reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

To przyjemny weekend 😉. My nadal w domu bo chorzy. Wiktor co prawda już praktycznie nie kaszle, ale codziennie po 18 wraca gorączka około 39 stopni, spada po Ibum i tak do kolejnego wieczoru. Miała któraś Was tak?
My jak dotąd mieliśmy temp max 3 dni wtedy przy tej 3-dniowce i po szczepieniach. Ale też więcej mała nie chorowała więc niestety nie pomogę.
 
reklama
U nas po tygodniu chorobowego brak poprawy, po dzisiejszej wizycie zapalenie oskrzeli, gardła, antybiotyk i kolejny tydzień zwolnienia 😔
 
U nas po tygodniu chorobowego brak poprawy, po dzisiejszej wizycie zapalenie oskrzeli, gardła, antybiotyk i kolejny tydzień zwolnienia 😔
O kurcze ale się przyplątało... Dużo zdrowia i sił życzę!

U nas w czwartek próba drzemki w żłobku. Wczoraj była na śniadaniu a dzisiaj na śniadaniu i zupie.
Nadal nie chce do dzieci i chce być przy opiekunkach bo inaczej płacz.
 
O kurcze ale się przyplątało... Dużo zdrowia i sił życzę!

U nas w czwartek próba drzemki w żłobku. Wczoraj była na śniadaniu a dzisiaj na śniadaniu i zupie.
Nadal nie chce do dzieci i chce być przy opiekunkach bo inaczej płacz.

Eh znam to. U nas bardzo długo trwał etap, że tylko przy opiekunkach, z daleka od dzieci. Zresztą teraz po dwóch tygodni przerwy pewnie zaczniemy adaptację od początku 😔
 
U nas po tygodniu chorobowego brak poprawy, po dzisiejszej wizycie zapalenie oskrzeli, gardła, antybiotyk i kolejny tydzień zwolnienia 😔
Moja Ala jeszcze zlobka nie zaczela, a juz byl antybiotyk, i teraz jeszcze na 5 dni dostala syrop Bo jeszcze szmer byl. Jutro konczymy te syropy i w czwartek kontrol. Kaszle dalej, ale kaszel jest taki Plytki, mam nadzieje, ze oskrzela beda osluchowo czyste. Ja juz boje sie, ze tych lekow tak duzo jest.

U nas syn przynosi choroby ze zlobka. Chodzi juz dobre Pol roku a w listopadzie byl 4 razy
 
Coś mi się stało że nie widziałam powiadomień. Zdrówka dla dzieciaczków. U nas całe szczęście jak na razie spokój z chorobami. Pisałyście o metrażu waszych mieszkań. My mamy 44 m2 na 4 osoby. 😆Tyle że mamy tyle samo powierzni w komórce która jest połączona z mieszkaniem i tylko dlatego tyle lat nie zmieniamy mieszkania, bo ile jest mieszkań do których się wjeżdża spokojnie motorem i to w wymarzonej lokalizacji. 😆Nawet jak się przeprowadzimy mieszkania nie sprzedamy. Mamy obecnie dom w wykończeniu i do września musimy się tam wprowadzić, bo tam już mój syn pójdzie do przyszkolnej zerówki. Z zębami u Alki mamy amargedon. Myślałam że tylko idą małej górne jedynki, ale zanim wyszły zorientowałam się że ma też z tyłu 4. Niezłą ma dziewczyna kolejność 🤦 A dzisiaj widzę że schodzą górne dwójki. Ruchowo nadal jesteśmy w pozycji raczkującej choć ładnie zaczyna pracować na kolanach. Nasza fizjo mówi że jeszcze brakuje jej stabilności by samodzielnie stanęła przy meblach, bo jak na zajęciach ją postawią przy czymś to stoi.
 
Jeszcze polecam dziewczyny zakupy stacjonarne w hm obecnie. Kupiłam Ali górę rzeczy za śmieszne pieniądze. Taniej niż w Pepco. Ceny na wyprzedaży na stronie u nich są dużo zawyzone według tego co można zastać na miejscu.
 
Dziewczyny pomóżcie!
Co podajecie swoim dzieciom na kolacje? U nas nie ma znaczenia co, po kolacji musi wypić 250 ml mleka i dopiero zaśnie. W dzień też najlepiej piłby mleko po posiłku, a wcale mało nie je.
Budzi nam się w nocy i też musi wypić mleko inaczej nie zaśnie i płacze. Ale od kilku nocy to jest jakaś masakra... budzi się co 2-3h i musi wypić..
 
reklama
Dziewczyny pomóżcie!
Co podajecie swoim dzieciom na kolacje? U nas nie ma znaczenia co, po kolacji musi wypić 250 ml mleka i dopiero zaśnie. W dzień też najlepiej piłby mleko po posiłku, a wcale mało nie je.
Budzi nam się w nocy i też musi wypić mleko inaczej nie zaśnie i płacze. Ale od kilku nocy to jest jakaś masakra... budzi się co 2-3h i musi wypić..

U nas na kolację jest kaszka, później często gdy widzi, że jem kanapki to płacze dopóki jednej nie dam... Raz rozpuściłam antybiotyk w mleku na dobranoc. Od tej pory nie pije mleka z butelki wcale...
 
Do góry