reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe 2020

Hej dziewczyny ja ostatnio trochę odpoczywalam od formy. W ten piątek mam badania prenatalne która z Was jest już po? Proszę podzielcie się jakaś wiedzą co należy zapytać, czy robilyscie też krew?
 
reklama
@Jotka_Szczotka współczuje!
Ja w pierwszej ciąży miałam takie jakby ataki paniki, gdzie zaczynało mi serce walic, ciężko mi było oddychać i słabo mi się robiło. Było to spowodowane stresem i tym że miałam wysokie ciśnienie. Teraz jak narazie spokój ale nie życzę tego nikomu.

Ja dziś byłam na pobraniu krwi bo w piątek mam wizytę i miałam przyjść z wynikami. Dziwi mnie tylko że miałam zleconą grupę krwi- w pierwszej ciąży już miałam robioną i mam potwierdzenie. Trochę to bez sensu.

@anchela ja w pierwszej ciąży miałam wypłacane z zusu normalnie w terminie wypłaty, ale to było 3 lata temu. Zawsze mogli pozmieniać procedury od tamtego czasu.
 
@Jotka_Szczotka też miewam spadki cukru. Tyle, że ja mam stwierdzoną lekką insulinooporność, więc wiem, że może mi się to zdarzac. Aczkolwiek tak spektakularnie nie miałam :O jedynie czuję zawsze, że mam nogi jak z waty, jestem rozkojarzona, czuję wilczy głód, trzesą mi się ręce i taka słaba wtedy jestem. Ja w torebce noszę zawsze tą glukozę dla cukrzyków.
Super dziewczyny, że wizyty w porządku :)
Co do snu, to ja spać nie mogę tylko ze względu na komary.... Mój chłop codziennie przy zaświeconym świetle otwiera okno i normalnie zaprasza chyba komarzyska do środka :mad: a ja potem się kładę i słyszę nad uchem... Uhhh jak ja tego nie cierpię. Muszę w końcu moskitierę zamontować.
 
@Colorado1989 ależ proszę bardzo :) nie mam ich za wiele :) czekam na lepszą pogodę :p
Wow, super! Zazdraszczam! My planujemy pojechać może we wrześniu, ale to duże "może", zależy od synka, zakończenia przeprowadzki i operacji taty [emoji849]
Cześć dziewczyny z rana,

witaj w klubie, u mnie też plamienia od niedzieli :(
Kurcze, musisz się martwić :( idziesz do lekarza z tymi plamieniami?
Właśnie, miewalam już wcześniej takie sytuacje i wiem że to mogą być właśnie spadki cukru.. I stąd też mąż mój wiedział Jk mi pomóc.
Zwracaj może uwagę na indeks glikemiczny tego, co jesz [emoji846] trzeba bardzo uważać na hipoglikemię w ciąży ...
@paulina.blachut mnie ostatnio znowu dopadł wymioty a juz 4 dni było spokoju..

@Kasiaktorek gratuluję udanej wizyty [emoji8]

@Jotka_Szczotka jeju masakra.. Współczuję, mam nadzieję ze juz sie obędzie bez takich przygód :/ ja bym na twoim miejscu została w domu.. Ale wiadomo to ty najlepiej czujesz co i jak. Miłego i spokojnego juz dnia mimo wszystko :*

A ja mam piękne fotki z usg :D Pani doktor powiedziala ze dzidzia ładnie współpracuje :) wszystko wyszło idealnie i na dzień dzisiejszy dziewczynka [emoji173]️ zobaczymy czy zostanie dziewczynką :) mam taką nadzieję :* na usg raz złapała się rączką za nozke :D fajnie było pooglądać [emoji7] no i tym razem łożysko na tylniej ścianie więc może ruchy szybciej poczuje :D
Cudowne zdjęcie [emoji7]

Ja dziś mam na 15.45 wizytę u gina, zwykłą - nie badanie prenatalne, nie wpisałam się w wątku, bo nie ogarniam tyle rzeczy na raz [emoji16] dziś odebrałam wyniki badania moczu i wyszło ok, resztę wyników z krwi mam u gina, ale skoro nie dzwonili do mnie wcześniej, to znaczy, że ok [emoji4] mam trochę stresa, nie czuję się w ciąży, mam nadzieję, że wszystko ok [emoji2957] także trzymajcie kciukasy!
 
@Megan22 to super, że się udało!
Piękna dzidzia ❤ ja chyba nie wytrzymam i pójdę na usg prywatnie za jakieś 2tyg żeby potwierdzić płeć :D
@LittleStar jak najbardziej Cię rozumiem, to zawsze przeraża:( w piątek tak się poplakalam, że mąż nie mógł mnie uspokoić. Podoba mi się tu podejście lekarza, bo nie wpadł w panikę, tylko kazał zadzwonić za parę godzin z updatem. Uspokoił mnie że to prawdopodobnie od polipa. A ja stwierdziłam że muszę polegać na moim instynkcie i nie dac się zwariować. Inaczej to naprawdę można zwariować z tymi plamieniami. Także dużo siły Ci życzę bo wiem że to ciężkie jest. I pisz w razie co, będziemy się wspierać :)
 
Ja mam w piątek i też chętnie posłucham doświadczonych [emoji39] czy na coś trzeba zwrócić uwagę szczególną.
Do mnie wczoraj zadzwonila Pani żeby zadać kilka pytań dla lekarza. Takie tam czy mam cukrzycę, nadcisnienie, czy brałam kwas foliowy przed ciąża, czy palę papierosy i takie różne... Też tak mialyscie?
Troche mnie zdziwił ten telefon [emoji39]
Hej dziewczyny ja ostatnio trochę odpoczywalam od formy. W ten piątek mam badania prenatalne która z Was jest już po? Proszę podzielcie się jakaś wiedzą co należy zapytać, czy robilyscie też krew?
 
