reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lutowe mamusie 2018

Ja wiem, ze trzeba robić...myślałam ze znów musisz zrobić. Ja antygeny robiłam w pierwszych zleconych badaniach. Nie pamietam tylko czy robiłam przed porodem, musiałabym sprawdzić [emoji6]


16ud3e3kpztre1wh.png

A ja robiłam antygeny krótko przed ciążą, to muszę zrobić teraz w ciąży na początku i przed porodem :) ale dużo tych badań :) co chwilę coś.
 
reklama
Witam rozgadane Towarzystwo,

ja bez humoru ' nawiasem pisząc rodzice choć dorośli bywają gorsi jak małe dzieci. Za uszy i po kątach rozstawić. Czasem brak sił do nich - ona zabrała mi zabawkę, a on przełączył kanał w tv! Tylko jakoś tak nie śmiesznie jest, :/

Z ubranek, liczę mieścić się w tzw L/XL. Ew.legginsy. Bez specjalnie kupowanych chyba, że aż tak urosnę.

Sylwia współczuję Ci ogromnie. Mam nadzieję masz wsparcie rodziny. Co jego rodzina na to? Policjant. Jakoś źle mi się kojarzy. Żeby krzywdy Ci/Wam nie zrobił. Trochę strach, że jego ziomki w razie co za nim będą :(

Łatwo radzić, nie znam Was. Lecz jeśli czujesz, że będzie bez zmian. . . Nie pchaj się w to dalej. Trzymam kciuki.

Czy ktoś jest w stanie mi podpowiedzieć jak podejdą do tematu odnośnie mojego wynagrodzenia na l4? Mam raptem 1 pełny miesiąc pracy. Czy miesiąc z bezpłatnym i l4 też mi wliczą? Tak wyszło, że "nową" pracę mam. Nową starą pracę. Bo pracowałam za pośrednictwem. I akurat teraz boom.
 
Ostatnia edycja:
Sylviia wspolczuje. Ja niestety nie mam dobrego zdania o policjantach. Wybacz. Pewnie by tak nie bylo gdybym nie miala stycznosci z nimi na jednym roku, gdy polaczyli nas z resocjalizacja, na ktorej to byli niemal sami policjanci. Duzo z nich oficjalnie przyznawalo sie, ze zdradza. Koledzy rzecz jasna kryja ich. Dla nich to byla norma, nawet na studiach podrywali dziewczyny. Dla mnie to bylo jakies nieporozumienie. Do tego straszne cwaniaki. Wiadomo ze nie powinno sie generaliziwac, ale wtedy to co soba reprezentowali to byl dla mnie szok. Zero moralnosci. Teraz zawsze mi sie zapala czerwona lampka jak slysze policjant.
 
Ja już po wizycie, ja i bobas w porządku, ruchliwy bardzo, ale ustawił się bokiem do nas i nie dało się zobaczyć co ma między nóżkami. Więc nadal nie wiem aaaaa!!!! [emoji23]

Gratuluje, cóż Dzidzia ćwiczy w Was cierpliwość

Witam rozgadane Towarzystwo,

ja bez humoru ' nawiasem pisząc rodzice choć dorośli bywają gorsi jak małe dzieci. Za uszy i po kątach rozstawić. Czasem brak sił do nich - ona zabrała mi zabawkę, a on przełączył kanał w tv! Tylko jakoś tak nie śmiesznie jest, :/

Z ubranek, liczę mieścić się w tzw L/XL. Ew.legginsy. Bez specjalnie kupowanych chyba, że aż tak urosnę.

Sylwia współczuję Ci ogromnie. Mam nadzieję masz wsparcie rodziny. Co jego rodzina na to? Policjant. Jakoś źle mi się kojarzy. Żeby krzywdy Ci/Wam nie zrobił. Trochę strach, że jego ziomki w razie co za nim będą :(

Łatwo radzić, nie znam Was. Lecz jeśli czujesz, że będzie bez zmian. . . Nie pchaj się w to dalej. Trzymam kciuki.

Czy ktoś jest w stanie mi podpowiedzieć jak podejdą do tematu odnośnie mojego wynagrodzenia na l4? Mam raptem 1 pełny miesiąc pracy. Czy miesiąc z bezpłatnym i l4 też mi wliczą? Tak wyszło, że "nową" pracę mam. Nową starą pracę. Bo pracowałam za pośrednictwem. I akurat teraz boom.

Podpytaj @gosiunia:) Ona obcykana w tych tematach




16ud3e3kpztre1wh.png
 
Ja już po wizycie, ja i bobas w porządku, ruchliwy bardzo, ale ustawił się bokiem do nas i nie dało się zobaczyć co ma między nóżkami. Więc nadal nie wiem aaaaa!!!! [emoji23]

Ajjj to dalej musisz uzbroić sie w cierpliwość :) a chciałabyś chłopca czy dziewczynkę, czy obojętnie kto bedzie? :)

Dziewczyny a co uważacie na temat czekania na wiadomość o płci az do porodu?
Moj D. chciałby niespodziankę. Ja odwrotnie, chciałabym juz wcześniej mowić do brzuszka jak do chłopca lub dziewczynki, wybrać imię, przygotowywać wyprawkę itd. Zwłaszcza, ze to pierwsze dziecko. Przy drugim bym była bardziej skłonna poczekać.
Znacie takie pary, które czekały?
 
Syla88 znam jedną. Podwójnie niespodzianki. Mają córkę i syna.

Tak raczej standard u nas - wiedzieć.

Ja mogę mieć prezent. Lecz mój Mąż chce już.

Choć moje już uparte więc może nie pokaże.
 
Dziewczyny ja sie wzielam za porzadki. Dwie godziny sprzatania I znow plecy bola, odzywa sie rwa kulszowa ze ledwo chodze i lekko brzuch zaczal ciagnac. Trzeba etapami. ;-)
 
reklama
Do góry