reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2022

Koleżanka tak miała w dwóch ciążach, dwa zarodki z czego jeden obumarł, płamila trochę i lekarz jej pow że ten obumarły zarodek wyszedł, drugi jest zdrowy i z jednej ciąży ma córkę a z drugiej teraz jest w 20tc.
To super, bardzo się cieszę że udało jej się urodzić zdrowe dziecko trzymam kciuki za obecną ciąże. Mam nadzieję że u mnie też będzie ok, ale mimo wszystko martwię się... :-(
 
reklama
Nie jestem lekarzem i mogę tylko powiedzieć swoje zdanie. Myślę że z zdrowym zarodkiem będzie wszystko dobrze 😊 ciążę mnogie bardzo trudne są i zdążą się że jeden zarodek obumiera a 2 będzie w 100 % zdrowe. Głowa do góry będzie dobrze. Jakoś razem z nami dotrwasz do wizyty 😊
Ja też mam tłuszczyku trochę ale miałam przez brzuch. Może też to zależy od sprzętu jakim dysponują ale raczej do prenatalnych już mają lepsze urządzenia 😊
 
Koleżanka tak miała w dwóch ciążach, dwa zarodki z czego jeden obumarł, płamila trochę i lekarz jej pow że ten obumarły zarodek wyszedł, drugi jest zdrowy i z jednej ciąży ma córkę a z drugiej teraz jest w 20tc.
Super że się udało, trzymam kciuki za obecną ciąże. Mam nadzieję że będzie u niej i maluszka wszystko dobrze. Mam nadzieję że będę miała tyle szczęścia co Twoja koleżanka
 
U 3 nie było słychać bicia serca i był młodszy rozwojowo o 5 dni. Raczej nic z tego nie będzie, martwię się o ten zarodek któremu biło serduszko, czy da radę... Nie nastawiam się na bliźnięta, mam nadzieję że ten zdrowy zarodek mimo tych dwóch obumarłych da radę i będzie się zdrowo rozwijał...
A który masz tydzień ciąży? Myślę że masz takie same szanse na donoszenie ciazy a kiedy idziesz do lekarza znów? Przepraszam jak już pisałaś ale nie pamiętam 😊
 
Ja tez nie słyszałam o opasce ale chętnie dowiem się jak wypróbujesz, czy przynosi efekty. Próbujesz się jakoś ratować domowymi sposobami? Woda z imbirem, mięta, gazowana woda (polecam mocny gaz żywca) , albo Cola zero. U mnie też nie jest ciekawie ale pomagają mi właśnie w/w sposoby, plus tic tac miętowe, jak wybawienie. Co prawda krótkotrwałe ale uczucie ulgi niesamowite.
U mnie niestety nic nie pomaga.. mocny gaz żywiec pije litrami 😭 mdłości 24/7 i do tego wymioty kilka razy dziennie, musze jeść średnio co godzinę, bo inaczej bardziej się nasila..
nie mam siły na nic. Mam nadzieje ze szybko przejdzie, bo się wykoncze 😬
 
U mnie niestety nic nie pomaga.. mocny gaz żywiec pije litrami 😭 mdłości 24/7 i do tego wymioty kilka razy dziennie, musze jeść średnio co godzinę, bo inaczej bardziej się nasila..
nie mam siły na nic. Mam nadzieje ze szybko przejdzie, bo się wykoncze 😬
Współczuję kochana. Mnie też mdli i wymiotuję ale dwa, max 3razy na dzień. Musimy po prostu to przetrwać, innego wyjścia nie ma. Zdrówka i jak najmniej mdlosci
 
A który masz tydzień ciąży? Myślę że masz takie same szanse na donoszenie ciazy a kiedy idziesz do lekarza znów? Przepraszam jak już pisałaś ale nie pamiętam 😊
7 tydzień, więc jeszcze wcześnie. Kolejne badanie mam 13.07. Liczę że zdrowy zarodek przeżyje a reszta się wchłonie i będzie jeden zdrowy płód. No ale życie pokaże co będzie dalej...
 
Kochane u mnie mdlisci i wymioty sie nasilają wczoraj i dzisiaj miałam gorszy dzień brzuch mnie pobolewa trochę się stresowałam i leżę dzisiaj cały dzień . Zapachu ryby nie wytrzymuje i od mięsa mnie odrzuciło. Macie jakiś sposób oprócz imbiru na mdlosci bo próbowałam zjeść lekką zupę ale niestety dalej mdli 🙈🙈
 
mam jutro wizytę na 10, nie wiem czy to ze stresu przed nią czy co ale dziś mdłości dosłownie cały dzień, gdzie zawsze pod wieczór odpuszczały [emoji55] mam nadzieję, że wszystko z moją dzidzią dobrze i ze jutro przekażę wam same dobre wieści [emoji2969]
Ja jutro o 9.00 😁 i nie dość, że mdłości to jeszcze biegunka, ale to z nerwów, tak już mam 😎
 
reklama
U 3 nie było słychać bicia serca i był młodszy rozwojowo o 5 dni. Raczej nic z tego nie będzie, martwię się o ten zarodek któremu biło serduszko, czy da radę... Nie nastawiam się na bliźnięta, mam nadzieję że ten zdrowy zarodek mimo tych dwóch obumarłych da radę i będzie się zdrowo rozwijał...
Będzie dobrze
7 tydzień, więc jeszcze wcześnie. Kolejne badanie mam 13.07. Liczę że zdrowy zarodek przeżyje a reszta się wchłonie i będzie jeden zdrowy płód. No ale życie pokaże co będzie dalej...
Ooo to podobnie jak u mnie też 7 tydzień a wizyta 15.07
Kochane u mnie mdlisci i wymioty sie nasilają wczoraj i dzisiaj miałam gorszy dzień brzuch mnie pobolewa trochę się stresowałam i leżę dzisiaj cały dzień . Zapachu ryby nie wytrzymuje i od mięsa mnie odrzuciło. Macie jakiś sposób oprócz imbiru na mdlosci bo próbowałam zjeść lekką zupę ale niestety dalej mdli [emoji85][emoji85]
Spróbuj może gaviscon chyba tak ja miałam w poprzedniej ciąży straszne odbijania i mocno pomogło, ale dla mnie lepszy był w płynie niż w tabletkach do ssania
 
Do góry