reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2022

Jeju, zazdroszczę wam, że wiecie mniej wiecej co będzie 😄 Mi nie chciał za bardzo powiedzieć, nie wiem dlaczego 😂

Mnie podobna rewelacja wyszła w ciąży z córka ale na usg polowkowym. Miałam łożysko częściowo przodujące (było na granicy ujścia). Lekarz, który robił połówkowe, nastraszył mnie ze będę mieć cesarkę jeśli sytuacja się nie zmieni oraz ze mam leżeć, prowadzić oszczędny tryb życia, nie podróżować. Moj lekarz uspokoił mnie, ze często łożysko się podnosi gdy macica się rozciąga i dziecko rośnie. Pozwolił mi nawet na wyjazd rodzinny. Ostatecznie łożysko odsunęło się na bezpieczna odległość od ujścia i rodziłam naturalnie, ale nastąpiło to na ostatnia chwile (miałam już nawet umówiona cesarkę i na ostatnim dosłownie usg lekarz mi zmienił kwalifikacje na porod naturalny).
 
reklama
Czytając Wasze wypowiedzi sama zwątpiłam jak będzie u mnie wiec zadzwoniłam do kliniki. Badania prenatalne mam zaplanowane na 05.05. wtedy będę miała usg po czym test z krwi. Po kilku dniach otrzymam opis badania. Jeśli byłoby coś nie tak to lekarz zaleca wizytę celem omówienia wyników. Jak będzie dobrze (musi być!!!) to otrzymam tylko opis i finito😀
Tylko Ty masz sytuację, że wszystko zostaje w jednej klinice - usg i krew, więc to jest logiczne, skro ten sam lekarz ma oba badania do interpretacji 😉
A ja chciałam pappe zrobić w labo w swoim mieście, żeby z czystym wynikiem jechać do lekarza, a usg robię w innym mieście.
Więc zdziwiło mnie to, że laboratorium chce ode mnie opis usg i na tej podstawie po badaniu z krwi zrobią analizę 🤯 i właśnie chodzi mi o fakt omówienia wyników - bo tak jak pisałam, prenatalne mam u innej lekarki (która ma certyfikat), a ciąże prowadzę u innego lekarza i wtedy nie miałabym pojęcia kto mi powinien te wyniki zinterpretować.

No nic, w czwartek mam wizytę u lekarza prowadzącego i może on mi coś doradzi
 
Powiem szczerze ze nie mam pojęcia o co chodzi. Mnie glukoza na czczo wyszła 86 i ja byłam przekonana ze to mało. Dopiero potem tutaj dziewczyny zaczęły się dzielić wynikami i nagle okazało się ze 92 to już rzekomo dużo i granica normy. Ja sama jestem zdziwiona ale tez przyznam nie mam wiedzy, bo nigdy nie miałam problemu z cukrzycą ciążową.
Ja mam glukozę 96 i natychmiast dostałam skierowanie do diabetologa. Jutro robię krzywą (9 tc).
Przed ciążą cukier na czczo zawsze miałam 99.
 
Witaj w klubie 😀 ja już się tak troche bujam z ta dieta cukrzycowa i próbuje w niej odnaleźć sens i logikę. Gdybyś miała jakieś pytania czy problemy to dawaj śmiało, juz czegoś tam się dowiedziałam 😀 ja bardzo lubię dobre jedzonko i nie ukrywam, że na tej diecie oczywiście można zjeść smacznie, ale niestety to nie to samo. Trzeba się kontrolować ze wszystkim, nawet z owocami... no ale trudno, musimy dać radę 🙂

Ja chodzę prywatnie do gina i dostałam od niego skierowanie do poradni na NFZ. Nie wiem w takim razie od czego to zależy 🙂
Prywatny dał mi skierowanie papierowe, a lekarz rodzinny na jego podstawie wystawił mi e-skierowanie. Jestem ciekawa, czy w szpitalu to zaakceptują. Internety mówią, że skierowanie musi być od lekarza prowadzącego...
 
Lekarz powiedział, że mam źle umiejscowione łożysko 🤔 „Na tylnej ścianie macicy - pokrywa ujście wewnętrzne”. Niby to może się jeszcze zmienić. Niedługo mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego, więc na pewno to z nim umówię, ale czy któraś z was się z tym spotkała?

Lozysko nachodzi na ujscie szyjki wewnatrz macicy. Nie przejmuj sie tym za bardzo, bo zazwyczaj to wszystko sie podnosi wraz ze wzrostem macicy. Mialam tak w pierwszej ciazy. Dobrze, ze nachodzi tylko czesciowo, a nie calkowicie. To tzw lozysko przodujace.
 
Przed ciaza cukier 99 to tez juz na granicy normy, wiec to potem rzutuje w ciazy, ktora mocno obciaza organizm.
Nikt mi się nigdy nie odczepił do tego 99. Tak samo miałam z tsh, ale to już sama wierciłam dziurę w brzuchu lekarzowi o skierowanie do endokrynologa. Na szczęście trafiłam na wspaniałą lekarkę, która obniżyła mi tsh i być może to dzięki niej zaszłam w ciążę. A wyniki na początku też były "na granicy".
Trzymajcie kciuki, żebym jutro na tej krzywej nie zarzygała (za przeproszeniem) przychodni😉
 
reklama
@Inka7 kp jest zawsze na żadanie, chodziło mi o butle. Jak je inne rzeczy to bym się nie przejmowała. Jednak dla Ciebie byłoby zdecydowanie lepiej jakbyś ją oduczała. Ja długo karmiłam ale tylko dlatego, że młody na mnie nie wisiał. Jakbym tak miała, że tylko widział by mnie to bym wcześniej probowała odstawić. Dla mnie kp to mega wygoda.
@Kaasiek_96 jak poszłam na prenatalne to wtedy zrobili mi test pappa.
@Ala_25 norma cukru jest 99, powyzej 100-125 jest nieprawidłowy poziom cukru tzn stan przedcukrzycowy. Jeśli chodzi o ciężarne. Dlatego są niższe normy, bo kobiety normalnie jadły , a dzieciaczki przez to mogą się nabawić hipertrofii. Zresztą cukrzyca w ciąży jest bardzo niebezpieczna :(. Zresztą normalnie też :/.
Ja też już mam skierowanie do poradnii 🙈
@Ainais dasz radę ;), i tak chyba spadek cukru po godzinie najgorszy jak Ci się nagle oczy ciężkie robią ;). No i jeszcze usiedzieć tam 2 h, chociaż ja w takiej przychodni że nawet żarty były ;). No i cukier 99 jest na granicy? Nie kazali Ci przejść na dietę, żeby go troszkę zbić? Ja przed ciąża z młodym tez miałam na granicy i przez to z nim też miałam ... no i w sumie teraz chyba też 🙈
 
Do góry