reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopadowe mamy 2021

Witam sie z wszystkimi. Część dziewczyn mnie zna część nie. Dopiero teraz jestem w stanie tutaj napisac po tylu tygodniach. Niestety przegraliśmy walkę z moim dzidziusiem😭😭😭😭😭😢od ostatniego wpisu plamilam potem pojawilo sie krwawienie i przeszlo. Bylo ok aż do nastepnej wizyty był to 10 tc +4 dni. Serduszko przestalo bić. W tamtym tyg miałam zabieg . Lekarka w szpitalu po przegladniecu badan stwierdzila, że miałam za wysoki wynik tsh i prawdopodobnie niedoczynnosc tarczycy ktora spowodowala poronienie . Prowadziło mnie dwóch lekarzy i żaden nie wział pod uwage tego że potrzebuje większej dawki euthyroxu a dali mi profilaktycznie 25mg. Wesług tej lekarki stanowczo za malo jak na taki tydz ciazy , Progesteron tez mialam na niskim poziomie w 8 tyg dopiero po dawce 400mg luteiny wrocil na dobre tory. Na wszystko za późno. I to przez zaniedbanie lekarzy . Mój świat się zawalił. Nie ufam już lekarzom . Jak się to mówi umiesz liczyc licz na siebie. Dla Was wszystkich szczesliwych rozwiazan . Dbajcie o siebie i nie zawsze liczcie tylko na lekarza. Tsh , poziom cukru i progesteron to najwazniejsze w ciazy. Człowiek bedzie madrzejszy na przyszlosc. Trzymajcie się . Dużo zdrowia . Pa
Bardzo mi przykro :( Ja miałam podobne doświadczenie z lekarzem, kiedy miałam ciążę biochemiczną. Też miałam wrażenie, że nie dopilnował wszystkiego zanim jeszcze to się stało :( Dlatego zmieniłam lekarza na takiego, który teraz wzbudza moje zaufanie na dużo większym poziomie. Mam nadzieję, że w przyszłości się uda i już wszystko będzie ok!
 
reklama
Dziewczyny, jestem już po wizycie. Wg OM jest 9t4d, wg usg jest 9t0. Maleństwo ma 24 mm i dziś pomachało rączkami na usg! Piękny to był widok :) W ogóle byłam w szoku, bo dziś miałam już badanie przezbrzuszne i dziś też miałam od razu pobranie krwi do Pappy, tak, żeby na usg 1 trymestru, które mam 12 maja były już wszystkie wyniki. Byłam zaskoczona, że tak wcześnie, ale lekarz powiedział, że to optymalny czas.
Rozmawialiśmy też o jedzeniu, bo schudłam 3 kg, ale powiedział, że spokojnie mogę chudnąć i nawet jak schudnę jakieś 6-8 kg to będzie spoko, bo dziecko sobie poradzi. Byle się nie głodzić specjalnie :)
Tak więc jestem dużo spokojniejsza i ciągle włączam filmik, jak maleństwo do nas macha :)
 
Dziewczyny, te mdłości nie mijają 😳właśnie zwymiotowalam do zlewu w kuchni 😳🤮🙄ja nie wiem ile to jeszcze będzie trwało 🙄😬przecież już 11+5
Mam nadzieje ze ci przejdzie po pierwszym trymestrze ale znam niestety sporo kobiet które maja ten problem cała ciąże w zasadzie. Podobno z czasem da się przewidzieć co dokładnie to powoduje i jak ew uniknąć. Dziewczyna w pracy mówiła mi ostatnio ze jest już specjalista od wymiotów :/ liczmy ze minie!
 
Dziewczyny, te mdłości nie mijają 😳właśnie zwymiotowalam do zlewu w kuchni 😳🤮🙄ja nie wiem ile to jeszcze będzie trwało 🙄😬przecież już 11+5
U mnie to samo, 11+5 i mimo ze nie wymiotuje to to durne uczucie ze wszystko mi podchodzi do gardła nie mija... Najgorzej jest nadal wieczorami, tak średnio od 17.00 nic już nie jestem w stanie tknąć do jedzenia.

Marze żeby to juz minęło 🤮
 
U mnie to samo, 11+5 i mimo ze nie wymiotuje to to durne uczucie ze wszystko mi podchodzi do gardła nie mija... Najgorzej jest nadal wieczorami, tak średnio od 17.00 nic już nie jestem w stanie tknąć do jedzenia.

Marze żeby to juz minęło 🤮
No ja mam to samo🤮tylko popołudnia i wieczory🙄dzisiaj od 15 hardkor wiec leżałam w łóżku po 2 h trochę lepiej wiec zjadłam kanapkę z pomidorem i poszłam do łóżka i było ok. No i stwierdziłam po kolejnych 2 h ze zjem kabanosa wiec wstałam chwile połaziłam , zjadłam i nie minęło 20 min i rzyg🤮po 1 h zjadłam kanapkę z serem i właśnie ja zwróciłam 🤮tak zle to jeszcze nie miałam 🙄🙄🙄
 
Witam sie z wszystkimi. Część dziewczyn mnie zna część nie. Dopiero teraz jestem w stanie tutaj napisac po tylu tygodniach. Niestety przegraliśmy walkę z moim dzidziusiem😭😭😭😭😭😢od ostatniego wpisu plamilam potem pojawilo sie krwawienie i przeszlo. Bylo ok aż do nastepnej wizyty był to 10 tc +4 dni. Serduszko przestalo bić. W tamtym tyg miałam zabieg . Lekarka w szpitalu po przegladniecu badan stwierdzila, że miałam za wysoki wynik tsh i prawdopodobnie niedoczynnosc tarczycy ktora spowodowala poronienie . Prowadziło mnie dwóch lekarzy i żaden nie wział pod uwage tego że potrzebuje większej dawki euthyroxu a dali mi profilaktycznie 25mg. Wesług tej lekarki stanowczo za malo jak na taki tydz ciazy , Progesteron tez mialam na niskim poziomie w 8 tyg dopiero po dawce 400mg luteiny wrocil na dobre tory. Na wszystko za późno. I to przez zaniedbanie lekarzy . Mój świat się zawalił. Nie ufam już lekarzom . Jak się to mówi umiesz liczyc licz na siebie. Dla Was wszystkich szczesliwych rozwiazan . Dbajcie o siebie i nie zawsze liczcie tylko na lekarza. Tsh , poziom cukru i progesteron to najwazniejsze w ciazy. Człowiek bedzie madrzejszy na przyszlosc. Trzymajcie się . Dużo zdrowia . Pa
Bardzo mi przykro 😔 przytulam Cię mocno ! To bardzo trudne, wiem co czujesz.

Czy możesz napisać jakie miałaś TSH i progesteron ? 😔
 
reklama
@Martaem1983 i @mini_ja85 a próbowałyście jeść migdały? Mi lekarz mówił, że jak są duże mdłości, to zjeść kilka migdałów i trochę to może złagodzić. Podobnie oczywiście imbir - próbowałyście pić herbatki imbirowe albo napary?
Migdały niestety mi nie pomagają, za to tak jak kiedy nawet lubiłam imbir, tak teraz na samą myśl o nim robi mi się niedobrze:)
 
Do góry