Hej dziewczyny ja ostatnio trochę odpoczywalam od formy. W ten piątek mam badania prenatalne która z Was jest już po? Proszę podzielcie się jakaś wiedzą co należy zapytać, czy robilyscie też krew?
Hej,
Tak robiłam też krew. Po usg lekarka przeliczyła wszystko w systemie i powiedziała mi tylko wynik końcowy. Na początku wyjaśniła na czym polega badanie i co biorą pod uwagę. I podczas usg sama dużo opowiadała, co mierzy i dlaczego i czy jest w porządku. Za dużo więc nie mialam o co pytać, bo sama wszystko wyjasniala po drodze :)
Cudowne było patrzeć na Maleństwo z każdej strony przez tak długi czas ❤
Powodzenia :)
 
Ja mam w piątek i też chętnie posłucham doświadczonych [emoji39] czy na coś trzeba zwrócić uwagę szczególną.
Do mnie wczoraj zadzwonila Pani żeby zadać kilka pytań dla lekarza. Takie tam czy mam cukrzycę, nadcisnienie, czy brałam kwas foliowy przed ciąża, czy palę papierosy i takie różne... Też tak mialyscie?
Troche mnie zdziwił ten telefon [emoji39]
Nie, nikt do mnie dzwonił. Za to zapomniałam swojej karty ciąży, więc musiała mnie o wszystko wypytacjeszcze raz na miejscu :p
Może po prostu różne placówki mają inne procedury? Nie stresuj się tym :)
 
Hej dziewczyny ja ostatnio trochę odpoczywalam od formy. W ten piątek mam badania prenatalne która z Was jest już po? Proszę podzielcie się jakaś wiedzą co należy zapytać, czy robilyscie też krew?
Ja jestem już po i krew miałam pobierana zaraz po usg ;) Później oni na tej podstawie robią korektę ryzyka i wysyłają mi na maila już poprawione .. ja chyba o nic doktorka nie pytałam, bo wszystko sam ładnie pokazywał i tłumaczył;) a zawsze możesz spytać tez swojego gina na wizycie ...

@anchela Z tym zusem czasem jest mega skomplikowane .. to chyba tez zależy od tego ile u ciebie w firmie jest osób. U mnie jest mniej niż 20, piersze 33 dni w roku płaci szefowa, czyli u mnie to wychodzi mniej więcej do połowy lipca i to wypłaci mi pracodawca ostatniego lipca. Później w drugiej połowie lipca przeszlam pod ZUS, wczoraj tam dzwoniłam na kiedy jest zaplanowana wypłata świadczenia dla mnie to kobitka powiedziała ze nie wpłynął do nich jeszcze druk z3 który wysyła pracodawca. U mnie księgowa twierdzi ze wysłała w środę tydzień temu :confused: i niby nadal tego w zusie nie maja. Także to tez od tego zależy. I rzeczywiście możemy dostać dopiero w sierpniu pierwsza „wypłatę” z ZUS. Później nie wiem jak bedzue bo w tamtej ciąży już wyedy wróciłam do pracy, po poronieniu. Dostałam chyba jeden czy 2 przelewy z zusu. I pamietam ze były one z mega opóźnieniem:oo2:

Do mnie ani nikt nie dzwonił, ani nikt nie chciał oglądać mojej karty ciąży. Przed badaniem wypełniłam tylko taka mini ankietę, były tam jakieś pytania typu o papierosy ale zabijcie mnie nie pamietam więcej, chyba w takim stresie byłam :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny. U mnie znowu do dupy wstałam o 6 na siku, gdzie kręciłam się do 7 i ponownie zasnęłam. Przed chwilą wstałam i nie mam na nic sił. Wyszłam z psem i położyłam się znowu do łóżka, nawet głodna nie jestem [emoji20]
Czuję się taka słaba dzisiaj, chyba dużo pogoda daje też do tego braku witalności. A ja za długo pochodzę, to mam wrażenie, że serce mi wyskoczy, tak mi pika. W piątek idę na wizytę odnośnie zwolnienia, to się spytam czy to normalne jest.

Super macie te zdjęcie moje drogie! Mimo, że ja kompletnie tam nie widzę jaka płeć, to jednak jest ogromna różnica na tych zdjęciach niż na naszych początkowych z 6/7tyg [emoji16]
Jak jestem w cholerę cierpliwa, tak teraz już nie mogę się doczekać tego usg i czy z maluchem wszystko w porządku. Chyba tego najbardziej się boję, że coś może być z maluchem. Myślałam, żeby prywatnie się umówić na samo sprawdzenie malucha, ale w sumie to jeszcze tylko 2.5 tyg do usg mojego, to nie wiem już sama jak zrobić.
@Velvetka @Jotka_Szczotka kogo w razie co polecacie prywatnie z naszej Wenecji? Czy Tw-med i tamtejsi lekarze będą ok? Oczywiście jak się zdecyduję, bo tak jak mówiłam, nie wiem czy wytrzymam [emoji4]
 
Do góry