reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

W szpitalu byłam już z nocy z wtorku na środę, miałam wysokie ciśnienie. Wywoływanie zaczęło się w czwartek rano no i finalnie już jesteśmy razem, Marcelina 3720g, 58cm, urodzona 30.10 o 12:42 ❤️ (39+1)
Przeżyłam istny koszmar którego nawet nie chce mi się opowiadać. W bardzo krótkim skrócie rodziłam sama 27h od 1cm do 8cm rozwarcia i skończyło się cesarka. Dwa porody w jednym, teraz próbuje dojść do siebie. Jutro pionizacja. Trzymajcie kciuki 🤞
Ooo cudownie ze masz juz małą poza brzuchem :)
Niestety jestem w stanie zrozumieć co przeżyłaś… Ale spokojnie, niedługo zapomnisz:) Trzymajcie się ✊i Gratulacje😍
 
reklama
W szpitalu byłam już z nocy z wtorku na środę, miałam wysokie ciśnienie. Wywoływanie zaczęło się w czwartek rano no i finalnie już jesteśmy razem, Marcelina 3720g, 58cm, urodzona 30.10 o 12:42 ❤️ (39+1)
Przeżyłam istny koszmar którego nawet nie chce mi się opowiadać. W bardzo krótkim skrócie rodziłam sama 27h od 1cm do 8cm rozwarcia i skończyło się cesarka. Dwa porody w jednym, teraz próbuje dojść do siebie. Jutro pionizacja. Trzymajcie kciuki 🤞
Gratulacje 🎊 Szkoda, że musiałaś aż tak cierpieć. Śliczne imię córeczki. ❤️
 
W szpitalu byłam już z nocy z wtorku na środę, miałam wysokie ciśnienie. Wywoływanie zaczęło się w czwartek rano no i finalnie już jesteśmy razem, Marcelina 3720g, 58cm, urodzona 30.10 o 12:42 ❤️ (39+1)
Przeżyłam istny koszmar którego nawet nie chce mi się opowiadać. W bardzo krótkim skrócie rodziłam sama 27h od 1cm do 8cm rozwarcia i skończyło się cesarka. Dwa porody w jednym, teraz próbuje dojść do siebie. Jutro pionizacja. Trzymajcie kciuki 🤞
Gratulacje 💕 kciuki zaciśnięte ✊
 
Gratulacje dzielna mamo! Marcelinko witamy na świecie :)))
Ooo cudownie ze masz juz małą poza brzuchem :)
Niestety jestem w stanie zrozumieć co przeżyłaś… Ale spokojnie, niedługo zapomnisz:) Trzymajcie się ✊i Gratulacje😍
Gratulacje 🎊 Szkoda, że musiałaś aż tak cierpieć. Śliczne imię córeczki. ❤️
Gratulacje 💕 kciuki zaciśnięte ✊
Dziękujemy ❤️
 
@mamuska3
@Mila09
Gratulacje 💙🙂
Dużo zdrowia dla Was i maluszków.
Bez względu na przejścia najważniejsze że macie maluszki przy sobie i teraz tylko żebyście wracali do domciu całe i zdrowe 🙂


Co do ciszy na grupie myślę że październik / listopad będzie właśnie takim momentem przestoju żeby za chwilę odpalić się z radosnymi nowinami!
 
Jeśli chodzi o połóg.. Myślę że każdy powinien dochodzić w swoim tempie ale faktycznie nie można się zastać bo może być to niebezpieczne..
Nie bez powodu tak szybko pionizuja w szpitalach..
 
W szpitalu byłam już z nocy z wtorku na środę, miałam wysokie ciśnienie. Wywoływanie zaczęło się w czwartek rano no i finalnie już jesteśmy razem, Marcelina 3720g, 58cm, urodzona 30.10 o 12:42 ❤️ (39+1)
Przeżyłam istny koszmar którego nawet nie chce mi się opowiadać. W bardzo krótkim skrócie rodziłam sama 27h od 1cm do 8cm rozwarcia i skończyło się cesarka. Dwa porody w jednym, teraz próbuje dojść do siebie. Jutro pionizacja. Trzymajcie kciuki 🤞
Gratulacje :) Współczuję tyle godzin męki :(
 
reklama
Dziewczyny ile pieluch bierzecie do szpitala?
Właśnie zaczęłam pakować walizkę (wiem - w czas i w porę 🤣) i kurcze same jednorazówki (pieluchy, chusteczki, podpaski, podkłady poporodowe) + szlafrok to już jest cała torba 🤦‍♀️
 
Do góry