Oczywiście zgadzam się, ale ja osobiście miałam leki przepisane takie, których nie udało mi się dostać w 15 aptekach w Lublinie (w tylu byłam) a jak pojechałam tam to je dostałam z odpowiednią cena.
Ja odniosłam wrażenie że przepisuje, zaleca leki, które są dostępne tylko u niego.
Ja poprostu odniosłam wrażenie, podobnie jak koleżanka że kasa gra główna rolę.
Jeżeli Tobie odpowiada ten lekarz i jesteś zadowolona z jego leczenia to super
może akurat u Ciebie on solidniej się przyłożył
w każdym razie trzymam kciuki za trafne podejście i szczęśliwe rozwiązanie
Ja z perspektywy czasu wiem, że straciłam mnóstwo czasu i kasy u tego lekarza. Właśnie obok mnie śpi 5 tygodniowy synek, poczęty naturalnie, miesiąc po zaprzestaniu starań u doktora. Ciąża bezproblemowa, tylko na witaminkach, acardzie i luteinie ze względu na wczesniejsze poronienie ale i tak tylko do 20 tyg, później zostało wszystko odstawione.