reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Bardzo możliwe że ten pierwszy co obumarł zostanie wchłonięty przez któregoś z tych co żyją. Moja koleżanka miała mieć bliźniaki jeden obumarł w 11 TC i donosiła ciążę i ma teraz ponad roczną córeczkę 😊 a to że jeden jest mniejszy to może poprostu ciaza być późniejsza.
Za tydzień mam kontrolę żeby ocenić jaka jest szansa na utrzymanie ciąży. Niby lekarz powiedział później żeby się nie martwić, że żywy zarodek jest zdrowy, że serce bije jak dzwon ale miał dziwną minę... Powiedział, że jest jakaś przegroda z płynem i dużo innych różnych dziwnych rzeczy... To chyba będzie bardzo długi tydzień...
 
reklama
I usg może być i dopochwowo i przez brzuch, zależy od lekarza i tuszy pacjentki [emoji6] ja do otyłych nie należę A mimo to lekarka w pierwszej ciąży powiedziała że przez powłoki skórne może nie zobaczyć wszystkiego dokładnie, troszkę tluszczyku mam, ale już wszystkie kolejne były przez brzuszek.
A Kochane powiedzcie mi czy badania prenatalne są robione przez usg dopochwowe czy przez brzuszek juz? I ile mniej więcej trwają?
 
A Kochane powiedzcie mi czy badania prenatalne są robione przez usg dopochwowe czy przez brzuszek juz? I ile mniej więcej trwają?
Ja w pierwszej ciąży miałam USG prenatalne pierwsze akurat przez brzuch bo jestem szczupła i było dobrze widać. Teraz nie wiem jak będzie, ale myślę że podobnie. I też chyba ok 15-30 min trwało, chociaż już nie pamiętam.
 
Za tydzień mam kontrolę żeby ocenić jaka jest szansa na utrzymanie ciąży. Niby lekarz powiedział później żeby się nie martwić, że żywy zarodek jest zdrowy, że serce bije jak dzwon ale miał dziwną minę... Powiedział, że jest jakaś przegroda z płynem i dużo innych różnych dziwnych rzeczy... To chyba będzie bardzo długi tydzień...
Nie jestem lekarzem i mogę tylko powiedzieć swoje zdanie. Myślę że z zdrowym zarodkiem będzie wszystko dobrze 😊 ciążę mnogie bardzo trudne są i zdążą się że jeden zarodek obumiera a 2 będzie w 100 % zdrowe. Głowa do góry będzie dobrze. Jakoś razem z nami dotrwasz do wizyty 😊
I usg może być i dopochwowo i przez brzuch, zależy od lekarza i tuszy pacjentki [emoji6] ja do otyłych nie należę A mimo to lekarka w pierwszej ciąży powiedziała że przez powłoki skórne może nie zobaczyć wszystkiego dokładnie, troszkę tluszczyku mam, ale już wszystkie kolejne były przez brzuszek.
Ja też mam tłuszczyku trochę ale miałam przez brzuch. Może też to zależy od sprzętu jakim dysponują ale raczej do prenatalnych już mają lepsze urządzenia 😊
 
Za tydzień mam kontrolę żeby ocenić jaka jest szansa na utrzymanie ciąży. Niby lekarz powiedział później żeby się nie martwić, że żywy zarodek jest zdrowy, że serce bije jak dzwon ale miał dziwną minę... Powiedział, że jest jakaś przegroda z płynem i dużo innych różnych dziwnych rzeczy... To chyba będzie bardzo długi tydzień...
A jak mogę wiedzieć jaka jest różnica tego 2 i 3? Ten 3 serduszko ma czy nie?
 
Dziewczyny, właśnie wyszłam od lekarza z pierwszego USG. Badanie zakończył tekstem "no kurcze"... A to co było potem jakaś masakra. Są 3 zarodki, jeden obumarł drugi zgodnie z wiekiem a trzeci trochę za mały. Ten zgodnie z wiekiem ma tętno i jest zdrowy. Nie wiadomo co z tym trzecim. Miała któraś z Was taki przypadek? Czy żywy zarodek się utrzymał?
Koleżanka tak miała w dwóch ciążach, dwa zarodki z czego jeden obumarł, płamila trochę i lekarz jej pow że ten obumarły zarodek wyszedł, drugi jest zdrowy i z jednej ciąży ma córkę a z drugiej teraz jest w 20tc.
 
mam jutro wizytę na 10, nie wiem czy to ze stresu przed nią czy co ale dziś mdłości dosłownie cały dzień, gdzie zawsze pod wieczór odpuszczały [emoji55] mam nadzieję, że wszystko z moją dzidzią dobrze i ze jutro przekażę wam same dobre wieści [emoji2969]
 
reklama
A jak mogę wiedzieć jaka jest różnica tego 2 i 3? Ten 3 serduszko ma czy nie?
U 3 nie było słychać bicia serca i był młodszy rozwojowo o 5 dni. Raczej nic z tego nie będzie, martwię się o ten zarodek któremu biło serduszko, czy da radę... Nie nastawiam się na bliźnięta, mam nadzieję że ten zdrowy zarodek mimo tych dwóch obumarłych da radę i będzie się zdrowo rozwijał...
 
Do góry