Alicemother*
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 14 Styczeń 2022
- Postów
- 103
No mój synuś te mnie mleczka ,prze ten katar chyba ciężko mu u co chwilę przerwy robi..
Dziękujemy dla Was również
Dziękujemy dla Was również
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No mój synuś tez mniej pije mleczka ,przez ten katar chyba ciężko mu i co chwilę przerwy robi..
Dziękujemy dla Was również
Tak to już jest..O jejku współczuję dziewczyny, ja na szczęście mam za sobą tak myślę choróbska, ale wiem z czym to się je, życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla dzieciaczków
My dziś wybieramy się na szczepienia z dwójką najmłodszych ale pewnie ich nie zaszczepią, bo Leonek jest niespełna tydzień po antybiotyku, a gwiazda ma znów katarek, ale nic poza tym, ale już umówiłam więc pójdziemy, niech mi lekarz dzieci obejrzy chociaż;-)
Dokładnie, co nas nie zabije to nas wzmocni niunka dzisiaj już ma żółty gęsty katar, więc raczej infekcja bakteryjna, a co za tym idzie pewnie dostanie antybiotyk...albo steryd do noska. Od kataru ma kaszel, możliwe jeszcze zapalenie gardelka. Biedna mało je i się męczy, a przy okazji nas po 14 mamy wizytę u lekarza. Oby lekarz postawił poprawną diagnozę i trafił z leczeniem, bo już ręce mi opadają. Tyle dobrego, że dzisiaj u nas piękna pogoda, słoneczko wyszło więc przy okazji wizyty lekarskiej, spacerek na świeżym powietrzu.Tak to już jest..
Wiecie co Wam powiem im większa ecej dostaje się kopa w dupę od życia tym bardzie kształtuje się nasz charakter..
Trzymajcie się ciepło pomimo niesprzyjającej aury.
Zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka
Dokładnie, co nas nie zabije to nas wzmocni niunka dzisiaj już ma żółty gęsty katar, więc raczej infekcja bakteryjna, a co za tym idzie pewnie dostanie antybiotyk...albo steryd do noska. Od kataru ma kaszel, możliwe jeszcze zapalenie gardelka. Biedna mało je i się męczy, a przy okazji nas po 14 mamy wizytę u lekarza. Oby lekarz postawił poprawną diagnozę i trafił z leczeniem, bo już ręce mi opadają. Tyle dobrego, że dzisiaj u nas piękna pogoda, słoneczko wyszło więc przy okazji wizyty lekarskiej, spacerek na świeżym powietrzu.
Na pewno dam znać powodzenia.My o 11 20 mamy wizytę kontrolną zobaczymy co tam się dzieje .. wiadomo katar leczony czy nie trwa trochę. Mam nadzieję, że osłuchowo nadal czysto.. w moich rewirach pochmurne niebo, ale spacer, jeżeli Pani doktor zezwoli zaliczymy na pewno trzymajcie się daj znać co po wizycie.
Ja też się odezwę