reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

reklama
Uh. Serce mi łopocze. Mam wyniki krwi (z prenatalnych) co prawda piszą o braku wskazań do amniopunkcji. Usg ok wyszło piękne. Z krwi - Trisomia nisko z < do 20.000. Za to preeklampsje no raczej wysoko mi wyliczyli. Przed 42 tyg 1:21. Przed 37 tyg 1:152

No to chyba się cieszymy, co? A dokładnie jaki masz wynik Trisomii każdej z osobna? Ja nie miałam chyba preeklampsji. Czy miałaś problemy z ciśnieniem? Stany padaczkowe?


16ud3e3kpztre1wh.png
 
No to chyba się cieszymy, co? A dokładnie jaki masz wynik Trisomii każdej z osobna?


16ud3e3kpztre1wh.png

T 21 1:432 (ryzyko podst. Skorygowane do 1:8642)

T18 1:1059 (podstawowe skorygowane do <1:20000)

T13 1:3320 (podstawowe skorygowane do <1:20000)

Te 1-sze to statystyki A propos wiek itp. Te 2-gie to już usg z papp-a, wolna pod jednostka hcg, Doppler itp.
 
T 21 1:432 (ryzyko podst. Skorygowane do 1:8642)

T18 1:1059 (podstawowe skorygowane do <1:20000)

T13 1:3320 (podstawowe skorygowane do <1:20000)

Te 1-sze to statystyki A propos wiek itp. Te 2-gie to już usg z papp-a, wolna pod jednostka hcg, Doppler itp.

Wiem, pytałam bo byłam ciekawa...to ładnie Ci się skorygowalo [emoji16]


16ud3e3kpztre1wh.png
 
Dziewczyny na 17.10 mam wizytę u gina. Chyba się posram ze strachu. Wczoraj cały dzień przelażałam bo tak mnie głowa bolała że myślałam że zwymiotuje. Dziś już tylko ćmi. Masakra jakaś.
 
Jak widać kontrole są rzeczywiście losowe. Przykład pierwsza ciąża 2008 poród. Zasiłek nie mały (dużo powyżej średniej krajowej)- zero kontroli- po porodzie, po macierzyńskim- l4 ortopedyczne- bolący kręgosłup ( kontrol po 30 dniach- zlecenie pracodawcy). Na pewno os na działalności są kontrolowane jako pierwsze w kolejności. Tak czy inaczej zastanawiam się czy miejsce zamieszkania nie ma także wpływu


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Mam wrażenie, że w Warszawie tak nie kontrolują, bo jest za dużo roboty :). W mniejszych miejscowościach faktycznie spotykam się z tym częściej.
 
reklama
Cześć dziewczyny. Ale produkcja dzisiaj szok :D
A więc tyle co zapamietalam :)
@Dotkass popieram cię też jako adminke i chciałabym aby jak najszybciej był już wątek zamknięty dla nas, ja mam pewne doświadczenie z tym forum i jeszcze kilka innych rzeczy sprawia że uważam co pisze.

Co do zatkanego nosa, to ja mam bardzo wysuszona teraz śluzowke, niby sucho ale nos przytkany i kicham bardzo dużo w tej ciąży, jak jakaś alergiczka ale wszystko w nosie siedzi. Nic z tym nie robie bo jestem leniwa hehe ale dwa razy obudziłam się z totalnie zatkanym nosem i nijak odetkac było.

Mnie od 2-3 dni coś kłuję po prawej stronie tak w miejscu jajnika.. Ale to tak pojawia się i znika, nie wiem co to ale nieprzyjemne...

Co do dużej ilości śluzu to mi gin na przedostatniej wizycie zapisał czopki żeby to zmniejszyć, kupiłam ale nie użyłam bo ja nienawidzę czopkow, już jak jest konieczność. Infekcji nie było ale śluzu było sporo i stąd przepisał. Dałam sobie kilka dni, jeszcze bardziej zaczęłam dbać o higienę tych miejsc, pomimo że uważam że dbam dość mocno (zawsze po toalecie się podmywam). I przeszło bez czopkow ale mam w domu gdyby się coś nasililo. Także polecam naprawdę szczególnie dbać o higienę tam lub po prostu zwrócić uwagę ginowi na to. Mój gin sam zauważył i spytał czy też zauważylam że tego śluzu jest sporo.

Co do l4 to kontrole z ZUS są ale raczej nie kobiet w ciąży na etacie , choć oczywiście maja do tego prawo. Nie znam ani jednej osoby skontrolowanej w ciąży, ale na zasiłku z innej przyczyny znam i sama zresztą miałam.

Poza tym mam lenia w tej ciąży, nic mi się nie chce I zero motywacji... Jakbym jakąś depresję miała.

A wogole oglądałam wczoraj stare odcinki doktora Szczyta i była kobieta która miała plastyke pochwy po dwóch porodach miała strasznie szeroką. Ja po dwóch nie mam zle uważam, mój mówi że perfect. Osobiście czuje różnice przed porodami a po dwóch porodach, ale jakoś tak pomyślałam że a co to będzie jak będę taka szeroka po trzecim? I tak potrzeba czasu żeby ta pochwa się zwężyla po porodzie ale nie chce mieć gorzej niż mam....
 
Do góry