy wszystko będzie okej [emoji1784] od wizyty do wizyty ciągłe myślenie, chyba kupię sobie detektor tętna, byłabym spokojniejsza (najchętniej kupiłabym maszynę do usg [emoji1787])

Ja bede spokojniejsza jak juz bedzie czuć ruchy w poprzedniej ciąży tak nie panikowałam
A prenatalne dopiero w 12+6

 

[Fasolkowoooo]

Dzień dobry dziewczynki, ja miałam wczoraj wizytę, zwykłą, nie prenatalną (w 9+6), ale równie wyczekaną i jest prawidłowy śliczny Dzidziak, 3 cm, po raz pierwszy przypominający małego człowieczka Aaale cudowny widok

Teraz trzymam kciuki za wszystkie Wasze wizyty Przynieście równie radosne wieści!

śliczne dzieciątko