reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Cześć dziewczyny, całą majówkę mnie nie było. Mąż dostał wolne i wykorzystaliśmy to na wyjazd ;) tyle zwiedzaliśmy, że aż się zaczęłam bać o siebie, bo chyba od początku ciąży tyłu kroków nie zrobiłam ;)
Co do prywatnej grupy, to faktycznie myślę, że każdej będzie bardziej komfortowo.
Ja prenetalne mam dopiero za 2 tygodnie - 18 maja ;)
Co do teściów to temat rzeka. Moi cały czas krytykują mojego męża... Mi nie zwrócą uwagi, ale jemu ciągle... Na szczęście mieszkają daleko i widzimy się raz na pół roku ;)
 
Cześć dziewczyny, całą majówkę mnie nie było. Mąż dostał wolne i wykorzystaliśmy to na wyjazd ;) tyle zwiedzaliśmy, że aż się zaczęłam bać o siebie, bo chyba od początku ciąży tyłu kroków nie zrobiłam ;)
Ja cała majówkę byłam w pracy bo mieliśmy imprezę turystyczną, i codziennie po 10-11k kroków, ledwo żyję... Poprzedni weekend też w pracy, dopiero w sobotę wolne jakieś. Już się nie nadaje na takie maratony 😅
 
Naprawdę zazdroszczę… u mnie od września choroba za chorobą. Antybiotyk miała już kilka razy, w tym raz w szpitalu. A coś podajesz na odpornosc? Czy zupełnie nic?
Byłaś może u laryngologa? Może to coś z 3 migdałkiem? Moja kuzynka tak miała z młodą. Antybiotyk co tydzień, a po wycięciu kłopot sam się rozwiązał.
 
Cześć dziewczyny, witam się wypoczęta po majówce 😊
@Sherlook wszystkiego najlepszego, spokojnej ciąży bez stresu i łatwego rozwiązania 🥳
@Klaudix99 nie stresuj się, wiem że łatwo się mówi, ale ja też nie miałam objawów (przez większość czasu nie czuję że jestem w ciąży) a na USG wszystko dobrze, stres może tylko zaszkodzić naszym maluchom 😉
Ja mam prenatalne w przyszłym tygodniu, 350zl ale nie dopytalam czy to samo USG czy razem z badaniem krwi. Pani z recepcji mówiła, że może trwać 5 min, a mogę spacerować godzinę i podjadać słodycze jeśli dziecko się źle ułoży i nie będzie widać tego co ma być widać, więc wszystko zależy od współpracy tych naszych małych klusek 😃
Popieram prywatną grupę, też się powstrzymuje przed wypisywaniem różnych rzeczy wiedząc, że forum jest publiczne 😉
 
Aa, co do chorowania dzieciaków - ja nie mam doświadczenia bo to pierwsza ciąża, ale ponoć morze i jod działają cuda jeśli chodzi o odporność i chorowanie dzieciaków, znam dużo przypadków dzieci, które przestały chorować po takich wakacjach 😊
 
reklama
Ale dziewczyny - czy Wasze dzieci w tych żłobkach i przedszkolach nawet katarów nie mają? Bo szczerze czytam Wasze posty i się coraz bardziej załamuje. Ja myślałam ze pierwszy rok w przedszkolu tak właśnie wyglada - więcej chorowania niż chodzenia do przedszkola…
 
Do góry