reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

dziewczyny myślałam że już wymioty mam za sobą a one znowu wróciły ledwo doleciałam do łazienki masakra musze sie szybko ogarnać bo jade z córką na badania i musze jechac do miasta :(
 
reklama
Dziewczynki trochę inne pytanie. Jak to jest z wypłatą teraz? Moja szefowa powiedziała że żebym się nie zdziwiła jak dostanę później wypłatę bo teraz już zus będzie mi płacił. Od 15 lipca teoretycznie już zus mnie przejął. Czy to oznacza że dostane za te pierwsze 15 dni wypłatę od pracodawcy a za drugą połowę z ZUS czy mam czekać na cały przelew od zus później? Moja szefowa twierdzi że wypłata może być nawet pod koniec sierpnia za lipiec czyli z opóźnieniem miesięcznym? Czy to możliwe? Bo jestem trochę zdziwiona tym...
 
Ja miałam problemy ze spaniem około 3 tyg temu. Spałam dosłownie po kilka godzin, budziłam się w nocy i leżałam np godzibę-dwie zanim usnęłam i potem o 5.30-6 na równe nogi co ja śpioch jestem masakryczny. Teraz usypiam bardzo szybko i w miarę śpię po nocnym tour do łazienki.
Ja mam tez zaplanowane prenatalne w 12 t+0 i się zastanawiam czy nie za wcześnie.
Moje plamienia są nie wiadomo skąd.. powoli się uspokajają na szczęście.
Może sprobuję dospać jeszcze godzinkę lub dwie ;)
Ja tez miałam prenatalne wg OM w równym 12, z tym ze wg usg wyszli 12+3 ale bulo wszystko ładnie widać i dzidzia była akurat pośrodku wyznaczonych norm do sprawdzania ;)

Dziewczynki trzymam kciuki za wizyty ❤️❤️❤️ Przynoście same dobre wieści ☺️☺️☺️

@Kasiektorek Piekna dzidzia ❤️
 
Hej Dziewczyny [emoji846]
Dawno się nie odzywałam ale staram się regularnie Was odwiedzać [emoji846] Wczoraj byłam na usg prenatalnym. CRL, NT w normie, jest nosek, liczyłam nawet paluszki[emoji4] Wstępnie dziewczynka ale jak to lekarz powiedział, okaże się za kilka tygodni czy na pewno. Termin z usg na 29.01[emoji12]Zobacz załącznik 1001937
Ooo jaka główka fajna i super, że prawdopodobnie dziewczynka,

Trzymam kciuki za wizyty.
Współczuję tym co wciąż wymiotują.

Ja miałam dziś rano okropne problemy ze zdrowiem. Robiłam śniadanie i poczułam się źle... Poszłam do pokoju się napić. Przez OK4 METRY z kuchni do salonu dostałam dreszcz, uderzenia gorąca, zimne poty, i zaczęłam się trzasc. Chyba wpadł mi cukier. Zdążyłam siąść na kanapę i wydaje mi się że urwał mi się film. Nagle się ocknelam i zaczęłam wołać męża, bo jeszcze spał, przyszedł szybko. Dał mi wody. Wpakował mi łyżkę cukru w ryja i czekał. Przyniósł mi to śniadanie. To nie miłam siły żuć. Ale jak zjadłam pół kanapki to mi się polepszy ło trochę. Wypiłam herbatę jest w miarę ok. Ale. Tak jak piszecie te, czuję się totalnie bez sił. Zastanawiałam się czy iść wogole do pracy dziś, ale finalnie poszłam. Ale najwyżej się zwolnie do domu, jak mi się nie polepszy.
 
Dziewczynki trochę inne pytanie. Jak to jest z wypłatą teraz? Moja szefowa powiedziała że żebym się nie zdziwiła jak dostanę później wypłatę bo teraz już zus będzie mi płacił. Od 15 lipca teoretycznie już zus mnie przejął. Czy to oznacza że dostane za te pierwsze 15 dni wypłatę od pracodawcy a za drugą połowę z ZUS czy mam czekać na cały przelew od zus później? Moja szefowa twierdzi że wypłata może być nawet pod koniec sierpnia za lipiec czyli z opóźnieniem miesięcznym? Czy to możliwe? Bo jestem trochę zdziwiona tym...
Ja w poprzedniej ciąży wypłatę z zusu dostawałam w terminie wypłaty od pracodawcy
 
Objawy typowo na spadek cukru. Noś przy sobie zawsze coś słodkiego.
Ooo jaka główka fajna i super, że prawdopodobnie dziewczynka,

Trzymam kciuki za wizyty.
Współczuję tym co wciąż wymiotują.

Ja miałam dziś rano okropne problemy ze zdrowiem. Robiłam śniadanie i poczułam się źle... Poszłam do pokoju się napić. Przez OK4 METRY z kuchni do salonu dostałam dreszcz, uderzenia gorąca, zimne poty, i zaczęłam się trzasc. Chyba wpadł mi cukier. Zdążyłam siąść na kanapę i wydaje mi się że urwał mi się film. Nagle się ocknelam i zaczęłam wołać męża, bo jeszcze spał, przyszedł szybko. Dał mi wody. Wpakował mi łyżkę cukru w ryja i czekał. Przyniósł mi to śniadanie. To nie miłam siły żuć. Ale jak zjadłam pół kanapki to mi się polepszy ło trochę. Wypiłam herbatę jest w miarę ok. Ale. Tak jak piszecie te, czuję się totalnie bez sił. Zastanawiałam się czy iść wogole do pracy dziś, ale finalnie poszłam. Ale najwyżej się zwolnie do domu, jak mi się nie polepszy.
 
Dziewczynki trochę inne pytanie. Jak to jest z wypłatą teraz? Moja szefowa powiedziała że żebym się nie zdziwiła jak dostanę później wypłatę bo teraz już zus będzie mi płacił. Od 15 lipca teoretycznie już zus mnie przejął. Czy to oznacza że dostane za te pierwsze 15 dni wypłatę od pracodawcy a za drugą połowę z ZUS czy mam czekać na cały przelew od zus później? Moja szefowa twierdzi że wypłata może być nawet pod koniec sierpnia za lipiec czyli z opóźnieniem miesięcznym? Czy to możliwe? Bo jestem trochę zdziwiona tym...
Możesz dostać te wypłatę co teraz w wyrównanie w następnym miesiącu. To co od pracodawcy normalnie (tylko mniej tyle co Ci się należy do tego dnia), a resztę w następnym miesiącu z następna wypłata. Ale.. Nie musi tak być. Jednak często tak bywa
 
Ale ten pierwszy raz też? Bo ja założyłam konto te ZUS PUE i tam nawet nie mam żadnej informacji o tym czy przyznano mi już zasiłek. Teraz się zastanawiam czy mam liczyć na wypłatę czy nie bo zawsze dostaje do końca miesiąca.
Ja w poprzedniej ciąży wypłatę z zusu dostawałam w terminie wypłaty od pracodawcy
 
reklama
@jotka uważaj na siebie bo upadek może być groźny.. ja też mam takie epizody ale mi to się wydaje od ciśnienia bo mam bardzo niskie.. jak tylko zaczyna mi się kręcić w głowie to od razu łapie się czegoś i zamykam oczy i czekam aż przejdzie...
 
Do góry