reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama

Widziałam, dzięki [emoji6]


85993e3koj7clzdz.png
 
Ja nie lubię gotować a tak bardzo bym chciała ,ale nie sprawia mi to żadnej przyjemności. Jak już coś zrobię to mąż je i w sumie zawsze mu smakuje , my uwielbiamy makarony i M kocha schabowe ,cały tydzień mógłby jeść . Ja bym go zabiła jak bym miała codziennie schabowe tłuc to jedzie na stołówkę i tam dostaje taaaaakiego wielkiego i wtedy jest szczęśliwy.
Tak myśle ze z tym gotowaniem to może wina tego ze mam mała kuchnie i nie lubię jej.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@taśka może tak być...ja zawsze lubiłam gotować, ale odkąd mam kuchnie swoją, zaprojektowana pod siebie- dla siebie dużo chętniej w niej przebywam [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Oj gotowanie. Tez nie lubię gotować, wymyślać ogólnie nie lubię w kuchni przesiadywać. Ale też nie jestem smakoszem, nie lubię próbować nowych rzeczy jem bo tak trzeba.
A kawę w pracy zawsze piłam. Jedną czasem dwie sypane ale teraz ciśnienie nie pozwala. Aczkolwiek w ciąży od kawy mnie odrzuca.

f2w3skjol4llo8s8.png
 
A ja dziś robiłam krokiety z barszczem. A na placki też mnie nosi. Chyba będą w piątek. U mnie o schabowe to najbardziej dopominają się dzieci. I mogłyby jeść je spokojnie trzy razy w tygodniu. W domu gotuję ja. J oczywiście jak przystało na prawdziwą głowę rodziny ma ostatnie zdanie. I brzmi ono "oczywiście kochanie" . Je wszystko co ugotuje. Ostatnio nawet sąsiadka mu powiedziała że tyje szybciej niż ja :)
 
reklama
Pomimo że lubię gotować - i mała przestrzeń mi w tym nie przeszkadza - to największą przyjemność mi sprawia, jak ktoś je to, co przygotowałam i mu smakuje. Może to jakiś atawizm, ale lubię karmić ludzi (niekoniecznie na ilość, bardziej na jakość) :) Natomiast bardzo nie lubię, jak mi ktoś w gotowaniu "pomaga", bo każdy robi po swojemu a ja lubię jak jest po mojemu :D

@Juliettaaa123 Witamy!
 
Do góry