reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lutowe II kreski - walentykowe serduszka ❤

No wiem trudno zobaczymy, ja tak łatwo nie ulegnę chyba ze on sam stwierdzi ze to nie ma sensu to szkoda mi tylko tych 6 lat zmarnować
To nie jest dobry punkt widzenia. Jestem daleka żeby "doradzać" w sprawach sercowych. Ale to że było się z kimś 6lat nic nie oznacza. Ja byłam zaręczona z facetem po 4latach związku i ostatecznie odeszłam od niego. Później poznałam swojego obecnego męża i nie zamieniłabym go na nikogo innego.
 
reklama
Ja po 6 latach związku (rok po ślubie) zostałam zdradzana.. Podjęłam decyzję o rozwodzie, wszystko było bardzo trudne.
W trudnym czasie spotkałam kogoś przypadkiem, zaprzyjaźniliśmy się, a przyjaźń przerodziła się w miłość :) oboje jesteśmy po rozwodach i o ślubie nie myślimy ale o dziecku tak [emoji3590] i teraz w tym związku widzę to czego nie widziałam w poprzednim, czego mi brakowało.. Wiadomo czasem są iskry (szczególnie z moim charakterem [emoji48]) ale jest super
U mnie też pojawił się przypadkiem i już pozostał ❤
 
Ja po 6 latach związku (rok po ślubie) zostałam zdradzana.. Podjęłam decyzję o rozwodzie, wszystko było bardzo trudne.
W trudnym czasie spotkałam kogoś przypadkiem, zaprzyjaźniliśmy się, a przyjaźń przerodziła się w miłość :) oboje jesteśmy po rozwodach i o ślubie nie myślimy ale o dziecku tak [emoji3590] i teraz w tym związku widzę to czego nie widziałam w poprzednim, czego mi brakowało.. Wiadomo czasem są iskry (szczególnie z moim charakterem [emoji48]) ale jest super
No właśnie my się poznalismy przypadkiem w trudnym dla mnie momencie no i był idealny jedynie co to mi to alko przeszkadza
To nie jest dobry punkt widzenia. Jestem daleka żeby "doradzać" w sprawach sercowych. Ale to że było się z kimś 6lat nic nie oznacza. Ja byłam zaręczona z facetem po 4latach związku i ostatecznie odeszłam od niego. Później poznałam swojego obecnego męża i nie zamieniłabym go na nikogo innego.
nie wiem zobaczymy jak wytrzeźwieje
 
Hmm ciężka sytuacja. Alkohol to jest cholerstwo! Ciężko jest z tego wyjść. A wrócić łatwo. Wiesz faceci są mimo wszystko słabsi psychicznie. Nie wykluczałabym, że mogą Go przygnębiać starania i to, że nie wychodzi. Facet nie zawsze przyzna się do tego bo dla Nich to wstyd. To jest tylko oczywiście takie Moje podejrzenie, że może o to właśnie chodzić. Spróbujcie może usiąść i porozmawiać ale tak na spokojnie[emoji8]
Nie wiem zobaczymy co on zrobi jutro
 
Hmm ciężka sytuacja. Alkohol to jest cholerstwo! Ciężko jest z tego wyjść. A wrócić łatwo. Wiesz faceci są mimo wszystko słabsi psychicznie. Nie wykluczałabym, że mogą Go przygnębiać starania i to, że nie wychodzi. Facet nie zawsze przyzna się do tego bo dla Nich to wstyd. To jest tylko oczywiście takie Moje podejrzenie, że może o to właśnie chodzić. Spróbujcie może usiąść i porozmawiać ale tak na spokojnie[emoji8]
Jak dostalam okres to widział ze to przezywam i płacze to stwierdził że po co płaczę i sobie poszedl i zero wsparcia w tym temacie, według niego to to nie jest czas na dziecko skoro go nie ma, ze jak będzie to będzie o takie jest jego podejście
 
No wiem trudno zobaczymy, ja tak łatwo nie ulegnę chyba ze on sam stwierdzi ze to nie ma sensu to szkoda mi tylko tych 6 lat zmarnować

Gorzej będzie zmarnować sobie życie, bo niestety ale tylko ta druga strona może chcieć, zrobić coś ze sobą i zmienić swoje życie. Jeśli nie wybierze Ciebie, tylko alkohol to nie warto się nad tym rozczulać, bo rozstanie to najlepsze co możesz dla siebie zrobić. Przede wszystkim pomyśl o miłości do siebie, nie uratujesz kogoś kto tego nie chce, a przez takie życie może zniszczyć Ciebie i Twoja psychikę.

I nie myśl o tym, jako tylko alko, bo to jest bardzo trudna i poważna sprawa, która zmieni całe Twoje życie i Waszych dzieci. Prędzej czy później zgotuje Wam piekło.
 
Ja się na razie jeszcze nie nakręcam bo to początek starań. Jestem też przygotowana na @ 🤪

Ja też jestem nastawiona na @. Muszę zamówić witaminki na kolejny cykl. 😀
Teoretycznie jestem jeszcze przed owulacja, ale ten cykl tak szaleje, jakby chciał mi zrobić na złość za decyzje o staraniach. 🤦
 
reklama
Do góry