reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2022

reklama
Brzmisz troszke z pretensją. Grupa została założona na naszą prośbę przez administratora. Była tutaj wielokrotnie prośba o zweryfikowanie czy jest się na liście nickow do grupy prywatnej. Jeśli ktoś siebie nie widział, to miał odezwać się do @Ika89.... i poprosić ja o dopisanie do listy. Jeśli jesteś zainteresowana dołączeniem do nas, to napisz do @Ika89…. Już Ci wcześniej o tym mówiłam. Nam ciężko pisać tak samo aktywnie na kilku wątkach, ale tutaj tez zaglądamy.
Dokładnie potwierdzam 🙂 przez ponad trzy tygodnie było mówione o grupie prywatnej i była lista 🙂
 
Ja nie pisze osobistych rzeczy więc nie mam obawy że ktoś to będzie czytał 😉
A jeśli moje przejścia komuś pomogą to będę się cieszyć.
Byłyśmy tu na otwartym i było fajnie... Jednak przeniosłyśny się tam , bo się okazało, że dużo mam nie z naszego wątku, zaczęły zabierać głos i oskarzać, a wręcz obrażać jedną z dziewczyn, która poroniła... musiałabyś wrócić dużo stron wstecz..
Tak forum jest do wypowiadania się, porad itp ja też nie mam nic do ukrycia. W pierwszej ciąży byłam też na forum i bylyśny na otwartym, ale wtedy to wszystko było inaczej. A teraz jest tyle nieuprzejmości.
W każdym bądz razie cieszę się, że zdrowa dzidzia :). I trzymam kciuki. Przykro mo, że wcześniejsze ciąże straciłaś .
 
Byłyśmy tu na otwartym i było fajnie... Jednak przeniosłyśny się tam , bo się okazało, że dużo mam nie z naszego wątku, zaczęły zabierać głos i oskarzać, a wręcz obrażać jedną z dziewczyn, która poroniła... musiałabyś wrócić dużo stron wstecz..
Tak forum jest do wypowiadania się, porad itp ja też nie mam nic do ukrycia. W pierwszej ciąży byłam też na forum i bylyśny na otwartym, ale wtedy to wszystko było inaczej. A teraz jest tyle nieuprzejmości.
W każdym bądz razie cieszę się, że zdrowa dzidzia :). I trzymam kciuki. Przykro mo, że wcześniejsze ciąże straciłaś .
Nie rozumiem jak kobieta kobiecie potrafi przykrość zrobić jeszcze w tak ciężkiej sytuacji.

Nie czytałam wszystkich stron sporo tego jest cofnęłam się parę stron do tyłu.

Dziękuję mamy nadzieję że maleństwo już z nami zostanie ❤❤
 
To moja pierwsza ciąża, wystarana, wyczekana. Termin wg ostatniej miesiączki wychodzi mi na 4.11. ale ciąża od początku jest kilka dni młodsza, z uwagi pewnie na bardzo nieregularne cykle.

Prenatalne już dawno za mną, w USG wszystko idealnie, robiłam też test Pappa, wyszedł bardzo dobrze, większość <1:20 000. Troszkę mi ulżyło, bo od samego początku ciąży, nie dowierzałam, że wszystko jest okej, że dzidzia rośnie, że serduszko bije. No i dziś byłam u swojej pani ginekolog i.. prawdopodobnie będzie chłopiec - Krzysiu. Dobrze, że chłopak - w przypadku dziewczynki mieliśmy nierozstrzygnięty spór co do imienia. 😉 No i od dziś jestem na L4, pani ginekolog bardzo namawiała, z uwagi na wykonywany przeze mnie zawód.

Pracujecie jeszcze kobietki? Czy już odpoczywacie? Mnie dziś męczą straszne wyrzuty sumienia, że "zostawiłam" koleżanki, szefową, a tam tyle roboty...

