Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale to USG? Czy inne badanie?Ja dostałam skierowanie od mojego ginekologa do konkretnej placówki, która się tym zajmuje. Odpłatnie, bo nie ma przesłanek żebym mogła to zrobić na NFZ. Zadzwoniłam tam i umówiłam się na wizytęPani pytała kiedy miałam ostatnią miesiączkę itd, zaproponowała termin. Z tego co mi wiadomo, to trzeba się zmieścić między 11tyg a 13t6d, czy coś takiego. Ja będę wtedy w 12t2d
Tak, usg prenatalne
My pobieraliśmy dla.pierwszego dziecka. Teraz chyba nie będziemy tego robic.Dziewczyny, a ja wybiegnę trochę w przyszłość i zapytam, co sądzicie o bankowaniu krwi pępowinowej?
My się z mężem zastanawiamy, bo to wydaje się, ze to najlepsza inwestycja w przyszłość malucha, położna wczoraj na wizycie tez mnie namawiała, dała cały prospekt reklamowy itp., ale wciąż jestem niepewna
Planujecie pobrać krew pępowinową przy porodzie?
Szczerze mówiąc myślałam że to się robi na NFZ, że to mój ginekolog prowadzący zrobi, a nie że gdzieś indziej się na to trzeba zapisać
zdecydowanie muszę o tym poczytać Następną wizytę mam jak będę w 10tygodniu to się go dopytam co i jak 
Jak się będziesz zapisywać to sprawdź czy ten lekarz ma certyfikat FMF. Tu jest lista lekarzy Link do: The Fetal Medicine FoundationSzczerze mówiąc myślałam że to się robi na NFZ, że to mój ginekolog prowadzący zrobi, a nie że gdzieś indziej się na to trzeba zapisać
Chyba do tych USG prenatalnych trzeba mieć specjalne uprawniania i sprzęt. Mój ginekolog akurat sam robi, musisz swojego dopytać.Szczerze mówiąc myślałam że to się robi na NFZ, że to mój ginekolog prowadzący zrobi, a nie że gdzieś indziej się na to trzeba zapisać
No ja mam 25 lat, żadnych obciążeń genetycznych itp. wiec na NFZ się nie kwalifikujeA to ginekolog kieruje na takie badania czy jak to się odbywa? Czy to prywatnie? Wychodzi po raz kolejny mój brak obeznania w temacie
Dokładnie, może akurat twój ginekolog ma takie uprawnienia i będziesz mogła u niego to zrobić
No ja od razu po pierwszej wizycie się umówiłam w 6 tyg, bo lekarz powiedział, że ciężko z terminami i wolałam to zaklepać wcześniejNo ja mam 25 lat, żadnych obciążeń genetycznych itp. wiec na NFZ się nie kwalifikuje
Pytałam wczoraj lekarza na wizycie czy poleca zrobić w takim wypadku prywatnie i powiedział, że tak. Co prawda powiedział, ze mam jeszcze dużo czasu żeby się umówić, ale jednak moja niecierpliwość zwyciężyła, zaczęłam wczoraj już dzwonić po przychodniach i wyszło, że terminów jak na lekarstwo
Właśnie patrzę na tą listę i lekarza, który ma mi robić badanie na niej nie ma.
Ok, jest tam nazwisko mojego lekarza
zakładałam że nie będzie. A jak sprawdzić, czy to on a nie ktoś o takim samym nazwisku?
