reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

łożysko wrośnięte

Karolina2495

Fanka BB :)
Dołączył(a)
23 Październik 2019
Postów
7 537
Czy jest tutaj na forum jakaś kobieta po porodzie z lozyskiem wrośniętym/przyrośniętym (zdiagnozowanym od razu po porodzie) I jest w kolejnej ciąży?
 
reklama
A mogę jeszcze spytać jak sobie poradzili z krwotokiem? [emoji846]
Raz mialam narkoze yo nie wiem a drugi raz robili mi szybko lyzeczkowanie i dali jakies leki. Pani doktor mowila ze my kobiety jestesmy silne i ze dla niej kałuże krwi są norma. I jeszcze ze pracuje kupe lat a tylko raz po porodzie przez krwotok musieli kobiecie usunąć macice. Nie martw się:)
 
U mnie było blisko usunięcia [emoji17] straciłam 4 litry krwi. Miałam balon bakriego w macicy i jeszcze kawałek lozyska został.. Mam nadzieję, że teraz nie będzie takiej rzeźni [emoji846] chociaż jest podejrzenie, że łożysko znowu wrasta..
Chciałabym drugi raz rodzić naturalnie, ale nie wiem jak w szpitalu się na to zapatrują. Pewnie dowiem się bliżej terminu [emoji846]
Raz mialam narkoze yo nie wiem a drugi raz robili mi szybko lyzeczkowanie i dali jakies leki. Pani doktor mowila ze my kobiety jestesmy silne i ze dla niej kałuże krwi są norma. I jeszcze ze pracuje kupe lat a tylko raz po porodzie przez krwotok musieli kobiecie usunąć macice. Nie martw się:)
 
reklama
U mnie było blisko usunięcia [emoji17] straciłam 4 litry krwi. Miałam balon bakriego w macicy i jeszcze kawałek lozyska został.. Mam nadzieję, że teraz nie będzie takiej rzeźni [emoji846] chociaż jest podejrzenie, że łożysko znowu wrasta..
Chciałabym drugi raz rodzić naturalnie, ale nie wiem jak w szpitalu się na to zapatrują. Pewnie dowiem się bliżej terminu [emoji846]
Hej ja w pierwszej ciąży miałam przyeosniete łożysko usuwane ręcznie aktualnie jestem w drugiej i mam podobne obawy, daj znać jak u Ciebie?
 
Do góry