Czas chyba powoli umawiać się na USG połówkowe. Czas pędzi jak szalony 😉
 
To moja pierwsza ciąża, wystarana, wyczekana. Termin wg ostatniej miesiączki wychodzi mi na 4.11. ale ciąża od początku jest kilka dni młodsza, z uwagi pewnie na bardzo nieregularne cykle.

Prenatalne już dawno za mną, w USG wszystko idealnie, robiłam też test Pappa, wyszedł bardzo dobrze, większość <1:20 000. Troszkę mi ulżyło, bo od samego początku ciąży, nie dowierzałam, że wszystko jest okej, że dzidzia rośnie, że serduszko bije. No i dziś byłam u swojej pani ginekolog i.. prawdopodobnie będzie chłopiec - Krzysiu. Dobrze, że chłopak - w przypadku dziewczynki mieliśmy nierozstrzygnięty spór co do imienia. 😉 No i od dziś jestem na L4, pani ginekolog bardzo namawiała, z uwagi na wykonywany przeze mnie zawód.

Pracujecie jeszcze kobietki? Czy już odpoczywacie? Mnie dziś męczą straszne wyrzuty sumienia, że "zostawiłam" koleżanki, szefową, a tam tyle roboty...

Czas chyba powoli umawiać się na USG połówkowe. Czas pędzi jak szalony 😉
Gratulacje

❤❤
Ja również po badaniu prenatalnym ale my z mężem zdecydowaliśmy się tylko na usg.
I mieliśmy dwa takie usg w pierwszym trymestrze jedno u naszej pani doktor a drugie w Instytucie Matki I Dziecka w Warszawie.

Na połówkowe badania umowie się z moją panią doktor nie będziemy z mężem jechać do Warszawy. Za daleko ponad 3 godziny w jedną stronę jazdy a i ciąża będzie już na wyższym szczeblu. Więc tak na prawdę 6 godzin w aucie plus doliczyć czas na postoje żeby móc się wyprostować wiec pół dnia w jeździe.
 
To moja pierwsza ciąża, wystarana, wyczekana. Termin wg ostatniej miesiączki wychodzi mi na 4.11. ale ciąża od początku jest kilka dni młodsza, z uwagi pewnie na bardzo nieregularne cykle.

Prenatalne już dawno za mną, w USG wszystko idealnie, robiłam też test Pappa, wyszedł bardzo dobrze, większość <1:20 000. Troszkę mi ulżyło, bo od samego początku ciąży, nie dowierzałam, że wszystko jest okej, że dzidzia rośnie, że serduszko bije. No i dziś byłam u swojej pani ginekolog i.. prawdopodobnie będzie chłopiec - Krzysiu. Dobrze, że chłopak - w przypadku dziewczynki mieliśmy nierozstrzygnięty spór co do imienia. 😉 No i od dziś jestem na L4, pani ginekolog bardzo namawiała, z uwagi na wykonywany przeze mnie zawód.

Pracujecie jeszcze kobietki? Czy już odpoczywacie? Mnie dziś męczą straszne wyrzuty sumienia, że "zostawiłam" koleżanki, szefową, a tam tyle roboty...

Czas chyba powoli umawiać się na USG połówkowe. Czas pędzi jak szalony 😉
Hej, ja pracuję, choć pod koniec 1 trymestru strasznie ciężko było mi wysiedzieć przy komputerze a jeszcze taki sezon, że siedziałam w pracy po 10h i w weekendy też chodziłam 🙈 ledwo żyłam. Ale przyszedł drugi trymestr i jest o wiele lepiej, więc nie idę na razie na zwolnienie 🙂 w jakiej branży pracujesz?
 
reklama
Cześć dziewczyny :) jestem tu nowa, a trafiłam po szukaniu informacji na temat złego wyniku PAPPA :(
Na usg wyszło wszystko w porządku, zaś wyniki z krwi miały przyjść pocztą, ale zadzwonił lekarz abym przyjechała na omówienie wyników i podjęcie dalszych kroków - idę jutro, boję się straszenie…
 
Do góry